Kefir & Morfeusz - M jak maczeta

No w zasadzie to racja, dla czwartego też jakiś znak rozpoznawczy by się znalazł :lol:

dagmara-olga pisze:

widzę że Muffinka jest tak samo przypruszona siwizną jak jedna z moich seniorek :ok:

przy okazji chciałam zapytać: czy z takiej "miseczki" jest łatwiej jeść np bezzębnemu kotu? bo moja Ineczka z płaskiej miski ma teraz spore problemy, ale taki kubeczek to by chyba przewróciła :roll:

Broszka pisze:
dagmara-olga pisze:

widzę że Muffinka jest tak samo przypruszona siwizną jak jedna z moich seniorek
przy okazji chciałam zapytać: czy z takiej "miseczki" jest łatwiej jeść np bezzębnemu kotu? bo moja Ineczka z płaskiej miski ma teraz spore problemy, ale taki kubeczek to by chyba przewróciła

zdobyczne to lepiej smakuje :kotek:

bezzębny Kefir chętnie je z miseczki z wyższym brzegiem - łatwiej się nagarnia jak szuflą do paszczy :-)

a Morfinka poszła ukraść z dozownika, gdzie stała odmierzona dzienna porcja dla chłopaków :-)

zarombisty i wjelki bazarek żeśmy zrobili jak ta baba nam wyżerała:

viewtopic.php?f=20&t=128016&p=7500757#p7500757

a tu piękne dzieło porcelanowe:
viewtopic.php?f=20&t=128015

a tu super przyprawownik czy coś

viewtopic.php?f=20&t=128012

dagmara-olga pisze:bezzębny Kefir chętnie je z miseczki z wyższym brzegiem - łatwiej się nagarnia jak szuflą do paszczy
a Morfinka poszła ukraść z dozownika, gdzie stała odmierzona dzienna porcja dla chłopaków

idę dzwonić do TOZu :twisted:

Morf tak siem dać babie okraść

Hogacie to ja żem kradł no
Emir

Gibutkowa pisze:
dagmara-olga pisze:bezzębny Kefir chętnie je z miseczki z wyższym brzegiem - łatwiej się nagarnia jak szuflą do paszczy
a Morfinka poszła ukraść z dozownika, gdzie stała odmierzona dzienna porcja dla chłopaków

idę dzwonić do TOZu

a ja myślałam że to nowatorski sposób odchudzania kota: karma w wysokim wąskim kubeczku skąd kot może wyciągać tylko po jednym ziarenku łapką bo po zjedzeniu odrobiny od góry pysiem już dalej nie sięgnie :smiech3:

jasne... Morf by to strącił lewym sierpowym i tyle by było z nowatorskiego odchudzania :-)

dagmara-olga pisze:zarombisty i wjelki bazarek żeśmy zrobili jak ta baba nam wyżerała:

viewtopic.php?f=20&t=128016&p=7500757#p7500757

a tu piękne dzieło porcelanowe:
viewtopic.php?f=20&t=128015

a tu super przyprawownik czy coś

viewtopic.php?f=20&t=128012

Protestuję :twisted:

Te bazarki są zbyt kuszące. Znów wydałam pieniądze :twisted:

Miaudobry

wielkie bazarkowanie ! przypominają czarno czarni i zapraszają!

niesamowicie nowe centrum handlowe!

viewtopic.php?f=20&t=128016&p=7500757#p7500757

Seltmann Weiden - porcelana wysokiej klasy

viewtopic.php?f=20&t=128015

prosto z Węgier - solniczka / pieprzniczka

viewtopic.php?f=20&t=128012

Ależ się tu u Was dzieje...

Kupiłem dużemu klawiaturę na bazarze

Jutro Ciocia Ania przyniesie Dużej do pracy. Musze tylko wymyślić opakowanie... :roll:

Może w karton od zooplusa i na to wielką kokardę z włóczki? :roll:

Morf co myślisz? Bym mu tam jeszcze wsadził kibase i mojego ulubionego misia co mu gacie zdejmłem i zgubiłem :lol:

I tak zawsze się nim razem z Dużym bawię. Tak na nitce (moja jest żółta, już pamiętam, bo zawsze Dużej kradę to się drze że białą i czarna sa jej a moja jest żółta i żebym se wziął swoją). A ostatnio chciałem sam spróbować na nitce i jak wziąłem szpulkę i biegłem to miś też biegał tak jak wtedy co się z Dużym bawię ale jak chciałem misia złapać to już się nie ruszał :roll:

to poszłem znowu za szpulkę pociągnąć i miś podskakiwał to ja do niego hyc! a on znowu jakiś nieruchawy... :roll:

A Duży to tak umie że misiek cały czas się rusza a ja za nim biegam dlatego się zawsze z Dużym bawię i wiem że misiek jest w dolnej szufladzie. Dziś mi Duża odpuściła mycie zembów, bo mamy gości i mówi że mi się upiekło :mrgreen:

Mieczysław Naczelnik

Chłopaki

i dziewczyny :kotek:

z Białegostoku dziękują Wam czarno-czarni za bazarki i za pomoc w napełnianiu naszych brzuszków.No.
Bezdomniaki. :kotek:

Kefir & Morfeusz - M jak maczeta

Kto przegląda forum