Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Elżbieta pisze:Kociara to słowo u niektórych jest pogardliwe.To fakt,ale tak samo jest w przypadku słowa,,psiara,,..I to jest trudne.I daj Boże żeby tylko na takich określeniach się skończyło...I mimo wszystko idziemy do przodu choć przykro..
P.Izo
pamiętam jak sprowadziliśmy się tu moja żona wyszła z naszym psem.On nie lubi dzieci i one to zauważyły..Padały dużo gorsze określenia..
Głowa do góry b.wysoko,bo robimy dobra robotę,a ludzie..Wiemy swoje prawda?
Waldek
Elżbieta pisze:Kociara to słowo u niektórych jest pogardliwe.To fakt,ale tak samo jest w przypadku słowa,,psiara,,..I to jest trudne.I daj Boże żeby tylko na takich określeniach się skończyło...I mimo wszystko idziemy do przodu choć przykro..
P.Izo
pamiętam jak sprowadziliśmy się tu moja żona wyszła z naszym psem.On nie lubi dzieci i one to zauważyły..Padały dużo gorsze określenia..
Głowa do góry b.wysoko,bo robimy dobra robotę,a ludzie..Wiemy swoje prawda?
Waldek
iza71koty pisze:Ewa no nie moge też ludziom nie odpowiadać na pytania tak do końca.Przecież wiesz jak jest. Karmię w wielu miejscach. Mam takie miejsca, gdzie nie da rady uniknąć kontaktu z ludżmi i pytań które zadają. Rzadko się zdarza, ale czasem ktoś powie dobre słowo. Cała reszta...to już Sama powinnas wiedzieć. Teraz jest mi trochę łatwiej, jestem starsza, mądrzejsza, długo w tym siedzę. Nie wdaję się w pyskówki a i chyba ludzie się przyzwyczaili do tego co robię i nie traktują mnie z dystansem jak jakiegoś Z.[[b]cudaka. Kiedyś tak było.
Elżbieta pisze:Bo się nie liczy-choc kobietom jest trudniej.
Miło mi,że się zgadzamy.
W/E
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MruczkiRządzą i 115 gości