Niewidomy Midnight ma DS :):):)

[Gibutkowa]

Na tym drugim zdjęciu - po prostu mjooodzio, zacałowałabym na amen

[Catnaperka]

Na tym drugim zdjęciu - po prostu mjooodzio, zacałowałabym na amen

Czasami próbuję ale wtedy może mi się oberwać z pazura
Aha Gibutkowa jeżeli nadal reflektujesz na tymczas u mnie to nadal zapraszam - Ty posikasz sobie na ściany, a Malutka na łóżko (będzie jej raźniej)

[Gibutkowa]

klasyczne suszenie zębów
A czym karmisz na tym DT? Piwem może?

[Catnaperka]

:mrgreen: klasyczne suszenie zębów
A czym karmisz na tym DT? Piwem może?

Piwem po 22, w dzień same papki - zmielone, roztłuczone, rozwodnione.
Chyba, że TY MASZ zęby?

[Gibutkowa]

:mrgreen: klasyczne suszenie zębów
A czym karmisz na tym DT? Piwem może?

Piwem po 22, w dzień same papki - zmielone, roztłuczone, rozwodnione.
Chyba, że TY MASZ zęby?

No toż pokazuję, tak?

[JaEwka]

O a ja myślałam że to ściana a tam rzeczywiście oparcie kanapy widać

[Catnaperka]

Słuchajcie bałam się, że to Elmo pokarze Sziszce kto tu rządzi a tymczasem Malutka daje mu nieźle popalić. Elmo nie pozostaje dłużny. W ruch idą łapy i prychy, futro fruwa, z brzuchów wydobywają się głośne warki i pomruki Na szczęście dzięki temu, że się nie widzą i nie słyszą wpadają na siebie rzadko. Czasami pięknie się wymijają przechodząc 10 cm od siebie i o tym nie wiedząc
Czy może macie albo znacie kogoś kto dogadywał dwa ślepaczki? Chętnie posłuchałabym rad Na razie Sziszka dostaje calma w żelu bo wygryzała sobie nerwowo futro (w zasadzie wygryzła sobie cały przód) i mam zamiar zaopatrzyć się w feliwaya ale może macie jakieś doświadczenie z dwoma ślepaczkami mieszkającymi razem? Ja mam w domu u mamy ślepaczka ale on mieszka z dwoma widzącymi.
W przyszłości myślimy o jeszcze jednym kocie - widzącym. Ale na to jeszcze przyjdzie czas. Najpierw one muszą się dogadać i my ogarnąć

[sunicram]

No to ciekawie macie teraz w domu, to niespodziewane wpadanie na siebie musi być też niezłe Powodzenia, trzymamy kciuki cały czas I podsyłajcie zdjęcia.

[JaEwka]

To może napisz na wątku ślepaczków może tam zna ktoś kogoś.
No to musi byc ciężka sprawa hmm może by tak ich do jednego pokoju wziąć na cały dzien? oczywiście przebywając z nimi jakoś inny pomysł mi do głowy nie przychodzi
A Sziszka taka malutka i takie wielkiego Elma tłucze

[Catnaperka]

Oj Sziszka nie jest wcale taka malutka tylko chudziutka. To duża kotka. Ale odkąd u nas jest przytyła z 2.75 do 3.20 Elmika jeszcze nie ważyłam

[JaEwka]

No na razie w porównaniu do Elmika to malutka
No to ślicznie przytyła A jak z jej zdrówkiem ?

[Catnaperka]

Cały czas dostaje antybiotyk i witaminy. Nie jest już odwodniona, z buzią o wiele lepiej - nie krwawi. Ma nadal stan zapalny i ropny ale już bez porównania z tym co było. Ładnie je papki i już stała się wybredna We wtorek zrobimy powtórną morfologię więc

[Catnaperka]

A Elmik jest raczej bezproblemowym kotem - wczoraj było u nas sporo osób a on chodził pomiędzy nogami Pewnie myślał, że to ja się tak jakoś dziwnie szybko kręcę

[JaEwka]

No to super że Sziszka juz o wiele lepiej To taka fajna koteczka (strasznie się mojemu tż spodobała )
No a Elmo to raczej nie za bardzo się przejmuje co się na obkoło dzieje Byle do przodu

[Catnaperka]

Po ścianach do celu