Urocze pieski do oddania Otwock k. Warszawy

[bulba]

Dzisiaj zadzwonię do koleżanki, to dowiem się, jak się psiaki mają

[Iljova]

https://picasaweb.google.com/lh/photo/xkGFAigiETkpTqMlFJhnTCpcz8895QCpIZdM95G4B6w?feat=directlink



W te święta życzę zdrowia i radości
i niech szczęście każdego dnia u Was gości

[bulba]

https://picasaweb.google.com/lh/photo/xkGFAigiETkpTqMlFJhnTCpcz8895QCpIZdM95G4B6w?feat=directlink



W te święta życzę zdrowia i radości
i niech szczęście każdego dnia u Was gości

Iljova, bardzo dziękujemy
I dla Ciebie, zdrowia, radości i wszelkiej pomyślności

[Iljova]

Co ostatecznie z psiakami?

[bulba]

Co ostatecznie z psiakami?

Są nadal u koleżanki. Źle nie mają, ale ona ledwo przędzie Nie wiem, jak to się skończy

[Iljova]

Szkoda że tak to wyszło, bo bedzie coraz ciężej

[bulba]

Szkoda że tak to wyszło, bo bedzie coraz ciężej

No właśnie. Już jest bardzo ciężko A będzie pewnie gorzej

[Iljova]

psiaki coraz starsze i więcej zjedzą a jeszcze do weta itd...

[bulba]

No właśnie. Już samo wyprowadzanie ich na spacer jest bardzo czaso- i energochłonne. A koleżanka pracuje całymi dniami. Wstaje o 4 rano, żeby zdążyć oporządzić psiaki. Po pracy znów to samo. Jej brakuje już siły, czasu i pieniędzy na to wszystko

[asia2]

strasznie kiepsko jest z adopcjami psiaków teraz. Zrobiłam ogloszenia dwóm młodym suczkom i słuchajcie ani jedna osoba się nie zwróciła z zapytaniem. ogłoszenia robiła CatAngel więc jest ich trochę. Masakra.

[Iljova]

ale widzę że od jakiegoś czasu na dogo cos sie trochę ruszyło

[kropkaXL]

Dawno tu nie zaglądałam,ale widzę,że nic się nie zmieniło
No cóż,Kasiu-to kocie forum,cięzko z domami dla kotów,a co dopiero dla piesiów.Z drugiej jednak strony (przepraszam,jesli sie mylę) ale kolezanka niewiele robi by znaleźć piesiom domki!
Wyobrażam sobie jak jej ciężko,ale tym bardziej powinna się zmobilizować i sama coś zacząć robić! Powinny byc zdjęcia,relacje-no cokolwiek,a tu jedynie Twoje relacje.
Może FB,czy inne portale społecznościowe?
Pakiety ogłoszen?
Domki same się nie znajdą-niestety!
Tak czy owak przesyłam pozytywne mysli i za domki dla piesiów!

[bulba]

Dziękuję Kasieńko kochana
Ano, nic się nie zmieniło. Masz rację skarbie. Wiele wspaniałych osób zaangażowało się w pomoc, ale samemu też trzeba coś robić, a nie tylko chcieć Było nawet trochę telefonów w sprawie piesków, ale wszystkie z oddalonych miast. A koleżanka to by chyba chciała domki tuż za miedzą znaleźć Każdy by chciał, ale najważniejsze, to znaleźć dobry dom dla zwierzaka. A taki może być oddalony 1000 km i więcej.

[Iljova]

i nadasl taka kompletna cisza ???

[bulba]

i nadasl taka kompletna cisza ???

Witaj Iljova Kochana
Wczoraj wieczorem rozmawiałam z koleżanką. Wszystkie pieski u niej. Nic się nie zmieniło. Pocieszające jest to, że są u niej bezpieczne i krzywda im się nie dzieje. Jest jej ciężko, ale skoro na nic innego się nie zdecydowała, to znaczy, że akceptuje taką sytuację.