Mała Bejbi od początku choruje

Oj, strachu napedzasz kotenko. :ok:

Z powiadomieniem to nie wiem, cos pewnie odhaczone..

Vailetku-kliknij na gifek,i daj kopiuj. Nie kopiuj linkow.
Ja skopiujesz, daj wklej na forum. I wstaw miedzy img, jak kazdy obrazek. Musi chodzic. :ok:

edii,wysłałam dziś i jeśli czytałaś to przepraszam,siła wyższa.Niestety było po 15 i pójdzie jutro

Dzięki bardzo Bejbi przyda się pomoc w tym tygodniu.Jest nieprzytomna,cały czas śpi i nie je tylko trochę pije.Strasznie znosi sulfonamidy

Oddycha jak w głębokiej narkozie.Boję się :!:

Trzymajcie sie kochane. Nie moge pomoc, ale mysle o Was :roll:

kalair pisze:Trzymajcie sie kochane. Nie moge pomoc, ale mysle o Was

Dziękuję kalair,tylko wet może pomóc :kotek:

Kciuki za Bejbisię. Trzymaj sie malutka, wyzdrowiej, my tak wszyscy tu kibicujemy i robimy, co w naszej mocy, żeby było dobrze :ok:

Śliczna trikolorka

Trzymam kciuki za jej zdrówko i żałuję że tak mało fotek

Zaznaczę sobie

Tola pisze:Śliczna trikolorka Trzymam kciuki za jej zdrówko i żałuję że tak mało fotek Zaznaczę sobie

Dziękuję

może być więcej fotek :kotek:

Dalej może być temat ciekawy,bo jeśli ona wyjdzie z tego to ludzie muszą wiedzieć w razie podobnych objawów co robić.Pół dnia spała nieprzytomna,potem wstała i troszkę pochodziła,ale słabiutko je.Nic nie przytyła,dalej 2,20kg

To dopiero 1 zastrzyk i nie wiem jak to dalej zniesie

jasdor pisze::ok: Kciuki za Bejbisię. Trzymaj sie malutka, wyzdrowiej, my tak wszyscy tu kibicujemy i robimy, co w naszej mocy, żeby było dobrze

jasdor,wiem :1luvu:

gdyby nie Ty i osoby które finansowo pomagają Bejbi nie zrobiłabym tych wszystkich badań i Bejbisia dostała by sepsę.Najgorsze,że muszę sobie test na tą bakterię zrobić bo jak pisałam kiedyś,od czasu jak ją mam coraz gorzej ze zdrowiem

W sanepidzie chyba robią,ale nie wiem ile kosztuje.Czytałam dziś że można od kota i psa tym się zarazić,a ona ciągle nas liże lub gryzie.

Duże

za zdrowie Bejbisi :ok:

Alienor pisze:Duże za zdrowie Bejbisi

Bardzo Ci dziękuję Alienor :kotek:

vailet pisze:
jasdor pisze::ok: Kciuki za Bejbisię. Trzymaj sie malutka, wyzdrowiej, my tak wszyscy tu kibicujemy i robimy, co w naszej mocy, żeby było dobrze

jasdor,wiem gdyby nie Ty i osoby które finansowo pomagają Bejbi nie zrobiłabym tych wszystkich badań i Bejbisia dostała by sepsę.Najgorsze,że muszę sobie test na tą bakterię zrobić bo jak pisałam kiedyś,od czasu jak ją mam coraz gorzej ze zdrowiem W sanepidzie chyba robią,ale nie wiem ile kosztuje.Czytałam dziś że można od kota i psa tym się zarazić,a ona ciągle nas liże lub gryzie.

Pisz koniecznie co to za zaraza, bo ja też czegoś od piwniczniaków naniosłam . Od czasu sprzątania w ich kuwetach zasranych nie nie czyszczonych od miesiąca co najmniej na drugi dzień spuchły mi węzły chłonne na szyi. I teraz puchną przy najmniejszej infekcji. Nie była jeszcze u lekarza, ale muszę, bo mnie to dalej męczy i nie chce przejść.

jasdor pisze:
vailet pisze:
jasdor pisze::ok: Kciuki za Bejbisię. Trzymaj sie malutka, wyzdrowiej, my tak wszyscy tu kibicujemy i robimy, co w naszej mocy, żeby było dobrze

jasdor,wiem gdyby nie Ty i osoby które finansowo pomagają Bejbi nie zrobiłabym tych wszystkich badań i Bejbisia dostała by sepsę.Najgorsze,że muszę sobie test na tą bakterię zrobić bo jak pisałam kiedyś,od czasu jak ją mam coraz gorzej ze zdrowiem W sanepidzie chyba robią,ale nie wiem ile kosztuje.Czytałam dziś że można od kota i psa tym się zarazić,a ona ciągle nas liże lub gryzie.

Pisz koniecznie co to za zaraza, bo ja też czegoś od piwniczniaków naniosłam . Od czasu sprzątania w ich kuwetach zasranych nie nie czyszczonych od miesiąca co najmniej na drugi dzień spuchły mi węzły chłonne na szyi. I teraz puchną przy najmniejszej infekcji. Nie była jeszcze u lekarza, ale muszę, bo mnie to dalej męczy i nie chce przejść.

O kurcze

wklejam wynik na razie,jak rozczytasz?Jak nie to późnym popołudniem wet mi wyraźnie napisze,to wpiszę jak to się nazywa.

Nie rozczytam :roll:

A Bejbinia jest taka śliczna :1luvu:

jasdor,ja mam węzły okropnie na szyi powiększone i schudłam

Wrzuciłam kilka rzeczy na bazarek Bejbi,ale nic innego nie mam na razie

Może ktoś zajrzy? :1luvu:

vailet pisze:jasdor,ja mam węzły okropnie na szyi powiększone i schudłam

Mam to samo ! Jakby ktoś wiedział, co Ci jest - napisz, do swojej lekarki to ja musze z gotową diagnozą, bo ona jakoś mało wyszkolona jest i nigdy nie wie :roll:

Mała Bejbi od początku choruje

Kto przegląda forum