Moje kosmiczne koteczki :) Duża oszalała

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 22, 2011 7:52 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Obrazek
Buziaczki ślemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie maja 22, 2011 18:37 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Witaj ciociu Agnieszko z koteczkami i krzykaczem :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie maja 22, 2011 19:47 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie maja 22, 2011 19:48 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

witaj Agnieszko i kosmiczne kotecki :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon maja 23, 2011 8:43 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

... witajcie kochane cioteczki :1luvu: , ostatnio przy ładnej pogodzie ani Duża ani ja nie mamy czasu siadać do kompa - tyle się dzieje. Najważnejsze dostaję jeść :mrgreen:, a jak mi brakuje to wyżeram burasom :twisted: to w zamian za zajmowanie mojego miejsca na strychu :mrgreen:. Wczoraj miałam wykład od Mam Dużej za drapanie fotela - oświadczyła, że powie Dużej aby ograniczyła mi porcję za karę - to się nazywa terror :evil: - a propo drapania mam obcięte pazury :roll: , to było w sobotę Duża wezwała na pomoc Tża siostry Dużej i obcięli mi pazury :evil: - jeszcze żyję.
W sobote również, postanowiłam zwiedzić ogród - tyle się nasłuchałam o irysach które teraz kwitnę, no ale się nie dało ta czarna cholera mnie pogoniła :evil: ...
Ola lekko w nerwach


Obrazek to ja jak się skradam :mrgreen:

Obrazek a to wspomniane irysy, które chciałam zobaczyć 8)

Obrazek tego widziałam, jak weszłam na taras na chwilkę 8) , poprzednie Duża mi pokazala w telefonie :roll:

Obrazek a to burasy, które czają się na moją miskę na 100% na moją, bo to oni są pazerni na żarcie :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 23, 2011 8:47 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Rzeczywiście, z daleka widać kto tu jest pazerny na żarcie :ok:
Irysy piękne. To moje ulubione kwiatki :1luvu:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 23, 2011 8:56 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

sunshine pisze:Rzeczywiście, z daleka widać kto tu jest pazerny na żarcie :ok:
Irysy piękne. To moje ulubione kwiatki :1luvu:


moje też :D
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 23, 2011 9:10 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Ale super wyglądają burasy razem na schodach, taki zgrany duecik :1luvu:

Olu, byłaś w ogródku? No proszę, widzisz jak masz fajnie :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 23, 2011 9:37 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Avian pisze:Ale super wyglądają burasy razem na schodach, taki zgrany duecik :1luvu:

Olu, byłaś w ogródku? No proszę, widzisz jak masz fajnie :D


...kochana ciociu byłaś to za dużo powiedziane, wszystko przez czarnego Dużego psa :evil: , ale cudnego słonka troszkę złapałam - co prawda troszkę za mało, ale cieszę się ztego co mam i wygrzewam się na parapecie :wink: ...
Ola wygrzewająca futerko
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 23, 2011 11:06 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Obrazek
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pon maja 23, 2011 11:28 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

bozena640 pisze:Obrazek


witaj bożenko z kotkami :1luvu: :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 23, 2011 12:29 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Obrazek a to burasy, które czają się na moją miskę na 100% na moją, bo to oni są pazerni na żarcie :mrgreen: [/quote]

biedne głodne buraski :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon maja 23, 2011 12:30 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

Hejka :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon maja 23, 2011 12:41 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

agnieszka1565 pisze:... witajcie kochane cioteczki :1luvu: , ostatnio przy ładnej pogodzie ani Duża ani ja nie mamy czasu siadać do kompa - tyle się dzieje. Najważnejsze dostaję jeść :mrgreen:, a jak mi brakuje to wyżeram burasom :twisted: to w zamian za zajmowanie mojego miejsca na strychu :mrgreen:. Wczoraj miałam wykład od Mam Dużej za drapanie fotela - oświadczyła, że powie Dużej aby ograniczyła mi porcję za karę - to się nazywa terror :evil: - a propo drapania mam obcięte pazury :roll: , to było w sobotę Duża wezwała na pomoc Tża siostry Dużej i obcięli mi pazury :evil: - jeszcze żyję.
W sobote również, postanowiłam zwiedzić ogród - tyle się nasłuchałam o irysach które teraz kwitnę, no ale się nie dało ta czarna cholera mnie pogoniła :evil: ...
Ola lekko w nerwach


:ryk: :ryk: musiałam pogrubić i powiększyć

Oleńka ve. Aga jesteś zajedwabista :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon maja 23, 2011 12:42 Re: Kosmiczne kotecki i pies, krzykacz gubi mleczaki :)

agnieszka1565 pisze:

Obrazek to ja jak się skradam :mrgreen:

Obrazek a to wspomniane irysy, które chciałam zobaczyć 8)

Obrazek tego widziałam, jak weszłam na taras na chwilkę 8) , poprzednie Duża mi pokazala w telefonie :roll:

Obrazek a to burasy, które czają się na moją miskę na 100% na moją, bo to oni są pazerni na żarcie :mrgreen:

Nie no opisy mnie powalają :ryk:
Irysy cudaśne :1luvu:
A burasy jakie wystawki :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, Kankan, Meteorolog1 i 15 gości