Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

[Aniutella]

Jakby na wymiar zrobiony

[zuza]

Ech...

Bialas rozwalila Leosiowi nosek. Raz, a po kilku dniach drugi raz wczoraj. Ze tez ona ma taki slaby instynkty samozachowawczy i nadal mordke do niej pcha znienacka
Musze go pilnowac, bo sie w zyciu nie zagoi...

Fioletowy nosek, zranienie jest po prawej



wspoldzielenie fotela z Szarutkiem

[zuza]

Wychowalam psa Pawlowa

Otoz Leoncino nauczyl sie, ze jak naskoczy na Szara i ja go przeganiam i usiluje zlapac to leci do lazienki (bo tam go zanosilam na kilka minut po kazdym ataku, zeby ochlonal i on i ona). To teraz w wiekszosci przypadkow leci tam sam. Maly aresztant

Dzis jednak byla akcja z Bialasem. Biala dostala palmy po wizycie w kuwecie. Latala po domu tak, ze Leos postanowil na nia zapolowac. Bialas nie byla z tego zadowolona i sie natychmiast rzucila na plecki i syczala jak zmija walac lapami, z uszami przyklejonymi do glowy... Leos niestety nie odpuszcza w takich chwilach

Na szczescie nie walczy kiedy go lapie w takich chwilach...

NIe mam nadziei na to, ze te koty kiedys beda mogly spokojnie egzystowac razem bez kontroli... W kazdym razie w jakims sensownym czasie. Dlatego montaz przesuwanej sciany albo rozkladanych drzwi miedzy kuchnia a pokojem, juz postanowiony. Wtedy Leos bedzie zamykany w kuchni, bedzie mial okno do wygladania i bedzie mu lepiej

[zuza]

[zuza]

jing i jang


mis z zagojonym noskiem

[Myszka.xww]

Śliczne masz kociaste. Jak postępy w sprawie apartamentu Leonsja?

[tajdzi]

nadrabiam zaległości, ślicznego masz koszykowego kota no i foletowo-nosy też piękny w sumie to możesz reklamować, że to taki dziw natury- kot z fioletowym nosem - jedyny w swoim rodzaju

[Dorota]

Binusie nadal... duze

[zuza]

Normalnie sie czepiasz Dorota

Wszyscy oprocz mnie w tym domu chudna Bialas wazy 5100 (a wazyla 5800 w najgorszym momencie). Oczywiscie, do idealu, czyli okolic 4 kilo jeszcze sporo brakuje, ale tendencja jest wlasciwa. Leos tez schudl z 4500 ma 4150. I byloby dobrze, gdyby okolice 4 kilo utrzymal

Jak waga Szarej - nie wiem w tej chwili.

Nos zostal juz umyty I szczesliwie zagojony takze. Pilnuje, zeby Bialas znowu go nie dziargnela. Wczoraj za to dziargnieta zostalam ja, bo troczki od pizamy Leos musial upolowac, ała...

Wczoraj drzwi zostaly zamowione, musze kupic galki tylko Zamontowane maja byc 30 maja. Tfu, tfu, zeby sie wszystko udalo...

Bialas ma tradzik koci na brodzie, dostala cos na podniesienie odpornosci i cos do przemywania. Leosiowi znow wylazly wezly chlonne, dostal tym razem cos innego, ma dzialac okolo dwoch miesiecy. Mam nadzieje, ze bedzie

Popatrzylam dzis na zdjecia pierwsze u ryśki robione - a wtedy on juz był umyty i wszoły miał wytepione troche.

Ale zmiana w usmiechu na mordce mnie sie wydaje wdoczna

wtedy



teraz

[Maryla]

i oczy zwawsze

[Myszka.xww]

Postęp widać gołym okiem - szyja mu się skrótła i oczy uśmiechły

[RenataCw]

Zuza różnica jest niesamowita. Cudny jest a taki biedaczek był. Fajnie. Wiesz, że zmieniłaś jego życie

[RenataCw]

ale nie wiem dlaczego Leoś ma schudnąć ??

[Dorota]

ale nie wiem dlaczego Leoś ma schudnąć ??

Bo Binusie powinny

[zuza]

ale nie wiem dlaczego Leoś ma schudnąć ??

A nie, nie, Leos ma idelan wage Wcale go nie odchudzam nic, a nic.