cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

herzpl pisze:tydzien dobiegl konca chwilowo jestem uziemiona zrobilam kilka fotek moge je tutaj wstawic
no dobra czekalam cale popoludnie nikt sie nieodezwal ja znikam mam jeszcze troche roboty.jakies 10 dni bede bez neta, moze uda mi sie czasem dorwac komputer to zajze co u was ...pozdrawiam.

Jasne że tak. Po to jest forum. nie pytaj. Wstawiaj

Dziękuję i czekamy na nastepne dyżurki

Jutro wieczorem ja się melduję na dyżurze. Jest coś o czym powinnam pamiętać?

Basiunia, slonko :oops:

mam pytanko do ciebie... zbieralyscie na bazarkach $$ na ciach u mnie... czy macie jeszcze ta kaske, bo bylaby nam jednak potrzebna, bo okazalo sie, ze niestety nie dostaniemy wiecej z urzedu miasta $$ na ciachanie :evil:

Mimo prob, mimo wielu rozmow... :roll:

Nie znalazłam żadnego wpisu odnośnie tego,że Czarnotka od czwartku jest w nowym domu - byłam przy tym jak przyszła nowa rodzina. Czarnotka zaprezentowała się pięknie, była miziasta, przytulaśna i mruczała. Rodzinka była jeszcze obejrzeć jednego kotka, ale nasz był lepiej wychowany :mrgreen:

Trzymamy kciuki za nowy dom i Czarnotkę :ok:

Basia co z tym pół-skandynawem? Wszystko z nim Ok? bo trochę się martwię o niego po tym pawiu co puścił przy nas...

poproszę dyżura w środę wieczorkiem i niedziela rano...MIałam ci przypomnieć, ze ktoś ma dyżur we wtorek wieczorkiem i chyba środa rano, ale pewna nie jestem :ryk:

Moje czarne cudeńko w nowym domu?
To przestaje marudzić Tomkowi bo mnie znielubi :ryk:

Ale dobrze że ma domek, ja Ją uwielbiałam normalnie, zachowywała sie jak moja chorera jak po nią przyszliśmy (a właściwie nie po nią tylko po pręgowanego kocura) :1luvu:

Poszła poszła....Będziemy czekać na wiadomości z nowego domku

Olu - jeszcze jest coś z funudzu sterylkowego. Ale wtedy musimy się umówić na transport po koty. Ile jest tych kotek w końcu po tym całym zamieszaniu? Szczerze nie miałam czasu zajrzeć na ten wątek co mi mówiłaś. Muszę znać konkrety.

Basia widze,że ktoś mi środę podkradł. Biorę czwartek wieczór w taki razie :mrgreen:

Kicia_Kluska pisze:poproszę dyżura w środę wieczorkiem i niedziela rano...MIałam ci przypomnieć, ze ktoś ma dyżur we wtorek wieczorkiem i chyba środa rano, ale pewna nie jestem

tak, tak

Dzięki Karola :lol:

Kicia_Kluska pisze:Basia widze,że ktoś mi środę podkradł. Biorę czwartek wieczór w taki razie

Co? E nie, niemożliwe :oops:

No i w czwartek do domu faktycznie pojechała Czarnotka. Nie miałam nawet kiedy napisać :roll:

Dokładnie tak jak kicia_kluska napisała. Fajny dom. Czarnulka pięknie się zaprezentowała :mrgreen:

Dziś prawdopodobnie pojedzie do domku Blanka :ok:

Około godz. 12:)

No i w czwartek też wykastropwaliśmy wreszcie Sajmona - asmtaffa

Oraz kocura takiego jednego :lol:

Wczoraj też do domku pojechała Majka. Kotka norweska. Będzie mieszkać w Jaworznie w Naszym sprawdzonym domku tj. Bona 44 :1luvu:

Z tego co wiem imię docelowe miało byc Iga - czy takie będzie ? Napisze Nam Bona :wink:

Jest już zaszczepiona. Odpchlona, dostaje obecnie proverę, będzie oczywiście odrobaczona :mrgreen:

W środę prawdopodobnie będzie ciachnięta.
Mam nadzieję że aklimatyzacja przebiegnie pomyślnie :ok:

Pierwsza relacja z frontu już była i nic niepokojącego się nie dzieje wręcz przeciwnie.

Bona - czekamy :oops:

ja sie sama gubie ile tych kotow tam jest. 2 dorosle kocice, prawdopodobnie obie kotne, bo grubiutkie, ze 3 mlode w tym jeden maly czarny ciekawski, reszta sie boi ludzi strasznie.
Umowilismy sie z wlascicielami firmy, ze koty po ciachnieciu przetrzymamy w klatkach wystawowych u nich w piwnicy, w tygodniu maja czynne tam do 17 w soboty chyba do 13 lub 14 wiec mozemy tam zagladac w tym czasie i ew.dac jeszcze papu jakby bylo trzeba. Nie wiemy ile sie zlapie za 1 razem, chcialybysmy zlapac jak najszybciej te dorosle kicie (matka z cora prawdopodobnie) i tego ciekawskiego malego szczegolnie. Mysle, ze on mialby szanse na oswojenie sie.

cz. II Kocia Przystań - zbieramy fundusze :(

Kto przegląda forum