Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 15, 2011 19:03 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Jest ciekawska, coraz bardziej na luzie i nadrabia w odkrywaniu świata. Wczoraj, po prawie półtorarocznym pobycie u mnie odkryła 8O że w łazience jest wanna i można do niej wskoczyć. I czasem znajdują się tam fajne rzeczy :mrgreen:

Obrazek

Teraz, gdy jestem w łazience, Niki mi towarzyszy siedząc w wannie. Wczoraj po wieczornej zabawie, ja się myłam a ona odpoczywała ;)
Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie maja 15, 2011 19:04 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Koty uwielbiają leżeć pod parasolkami :1luvu:

Mój ukochany już nieżyjący kot też często towarzyszył mi w kąpieli ;). Albo spał na pralce, albo paradował po brzegu wanny (raz przez przypadek zaliczył kąpiel)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 15, 2011 19:07 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

:lol:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie maja 15, 2011 19:59 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Jeszcze trochę słonecznej, ciekawskiej, wspinaczkowej Nikuni ;)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek

Obrazek
I kolejna próba - uparta jest ;)
Obrazek Obrazek

...kt. tak się skończyła:
http://www.youtube.com/watch?v=czohHHGLnyI
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon maja 16, 2011 22:16 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Ciekawski koteczek :mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto maja 17, 2011 8:10 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Jaka Niki jest słodka :-) Szczuplutka cały czas jak moja burasia. Śmieszy mnie jak koty tak kombinują jak Niki na filmiku. Łapka w tą czy w tą. Drepcze i drepcze nie wiedząc co wykombinować. Ogon chodzi tak specyficznie. A łebek aż paruje od tego myślenia co tu zrobić :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto maja 17, 2011 8:18 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

mała cffaniara :piwa:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 17, 2011 11:00 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Dzięki Dziewczyny, słodka, kochana cwaniara z niej, oj tak i wciąż się rozkręca. Chyba dopiero teraz do niej dociera, że jest u siebie, wszystko jest jej i na wszystko duża pozwala 8) No nie na wszystko... Niki doskonale wie, że na blaty w kuchni i żadne stoły wchodzić nie wolno i jak tam wejdzie, a duża to zobaczy i chce ją stamtąd zabrać, to sprytna kiciunia w mig zeskakuje i biegnie na przeciw, aby poprzytulać się do nóg, że niby co się działo, przecież nic...

ewung pisze:Szczuplutka cały czas jak moja burasia.
No właśnie Ewo, ostatnio rozmyślam, czy aby porcje żywieniowe nie ograniczyć :roll: Szczupła niby jest, dopóki nie zacznie się miziać brzusia, a tam coraz więcej tłuszczyku... Najgorsze, że Niki dużo nie je (a może mi się tylko tak zdaje), ale główne danie to suche Gastro Intestinal 30-50 g/dzień, kt. jest kaloryczne. Coraz częściej Niki jada też różne mokre, ale 100 g mokrego jadane jest przez 2 dni, bo gdybym dała od razu np. 1/2 saszetki, to połowa tego zostałaby do wyrzucenia. I tak bawię się i dzielę: rano i wieczorem po łyżce mokrego, podgrzewanego, bo lepiej pannie wchodzi ;)
A może ruchu za mało... Bawię się z Niki, ale mniej niż na początku. Niestety, wróciłam do normalnego trybu życia, gdzie Nikunia nie jest w centrum (moja rodzina jednak uważa inaczej :mrgreen: ) i mała musi sama sobie więcej radzić. Radzi sobie, nie powiem, jak dopada ją głupawka, to czekam kiedy sąsiedzi z dołu przyjdą z pretensjami. A ja mam dziką satysfakcję jak patrzę na te jej głupawki - co ona wtedy wyrabia. I cwaniara coraz rzuca spojrzenie na mnie, czy ją obserwuję :mrgreen:

I coraz częściej myślę o tym, że gdyby nie Dziewczyny-Wolontariuszki z Łodzi i Cameo, ten kociak nie mógłby się cieszyć życiem... a może już by Niki nie było...
I jestem szczęśliwa, że moja księżniczka jest u mnie :) :dance:

Obrazek

"Nikuniu, fotkę na miau ci robię". Cooo... gdzie...?
Obrazek

"Na miau, no zaprezentuj się". Dobra, będę poważna.
Obrazek

To zdjęcie mówi samo za siebie. Takich chwil mamy dużo... :) :1luvu: Ja oczywiście próbowałam w domu nadrobić zaległości z pracy, Niki zawsze mi w tym pomocna ;)
Obrazek

Niki ma teraz mały katarek, przez tą durną pogodę, ale nie damy się - Scanomune poszło w ruch :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto maja 17, 2011 11:07 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Jestem bardzo ciekawa, dlaczego pierwszy test wyszedł negatywny. Niki była pierwszą testowaną u nas kotką, a tu taki "kfffiatek" :shock: Z jednej strony, to dobrze, bo gdyby test został wykonany w lecznicy, to Niki zostałaby w schronisku... :(

Jak u Niki wyszło to nieszczęsne FeLV, to zaczęłam testować wszystkie koty na "wejściu". Moja trójca na szczęście testy ma "ujemne", i są już zaszczepione z białaczką :D

edit: literówki.
Ostatnio edytowano Wto maja 17, 2011 11:08 przez Cameo, łącznie edytowano 2 razy

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto maja 17, 2011 11:07 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

szybenka pisze: Niki doskonale wie, że na blaty w kuchni i żadne stoły wchodzić nie wolno i jak tam wejdzie, a duża to zobaczy i chce ją stamtąd zabrać, to sprytna kiciunia w mig zeskakuje i biegnie na przeciw, aby poprzytulać się do nóg, że niby co się działo, przecież nic...

I od razu widać, ze Cię wokół ogona owinęła :mrgreen:

Kciuki za zdrówko :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 17, 2011 11:13 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Cameo pisze:Jestem bardzo ciekawa, dlaczego pierwszy test wyszedł negatywny. Niki była pierwszą testowaną u nas kotką, a tu taki "kfffiatek" :shock: Z jednej strony, to dobrze, bo gdyby test został wykonany w lecznicy, to Niki zostałaby w schronisku... :(
Nie wnikam już w to, bo przecież się nie dowiem ;) Widocznie tak miało być. Inaczej nie trafiłaby do mnie :) bo ja białaczkowego kota na pewno bym nie wzięła.
A tak ją mam :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto maja 17, 2011 11:14 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Dzięki za kciuki - przydadzą się na bank :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto maja 17, 2011 15:54 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Słodyczka! :1luvu: :mrgreen:
I jaka spryciula! :mrgreen:
Masz bardzo inteligentną kotkę Agnieszko. :ok:
Obyś szybko opanowała gluta! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 17, 2011 15:57 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

selene00 pisze:Obyś szybko opanowała gluta! :ok: :ok: :ok: :ok:
Najgorsze, że nie wiem, kt. najpierw -Niki czy swojego :( Osłabłam równo tydz. temu i choróbsko zwalczyłam w dwa dni, a dziś od nowa :evil: Idę grzać się do domu, tylko że żywy termofor omija mnie w takim stanie szeeeerokim łukiem :(
Ale kciuki pewnie nas obie postawią szybko na nogi :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto maja 17, 2011 16:10 Re: Niki (FeLV)- słodka, wrażliwa zagadka...

Ty sobie możesz strzelić ferveks i akatar. :wink:
Gorzej z Niki. :wink:
A poważnie, to moc kciuków za zdrówko Was obu!!!! :ok: :ok: :ok: :ok:
Żebym nie miała lęków :wink: , to nawet bym za nie wypiła. :piwa: :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 30 gości