Nasza kocia rodzinka. NiuniaFeLV+[']Wituś FeLV+Bunia lepiej.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 19, 2011 14:07 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

mb pisze:
kasia86 pisze:
mb pisze: Za gruba jest, :oops: musi mieć dietę.

Na zdjęciach ma bardzo zgrabną figurę :D :wink:

Za nerki Madzi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bo to wszystko przez to jak była kiedyś bardzo chora, i nie jadła sama miesiąc, to teraz nadrabia. :wink:

Madzia bidulka straszna, ale cieszę się, że ma apetyt :ok: dzisiaj znowu zapas fileta z kurczaka jej zrobiłam. :mrgreen:
Ma swoje ulubione jedzonka i daję jej naprzemiennie i je bezproblemowo tylko nie leczniczą karmę. :twisted:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 19, 2011 16:33 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Gagunia...posłanko u pańci na łóżku :mrgreen:
Obrazek

Buńcia
Obrazek

Luśka
Obrazek

Molisia
Obrazek

U nas gorąco, koty padnięte...i ja też. :mrgreen:
Myślę, że burza będzie :roll:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 19, 2011 17:00 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

kasia86 pisze: Madzia bidulka straszna, ale cieszę się, że ma apetyt :ok: dzisiaj znowu zapas fileta z kurczaka jej zrobiłam. :mrgreen:
Ma swoje ulubione jedzonka i daję jej naprzemiennie i je bezproblemowo tylko nie leczniczą karmę. :twisted:

A kto lubi lekarstwa :?: :lol:

U nas burza już nadciąga - grzmi niedaleko, a ja, jak na niskociśnieniowca przystało, zasypiam nawet na "chodząco" :lol:

Wszystkie kotki na zdjęciach są śliczne, ale uroda Lusi jest wyjątkowa :1luvu:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 19, 2011 17:37 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

mb pisze:U nas burza już nadciąga - grzmi niedaleko, a ja, jak na niskociśnieniowca przystało, zasypiam nawet na "chodząco" :lol:

Ja też niskociśnieniowiec i dzisiaj mnie głowa boli. Jak nie drze mnie w kościach to głowa boli na zmianę pogody. :evil:

Jak na razie u nas cisza z burzą. :crying:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 19, 2011 17:40 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Mnie głowa boli po zjedzeniu czekolady, a przed burzą jestem jak zombie :lol:

U nas na razie tak zwana cisza przed burzą :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 19, 2011 18:41 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

mb pisze:Mnie głowa boli po zjedzeniu czekolady, a przed burzą jestem jak zombie :lol:

Ja taka jestem rano po obudzeniu o 4 rano do pracy. :twisted:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 19, 2011 19:02 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Wstawanie o 4-tej do pracy to horror.

Ja tak kiedyś też wstawałam do pracy, ale miałam wtedy dwadzieścia kilka lat, a w pracy było bardzo fajnie.
Gdyby teraz kazano mi tak wstawać, do mojej obecnej pracy, to chyba bym się załamała psychicznie :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 19, 2011 19:21 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

mb pisze:Wstawanie o 4-tej do pracy to horror.

No. :crying:
Dobrze, że tylko pół miesiąca bo pracuję na 1/2 etatu.

Jak człowiek był młody i zdrowy to 4 godziny snu mi wystarczyło, a teraz 7-8 potrzebuję.
Mogłabym wstawać o 5 ale muszę stadko oprzątnąć, wypić kawkę na spokojnie i do pracy.
W pracy tylko czekanie aż zleci dzionek i drugi i trzeci... i znowu wolne. :wink:
Teraz już upały się zaczynają i w pracy ciężko będzie wytrzymać. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 19, 2011 19:27 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Zgadza się - dawniej też czułam się dobrze po 4 godzinach snu.
Teraz muszę spać 6-7 godzin, ale nie zawsze mi się to udaje :lol:

A taką gromadkę rano oporządzić to praca prawie jak w gospodarstwie rolnym :lol:

U mnie w pracy jest tak zimno w budynku, że w największe upały ma się zmarznięte ręce i nogi :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 19, 2011 19:36 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

mb pisze:U mnie w pracy jest tak zimno w budynku, że w największe upały ma się zmarznięte ręce i nogi :lol:

U nas nie idzie oddychać w pracy, tym bardziej ja, która mam kłopoty z oddychaniem.
Ale co to kogo obchodzi, liczą się zyski z niepełnosprawnych. :( Klime mieli zakładać 2 lata temu, w biurze i owszem, wszędzie jest, na produkcji robole nie muszą mieć. :(

Co do gospodarstwa to masz rację, bo zabiera mi to sporo czasu, bo pilnować muszę i Madzi i Witusia ile zjedzą, i moje, aby białaczkowe nie jadły razem ze zdrowymi i odwrotnie.
Wybieranie z 4 kuwet też zajmuje trochę czasu. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 19, 2011 19:56 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

U mnie w pracy jest to samo: draństwo i wyzysk. Zwykłych pracowników, którzy nie są krewnymi lub znajomymi, traktuje się jak śmieci.
Tak teraz jest, nie ważne, czy firma prywatna czy państwowa.

Sprzątanie kuwet zajmuje trochę :wink: czasu, zwłaszcza jak towarzystwo ma dobry apetyt i sporo popija :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 19, 2011 20:50 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

mb pisze:Sprzątanie kuwet zajmuje trochę :wink: czasu, zwłaszcza jak towarzystwo ma dobry apetyt i sporo popija :lol:

Oj zajmuje. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt maja 20, 2011 8:45 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Jakie Cudowne Koteńki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Moja Lusia :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt maja 20, 2011 9:28 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

Jak tam kupka Buni?
U nas byla burza tak moze z 10 min. a potem poszla do was :D :D
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Pt maja 20, 2011 10:13 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

A u nas burzy nie było. Ja też niskociśnieniowiec ale przy pogodzie deszczowej czuję się dobrze, przy wysokim ciśnieniu zasypiam, potrafię cały dzień przespać.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 57 gości