MariaD pisze:o rany... współczuję maratonu.![]()
Spokojnego weekendu życzę i dużo odpoczynku.
Dzięki, przyda się.
Jak widać, pospacerowe zajęcia trochę jeszcze trwały... I tak, podałam mamie kolacje.
Moderator: Estraven
MariaD pisze:o rany... współczuję maratonu.![]()
Spokojnego weekendu życzę i dużo odpoczynku.
Siean pisze:Żałowałam dziś, że nie mam aparatu, jak pies próbował go powąchać, gdy Pepino właśnie konsumował mięsko. Ta malutka łapeczka pacająca ten wielki nos... i to wrogie spojrzenie "Won od mojego obiadu!!!"![]()

Siean pisze:Zaczęła go wylizywać.
Efekt?
Kałuża na środku maminego łóżka. Pepi dołączył do grona szacownych lejków.![]()
![]()
Siean pisze:Skoki mu jeszcze do góry nie wychodzą, paru centymetrów brakuje, by dał radę wdrapać się na łóżko.
Jest w tej chwili chyba na tym etapie, co kiedyś opisywałaś, Mario, jako najfajniejszy moment - widać, że to już kot, ale jeszcze bardzo, bardzo mały...
MariaD pisze:Kiedy odrobaczenie i szczepienie planujesz?
MariaD pisze: Jeszcze fajniejszy moment nastąpi kiedy załapie jak się na łóżko do śpiącego człowieka dostać.
Siean pisze:..............
Mam na dniach mieć zreperowany czytnik, to może się zdjęciami pochwalę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 8 gości