» Śro maja 25, 2011 0:15
Re: Cudem uratowany Promyczek szuka najlepszego forumowego domu
Napiszę raz jeszcze - ja bym zaszczepiła, tym bardziej, że są zrobione testy i wiadomo, ze Promyk białaczki nie ma, natomiast nie wiadomo czy kiedyś nie zetknie się z kotem mającym tego wirusa. oczywiście szczepionka nie daje 100% gwarancji, ale daje duzy procent.
Oczywiście zaszczepiłabym purevaxem bo - z tego co wiem - ona jest bez adjuwentow, ktore dają powikłania w postaci guza poszczepiennego. Czyli tylko tą szczepionką - gdyż wiadomo, zę jest bezpieczna.