Rolly & Miszka II :) Fotki z impry Rollka s95

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 27, 2004 22:15

Myszka.xww pisze:
Amidalka pisze:
a ten materiał to łatwo się czyści z futra
:?:


Jeszcze nie wiem :oops:

Ja wiem - łatwo :lol: Mam od 10 lat po Zuzi taki najprostszy drapak, już rozdrapany, ale futerko łatwo wyczyscić wilgotną namydloną ściereczką i potem do sucha i wyszczotkować. .
Dziś natomiast dostarczono mi dla Emila drapak do sufitu, nieco skromniejszy niż Myszki, bo dla jedynaka. :wink: Sama skręciłam, nie myslałam, że to takie proste. Mam tylko nie dość dobrze przykręcony ten okrągły hamak - za krótka śruba chyba i brakowało jednej nakładki na srubę. Musi to zobaczyć zakaś "złota" rączka", być może ja coś źle zrobiłam. :roll:
Emil interesował się drapakiem najbardziej w trakcie jego skręcania, wchodził do budki przysiadywał półeczki. Teraz nie interesuje się nim za bardzo. Na wspinanie się po górnych partiach trzeba poczekać aż nabierze sił.
Na razie ja podziwiam konstrukcję bardziej niż Emil. :wink: :lol:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sie 27, 2004 23:27

Kaska pisze:
Myszka.xww pisze:
Kaska pisze:Myszka a jak tam ziemniaki z kefirem ???
Bo durna pokazalam ten watek Jackowi :roll:
I chce sofe wyrzucic i ten drugi wstawic :roll:
i bedziem razem na diecie chyba :wink:

i czy im naprawde ten drapak taki duzy frajde sprawia ?

plissss napisz ze sie nie chca bawic, on malych lierek nie umie czytac



na razie niesporo im idzie, ale juz szczyty zwiedzały 8) bawiom sie raczej na podlodze :roll:

A tego wielkiego nie polecam - dwa koty nie bedom mialy co na nim robic :roll:


tak dobrze?

dzieki za obiektywna ocene 8)
moge jeszcze bardziej obiektywnie :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob sie 28, 2004 1:45

Mysz.. no obiektywnie mówiąc, to nowy mebel macie zadżebisty 8)
Tylko kotów jakby niedobór na nim :twisted:
Obrazek

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 28, 2004 7:27

najbardziej podobają mi się drabinki - myślałam, że będą łyse, a obszyte futerkiem som 8O rewelacja

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2004 8:07

Juz niedlugo bedom lyse :twisted: malutek kocha je obgryzac :mrgreen:



Te, laska Whisky, ale masz fajnego Malutka w podpisie :lol:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob sie 28, 2004 21:07

Myszka.xww pisze:Te, laska Whisky, ale masz fajnego Malutka w podpisie :lol:

a owszem, dziekuje :lol: ;)

Co u Waszej Rodzinki? :mrgreen:
Obrazek

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 28, 2004 21:18

Drapak cudo. W sam raz byłby dla mojej piątki, co jo godom 8O , czwórki. Chyba zlikwiduję jakiś mebel i zakupię... Jak uzbieram odpowiednią sumkę oczywiście... Hm...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 29, 2004 13:12

Chlopaki kochajom norrmalnie drapak. Zwlaszcza takom jednom, mietkom poleczke u gory :mrgreen: Sie dzisiaj o niom nawalali jak dwa pulki piechoty :twisted: Tylko jest jedno ale - Rollkowa dupa nie miesci sie w tulejach :roll:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie sie 29, 2004 15:55

Myszka.xww pisze: Tylko jest jedno ale - Rollkowa dupa nie miesci sie w tulejach :roll:

A Rolcio wskakuje na drapak, czy wspina się po drabince? ;)

Wojtek

 
Posty: 27901
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie sie 29, 2004 16:42

Hmmm. pod wpływem opowieści o drapaku Rolka i Miszki nabrałam wielkiej ochoty na takie cudo:
http://upload.miau.pl/22621.jpg
Teraz mam jednak obawy, że Melka (6 kg żywej wagi) nie wepchnie zadka nawet do domku, nie mówiąc już o tulejach 8O
Nie wiem czy nerwowo wytrzyma widok małej rozwalającej się bezczelnie tam, gdzie ona nie będzie mogła :twisted:

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 29, 2004 16:47

Funia pisze:Hmmm. pod wpływem opowieści o drapaku Rolka i Miszki nabrałam wielkiej ochoty na takie cudo:
http://upload.miau.pl/22621.jpg
Teraz mam jednak obawy, że Melka (6 kg żywej wagi) nie wepchnie zadka nawet do domku, nie mówiąc już o tulejach 8O
Nie wiem czy nerwowo wytrzyma widok małej rozwalającej się bezczelnie tam, gdzie ona nie będzie mogła :twisted:


Jeden z moich ma prawie osiem kilo, jak wycinałam dziury w drzwiach to wszyscy mówili, że nie przejdzie... Ale spoko przechodzi.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 29, 2004 16:51

Jak łepek przejdzie to i reszta też... Inna kwestia czy będzie jej tam wygodnie...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie sie 29, 2004 16:59

Biorąc pod uwagę pudełko w którym Szczurek uwielbia spać... tak na oko jest mniejsze od leżącego w nim kota. A jednak - to ukochane miejsce grubasa. To nigdy nie wiadomo :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 29, 2004 18:11

Fakt, że im mniejsze pudełko, tym bardziej kocina chce w nie wejść i co więcej - wchodzi! :smiech3:
Czy jej tam wygodnie - to inna sprawa :D

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 29, 2004 18:45

Spiom koty na drapaku - Rolly na gornym hamaku zwiesiwszy zawadiacko ogn, Miszka w tubie. Ino malo wygodnie. Wyciagnal nozke.... po chwili drugom nozke... wiszom se z tuby. Zieeeeew... przeciagnal sie. Z drugiej strony tuby zwisly przednie lapki. Widac teraz mu wygodniej, bo twardo spi :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: marivel, Silverblue i 22 gości