Pudzianek- ponad 15 kg ma już dom z wraz z Mieciem :)

Szalony Kot pisze:Rany, jego można turlać

o tym samym pomyślałam wczoraj :ryk:

Jaki ogromniasty i piękny :1luvu:

a mnie patrzenie na tego kota sprawia przykrość :cry:

jak dla mnie to on jest chorobliwie otyły a nie "fajny, do turlania"...

Mam nadzieję ze znajdzie spokojną przystań na stare lata :ok:

Dobrze by było go trochę odchudzić, jak już znajdzie domek.

ps : od dziś przestaję mówić do mojego kota " klucho" - waży tylko 6 kilo :mrgreen:

piccolo pisze:a mnie patrzenie na tego kota sprawia przykrość

jak dla mnie to on jest chorobliwie otyły a nie "fajny, do turlania"...

Mam nadzieję ze znajdzie spokojną przystań na stare lata
Dobrze by było go trochę odchudzić, jak już znajdzie domek.

ps : od dziś przestaję mówić do mojego kota " klucho" - waży tylko 6 kilo

A ja się podbudowałam :wink:

Myślałam, że mój Lulu to grubas.
Kciuki za dom dla Pudzianka :ok:

I "kaloryferka na brzuszku" jak u imiennika życzymy!

Dlatego mi wstyd, że tak myślę, no bo kurcze - to jednak biedny kot jest...

pewnie, że biedny- to totalnie nie jest przecież zdrowe- tym bardziej z biegiem lat :roll:

co nie zmienia faktu, że jest rozbrajający :oops:

http://www.facebook.com/event.php?eid=103046916452592 dla grubcia, podbijajcie

piccolo pisze:a mnie patrzenie na tego kota sprawia przykrość

jak dla mnie to on jest chorobliwie otyły a nie "fajny, do turlania"...

Mam nadzieję ze znajdzie spokojną przystań na stare lata
Dobrze by było go trochę odchudzić, jak już znajdzie domek.

ps : od dziś przestaję mówić do mojego kota " klucho" - waży tylko 6 kilo

Makabra co można zrobić kotu .........

Czy wet go widział ??
Z taką otyłością to on długo nie pociągnie ......
Mam nadzieje że jego wątroba jest w jako takim stanie i że nie ma cukrzycy.

Mam nadzieję ze tam gdzie jest teraz dostaje odpowiednią odchudzająca karmę .......

Kciuki za schudnięcie i nowy dom - rozsądny który nie będzie się zachwycał jego rozmiarami tylko pomoże mu wrócić do normalnej wagi ....

Problemy z układem moczowym też mogą mieć pewien związek z nadwagą.

Choć on nawet po odchudzeniu będzie chyba duży.

Oby dobry domek znalazł!

Widziałam na Animal Planet kota podobnej tuszy.Miał specjalną dietę, schudł, zaczął nawet wskakiwać na łóżko, czego wcześniej nie mógł robić.Wszystko dobrze się skończyło.Grubasek pewno jadł dużo i byle co, no i pewnie ruch ograniczał do minimum.To nie jego wina, ale przecież da się coś z tym zrobić.Dieta, trochę ruchu i będzie OK. :ok:

za domek, tego potrzebuje teraz najbardziej.

Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666 Madzia ur 16.09.2011

Kicio przebywa w miau hotelu u Sabiny dostaje karmę royal urinary bo ma problemy z układem moczowym.Sabina mi mówiła że weterynarz go widział,badał więcej szczegółów ona wam napisze.Kicio jest śliczny i biedny przez tą otyłość.
Ja mam na tymczasie stoczniową Pysię z wieloma chorobami w tym tez układ moczowy i szczerze ona nie tyje raczej (tez na karmie urinary).