Dorota pisze:Spisek?anulka111 pisze:
Gucio ucisniony -zamkniety wczoraj wieczorem w wersalce,ugnieciony przez duza -Rys i Smakusia mnie uratowali![]()
dobijajac sie do kanapy i probujac ja otworzyc z zewnatrz-ale Duza miala mine ,jak sie uwolnilem
![]()
Wyrzuty sumienia ja zzeraja i mysli sobie ,ze jak ponosi na raczkach ,to wybacze
![]()
![]()
Na moim Chipolicie Duzy spal.
W wersalce.
Mru
Duzy spal...w wersalce...na Chipolicie.. Hmm..
