Zielonookie Kotołaki cz. 8 Pozdrowienia ze Szkocji :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 16, 2011 20:01 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Heloł z opóźnieniem, jak zwykle ostatnio :oops:
Egzamin zdany :)

Fotki :mrgreen: :
Święconka :mrgreen:
Obrazek

Nie, nie to Kotyk :lol:
Obrazek

Kocia zabawka, czy zabezpieczenie drzwi?
Obrazek

Zbliżenie na przystojniaka :wink:
Obrazek

Tu udaje bystrzaka 8)
Obrazek

Wrogowie :roll:
Obrazek

Gdzie jest kotek?
Obrazek

Tu jest! :twisted:
Obrazek

Dziewczyny się relaksują 8)
Obrazek

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon maja 16, 2011 20:04 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Kalinko, co tam masz? :roll:
Obrazek

Kotka! :mrgreen:
Obrazek

Kira z przyjacielem :lol:
Obrazek

Jak Kalinka zrezygnuje z pieluch, to chyba przewijak będzie trzeba zostawić :wink:
Obrazek

Poduszkowiec :lol:
Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Wto maja 17, 2011 7:35 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Kalinka jest bardzo podobna do mamy. Śliczna z niej dziewczynka :1luvu:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 17, 2011 8:16 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Martusia ale cudne zdjęcia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
święconkę miałaś w tym roku powalającą :lol: :lol: :lol:
Kalinka już taaaka duża wow śliczna mała :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto maja 17, 2011 8:56 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Martuś, gratuluję zdanego egzaminu :D :ok: :ok: :ok: :ok:
MarciaMuuu pisze:Obrazek
Obrazek

Zupełnie jak w babskich gazetach w rubryce przedtem - potem :wink:
Osobiście bardziej podoba mi się wersja przedtem :mrgreen:

Czym nabłyszczasz sierść Kotyka? 8O
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto maja 17, 2011 8:59 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Ale uczta dla oczu.
Kalinka śliczna panna.
Czarny kotek :ok: nareszcie nie tylko Haker sie tak błyszczy.
Marciu tez pastujesz czarnego :mrgreen:
Jak on u Was wydobrzał.
Kocie dziewczyny tez ślicznotki.
A to zabezpieczenie drzwi to ulubiona zabawka Kotyka?
U mnie Haker zawsze wynosi gdzieś, podobne zabezpieczenie drzwi balkonowych.
Pysia jego nie ruszała, a Haker chodzi z nim po całym mieszkaniu.
Kupiłam takie dodatkowy wałek stojący z metalu, ciężki nie do ruszenia.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 18, 2011 10:41 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Gratuluję zdanego egzaminu Marciu :D :ok:

Piękna relacja ,a Kotyk i Kalinka naj ,naj :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek rozkoszna jest :D :1luvu:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro maja 18, 2011 10:55 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Kalinka jest sliczna! :1luvu:
Piekne zdjecia!


Witajcie Kotolaczki + :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto maja 24, 2011 12:29 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Ale Niuńka jest Słodka :1luvu:
A Kotyk mmmmmmmmm :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto maja 24, 2011 20:54 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Podałam Mijce tabletkę 8O
To znaczy chyba podałam, bo nie ma jej na podłodze i fotelu i na szafie i na dywanie i na mnie.
Czy to oznacza, że tabletka jest w kocie?

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon maja 30, 2011 13:24 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

MarciaMuuu pisze:Podałam Mijce tabletkę 8O
To znaczy chyba podałam, bo nie ma jej na podłodze i fotelu i na szafie i na dywanie i na mnie.
Czy to oznacza, że tabletka jest w kocie?

Pytanie zadano tydzień temu i nikt nieszczęsnej kobiecie nie odpowiedział :roll:

Tak, Marciu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że tabletka jest w kocie :lol: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 09, 2011 11:02 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Hej, hej, jest tu kto :?: :!:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 09, 2011 11:55 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Jestem.
Zawalona robotą.
Kotki żyją :mrgreen:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw cze 09, 2011 11:58 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

Dobrze, że się odezwałaś :)
Mizianki dla kotołaków i Kalinki :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 09, 2011 15:01 Re: Zielonookie Kotołaki i ludzkie kocię cz. 8

MarciaMuuu pisze:Jestem.
Zawalona robotą.
Kotki żyją :mrgreen:

Czy to oznacza, że tabletka nie zadziałała :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości