Koty z "drugiej strony" kopalni. 14 wysterylizowanych!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 13, 2011 20:28 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

Jeśli ja miałabym jechać, to niestety nie da rady. :oops: W niedzielę mam uroczystość rodzinną i tylko sobota wchodzi w grę.

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob maja 14, 2011 9:48 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

caldien pisze:Dziewczyny, a kiedy będziecie jechać?
Jak w niedzielę to czy dałybyście radę w drogę powrotną zabrać innego kota?
Ma do mnie jechać na DT... A akurat 22go w niedzielę miałby możliwy transport do Warszawy, tylko dalej trzeba go jakoś dowieźć...
Oczywiście dołożyłabym się do paliwa etc...


niestety wszyscy których pytam nie mogą w niedzielę, więc musimy jechać w sobotę :oops:

co to caldien bierzesz na DT? :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Sob maja 14, 2011 10:24 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

Trudno, to szukamy dalej ;)
A takiego czarnotka-Mroczka z tego wątku viewtopic.php?f=13&t=119375 :)
Mój głuptas jest znudzony troszkę, więc może towarzysz go trochę rozbawi :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon maja 16, 2011 6:30 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

to trzymam kciuki za tymczas i transport :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon maja 16, 2011 7:31 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

w piątek jak zwykle poszłam pod szyb z karmą - karmę musiałam kupić, bo już nic z darmowych nie było, potem się rozliczę

była dalej Bengalska, dalej gruba, no i czarne kastrowane i pogryziony Pinokio :)

Pinokio i jego ulubiona kotka:

Obrazek

Obrazek

Kocurek, który strasznie rudzieje, nie wiem, może to te wszoły jeszcze nie wytępione (był kastrowany i odpchlany):

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon maja 16, 2011 7:33 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon maja 16, 2011 7:34 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon maja 16, 2011 7:36 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon maja 16, 2011 7:38 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

na koniec widać, że Pinokio z Panią Pinokiową zjedli całą puszkę i się z nikim nie podzielili :evil:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon maja 16, 2011 9:13 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

kupiłam im 2,5 kg Friskies za 14,99 zł (w promocji, 0,5 kg gratis) od razu się na to rzuciły

rachunek:

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto maja 17, 2011 8:56 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

Pinokia mogę łapać spokojnie po mojej stronie, ostatnio widuję go u siebie codziennie

dzisiaj musiałam trzymać Zdzicha jak Pinokio jadł, widział Zdzicha, ale ten tylko się przyczaił, więc sobie spokojnie chodzi, po jedzeniu myje się... a tu Zdzichu nie wytrzymał i wyglądało to, jakbym spuściła Pitbulla... Pinokio na drzewo, a Zdzichowi już się nie chciało, więc zawrócił........
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto maja 17, 2011 8:58 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

A jednak Zdzichu się charakterku nie pozbył :mrgreen:
Ach, co z niego za wspaniały pies... przepraszam, kot :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Wto maja 17, 2011 8:59 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

no pies z niego doskonały :) chodzi bez smyczy przy nodze, broni Pani, pilnuje firmy :)

nie atakuje żeby się bić, tylko przegonić, bo zaraz wraca
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto maja 17, 2011 15:06 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

No przeca już dawno mówiłam, że Zdzichu to 2w1 :mrgreen:

I wciąż nie daje mi spokoju myśl, że Bengalska to jednak Bengalski :roll:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro maja 18, 2011 8:30 Re: Koty z "drugiej strony" kopalni. 9 kastratów, 2 jeszcze nie!

może się tak okazać, że Bengalska to kocur, jakby było wtedy pięknie :)

dzisiaj jedziemy z Betaką ostatni raz do weta z Antkiem :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: squid i 131 gości