Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 22, 2011 13:22 Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

Mam aktualnie 3 koty. 15 letniego kota, dwuletnią kotkę, którą przygarnęłam jak była kociakiem i drugą dwuletnią kotkę. Trzy miesiące temu przygarnęłam ją, tułała się po podwórku i nie potrafiła sobie na nim poradzić. Powoli już się aklimatyzuje, pomimo, że większość czasu spędza na parapecie i nie chce wyjść z pokoju. Jest dość strachliwa. Jak już wspomniałam wcześniej mam już ją 3 miesiące i nadal biją się z moją kotką. Czy jest możliwe, żeby w końcu się zaakceptowały? Co powinnam zrobić, żeby tak się stało? Za kilka dni zaniosę ją do sterylizacji. Myślicie, że to coś pomoże? Proszę, doradźcie mi.

Mruzia

 
Posty: 7
Od: Wto maja 17, 2011 15:11

Post » Nie maja 22, 2011 13:26 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

Mruzia pisze:Mam aktualnie 3 koty. 15 letniego kota, dwuletnią kotkę, którą przygarnęłam jak była kociakiem i drugą dwuletnią kotkę. Trzy miesiące temu przygarnęłam ją, tułała się po podwórku i nie potrafiła sobie na nim poradzić. Powoli już się aklimatyzuje, pomimo, że większość czasu spędza na parapecie i nie chce wyjść z pokoju. Jest dość strachliwa. Jak już wspomniałam wcześniej mam już ją 3 miesiące i nadal biją się z moją kotką. Czy jest możliwe, żeby w końcu się zaakceptowały? Co powinnam zrobić, żeby tak się stało? Za kilka dni zaniosę ją do sterylizacji. Myślicie, że to coś pomoże? Proszę, doradźcie mi.

sterylizacja kotkę uspokoi :ok: jest też środek feliway,to kocie feromony :ok:i krople bacha :ok: jesli to nie pomoże ,to byc moze masz kotkę jedynaczkę,jak wygladają te bitwy :?: bo to co według ciebie jest bitwą dla kotów moze byc zabawą :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 22, 2011 13:41 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

dopiero 3 miesiące...
od września mam trzeciego kota,na którego mój Paproch ciągle syczy,mniej już,ale o spoufalaniu się nie ma mowy.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 22, 2011 15:01 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

Syczą, prychają na siebie, biją się łapami. Obie mają wtedy napuszone ogony i uszy po sobie. Najczęściej moja kotka, która jest dłużej rzuca się na tą nową i goni ją. Tamta ucieka albo kładzie się na boku i prycha broniąc się łapą. Myślałam, że szybciej się zaakceptują
:( Jak ta nowa kotka biegała jeszcze po podwórku to była widywana sama. Raczej stroniła od innych kotów.

Mruzia

 
Posty: 7
Od: Wto maja 17, 2011 15:11

Post » Nie maja 22, 2011 15:06 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

oo,prawie jak mój Paprotek-a Bąbelek nie mógł pojąć,czemu go duży goni,czemu bije,przecież on wszystkich kocha...do tego dochodzi zwyczajowy paprotkowy protest,czyli kupale i sioo poza kuwetą.ale to się już uspokoiło,na szczęście i czasem jak Paproch sobie przypomni,że nie lubi Bąbla,to na niego syknie i pacnie łapą.o spoufalaniu się,czyli spaniu razem i jedzeniu z jednej miski nie ma mowy.

albo weź na przeczekanie,albo możesz spróbować z a)Royal Canin Calm-karma weterynaryjna uspokajająca b)Feliway-syntetyczne kocie feromony wpinane do kontaktu[ale nie na każdego kota działają] c)krople Bacha[tym się zajmuje forumowa Ryśka,ja osobiście nie używałam,ale podobno rezultaty są niesamowite,jeśli chodzi o wyciszenie kocich emocji] d)chemia od weterynarza,np.aprazolam,ale ja tego nie pochwalam,po co kota truć :? [dla mnie to absolutna ostateczność]
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 22, 2011 15:22 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

wypróbuj i daj znać czy poskutkowało :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 22, 2011 15:28 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

ok dzięki za rady :) napisze też jak by się coś zmieniło po sterylizacji

Mruzia

 
Posty: 7
Od: Wto maja 17, 2011 15:11

Post » Nie maja 22, 2011 15:37 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

Z tym, ze feliway moze czasem zadzialac dopiero po 6 tygodniach, wiec jak pierwsze opakowanie nie zadziala to trzeba spokojnie wstawic drugie :)
Krople Bacha polecam.

U mnie tez nie ma spokoju, niestety.

Ogromnie trzymam kciuki, zeby sie koty w koncu dogadaly.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88355
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto maja 24, 2011 12:31 Re: Mam dwie kotki, które nie chcą się "dogadać"

3 miesiące to krótki okres czasu... tak jak pisali moi poprzednicy, sterylizacja na pewno uspokoi kotkę. Pamiętaj, że są to kotki już dorosłe i mają swoje nawyki i wyuczone zachowania... Dać im święty spokój jeśli widzisz, że nie ich potyczki nie zagrażają ich zdrowiu i bezpieczeństwu. Może też się zdarzyć, że zaczną tolerowac swoje towarzystwo, ale do przyjaźni będzie daleko :)
Powodzenia!
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 84 gości