Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt maja 20, 2011 11:46 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

No tak, tylko ona ma domek superspecjalistyczny :1luvu: - Brysiek nie ma takiego szczęścia.
Ciągle jest w zawieszeniu - wszędzie jest tylko na chwilę.
Boję się o niego. :cry:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt maja 20, 2011 11:48 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Zosia tutaj jest tak że z jednej strony koty z FeLV mają gorzej bo się to ciężej leczy niż FIV ale z drugiej strony koty z FeLV nie muszą być izolowane od zdrowych, jest szczepienie na FeLV (na FIV nie ma). No tak jak to jest np. u Kasia86. Ona ma teraz swoich zdrowych 4 (Lusia, Kubusia, Franuś i Molisia), 2 zdrowe tymczaski (Kasia i Agatka), 2 swoje białaczkowe (Niunia i Gagusia) i 2 białaczkowych tymczasów z Konina (Wituś i Madzia - ona w bardzo ciężkim stanie). To kwestia jakiejś organizacji, wiem że trzeba przestrzegać specjalnych zasad i szczepienia oczywiście na białaczkę. Gorzej z kotem z FIV bo wypuszczanie go bez nadzoru to loteria. Franka jest wypuszczana tylko pod nadzorem, noc i czas kiedy DT jest w pracy Frania spędza w łazience. Poza tym kot z FeLV możne iść do zdrowego, zaszczepionego kota, kot z FIV nie (tzn. może ale to jest loteria, jak pisałam).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 20, 2011 11:54 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

meksykanka pisze:Powinna - a może Bryś powinien pojechać do dużego ośrodka - Basia ma w dóch pokojach 10 zwierząt - czyli więcej niż którakowliek z nas... Jeśli chcemy pokazać, że jesteśmy mądrzejsze - możemy zabrać Brysia, izolować i podjąc się leczenia - biorąc pod uwagę, że pieniędzy raczej nie da się na niego zebrać...
Przed nią najtrudniejsza decyzja...

Jak nie da? Na badania poszła kasa z allegro (wiem że też ktoś osobno wpłacał więc już część kasy jest), allegro jeszcze trwa, zawsze można odświeżać. Są fundusze na miau, gdzie można poprosić o pomoc (KS - można zapisać Brysia na listę pomocową), są bazarki. Jedna kuracja interferonem (na 4 tygodnie) to koszt 120zł czyli mniej niż PCR, do tego betaglukan (to koszt 40zł za opakowanie) - wiem bo taki profil leczenia ma Frania a to podobnie się leczy. Kasę zawsze ale to zawsze da się zorganizować. Jeśli tylko jeszcze ma się znajomych wetów co zgodzą się leczyć na kreskę czekając na kasę (oczywiście w dość szybkim terminie, wiadomo nie można wisieć z długiem) to praktycznie problemu z kasą nie ma. Jedna dziewczyna za leczenie kota odpracowuje u weta sprzątaniem i porządkowaniem papierów - różnie można to załatwić.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 20, 2011 12:09 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

OK - ale tu nikt się nie zaoferował, że ma takie znajomości u wetów... żeby leczyć na kreskę

A ja obserwuję wątek Kasia86 i widzę jak wielkie kwoty ona już "wisi"... (sama starałam się drobnymi kwotami ją zasilić). Czyli koszty leczenia to nie tylko to co wymieniłaś... Mimo, że jest oficjalnym DT schroniska.
Basia nie może się podjąć tego zadania, czy to akceptujemy czy nie.
Więc znowu wraca pytanie, kto i gdzie?
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt maja 20, 2011 12:12 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

A czemu nie może??? Przeciez Bryś ma allegro i była przynajmniej jedna, bo o niej wiem, wpłata bezpośrednio na konto horacy7. kasia86 ma kilka kotów białaczkowych więc koszty są zwielokrotnione, weź to też pod uwagę.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35668
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt maja 20, 2011 12:16 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Jeżeli uważa, że nie może - to nie mamy podstaw rozważać...

Równie dobrze ktoś mógłby zaoferować nam taką "usługę"....
Decyzję każdy podejmuje samodzielnie - my możemy decydować tylko za siebie...
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt maja 20, 2011 12:16 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

meksykanka pisze:OK - ale tu nikt się nie zaoferował, że ma takie znajomości u wetów... żeby leczyć na kreskę

A ja obserwuję wątek Kasia86 i widzę jak wielkie kwoty ona już "wisi"... (sama starałam się drobnymi kwotami ją zasilić). Czyli koszty leczenia to nie tylko to co wymieniłaś... Mimo, że jest oficjalnym DT schroniska.
Basia nie może się podjąć tego zadania, czy to akceptujemy czy nie.
Więc znowu wraca pytanie, kto i gdzie?

Więc jaki jest ciąg dalszy historii Brysia? Czy to znaczy że wyjdę na kłamczuchę z Allegro? Bo tam napisałam że kasa jest zbierana na testy które mają pomóc w szukaniu domu i leczeniu Brysia... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 20, 2011 12:17 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Zosiu to było pytanie nie do Ciebie tylko "w przestrzeń". Nie jestem głupia, znam na nie odpowiedź.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 20, 2011 12:18 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Gibutkowa pisze:Zosiu to było pytanie nie do Ciebie tylko "w przestrzeń". Nie jestem głupia, znam na nie odpowiedź.


a ja nie :oops: :oops: :oops: poważnie - to jaka jest odpowiedź? Myślałam, ze naprawdę allegro trzeba rozliczać i informować o leczeniu i stanie kota..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35668
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt maja 20, 2011 12:21 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Marzenia11 pisze:
Gibutkowa pisze:Zosiu to było pytanie nie do Ciebie tylko "w przestrzeń". Nie jestem głupia, znam na nie odpowiedź.


a ja nie :oops: :oops: :oops: poważnie - to jaka jest odpowiedź? Myślałam, ze naprawdę allegro trzeba rozliczać i informować o leczeniu i stanie kota..

Nawet mi nie pisz... :roll: Mru by mnie zatłukła :|
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 20, 2011 12:22 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Zajrzyjecie na wątek Szczytna. Tam jest info od Szalonego Kota. Co o tym myślicie?
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt maja 20, 2011 12:23 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

meksykanka pisze:Zajrzyjecie na wątek Szczytna. Tam jest info od Szalonego Kota. Co o tym myślicie?

Właśnie widziałam. Trzeba z nią skonsultować taką możliwość :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 20, 2011 12:25 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

No właśnie.
Nie mam zielonego pojęcia jakie to mogłyby być kwoty... ale to szansa. Szczególnie, że ta dziewuszka nie ma dużo kotów... czyli chyba łatwiej doglądać towarzystwo. :roll:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt maja 20, 2011 12:30 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

Mam trzy białaczkowe tymczasy.Nie są chore ( no, jedna kotka jest), są po prostu przetestowane, maja wirusa i już.Ile jest kotów ogłaszanych, kotów od lat mieszkających w domach, a które nigdy testu nie miały? Całe mnóstwo.Znajdują domki, nikt się nie pyta, czy miały robione testy.Raptem okazuje się, że wyszedł FeLV+ (białaczka!) i kot jest jak zadżumiony.To nie nowotwór.Moje dwa koty mają tyle energii, że wystarczyłoby na oświetlenie całego miasta, jedzą, piją kuwetkują, nic ich nie boli.Każdy, nawet najzdrowszy kot może zachorować.Cukrzyca, PNN , to jest dopiero wyzwanie.A kocie alergie? Też trochę z tym zachodu.Dla kota białaczkowego, który może żyć kilkanaście lat w świetnej kondycji najważniejszy jest dobry, spokojny dom i jak najmniej stresu.To akurat nie jest kłopotliwe, ani kosztowne.Mam zakoconych znajomych i żaden kot nie był testowany.Nie chcę powiedzieć,że to dobrze, ale stwierdzam fakt.W Stalowej Woli nikt prawie nie robi testów, nawet jeśli wet to sugeruje.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56325
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 20, 2011 12:47 Re: Brynio ogromny buranio - będę Twoją poduszką - FELV

To prawda, ale teraz na hasło nosiciel, wirus, choroba - ludzie się odwracają...
Witek u Kasia86 też jest bezobjawowy i piękny a na ogłoszenia nikt się nie odzywa.
Bryś ma już chyba trzecie czy czwarte Allegro wyróżnione... i nic...
Zatem decyzje ludzi niestety chodzą innymi drogami.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], koszka i 94 gości