w kolejce... Zwierzęta w szkole w stanie agonalnym s. 35

Ifciastu, nie przejmuj sie burakami. Obraźliwe internetowe komentarze ( oczywiście anonimowe) w tym kraju to normalka. Krytykuje sie wszystkich za wszystko. I robią to osoby zakompleksione, które zwykle nie maja zadnego celu w życiu, ani nie uznaja zadnych wartości...
Robisz wspaniałe rzeczy, wstawiasz się za zwierzakami, które w naszych realiach nie maja niestety prawie żadnych praw! A wszyscy nie widzą ich krzywdy ( bądź udaja,że nie widzą , bo nie chcą się wychylać i narażać na agresywną krytykę)
I zauważ,ze i tak ogromna wiekszośc jest z Tobą :ok:

Jestes wspaniała!

Iwonko, całym sercem jestem z Tobą :1luvu:

Wielkie brawa za odwagę!
No i za kawał dobrej roboty, jaką robisz ratując zwierzaki (metamorfozy zdumiewające i prawdziwie ekspresowe).
Buziaki :1luvu:

Mało kto ma tyle odwagi cywilnej i miłości do zwierząt. Podziwiam Ciebie. :1luvu:

Też oglądałam, wypadłaś super a postawa tego dyrektora-buraka woła o pomstę do nieba :evil:

Brawo za to że odważyłaś się zainterweniować w tej sprawie i nagłośnić ją :ok:

Czytam wątek od początku i podziwiam Cię za to, że tyle robisz dla zwierzaków :1luvu:

Nie przejmuj się komentarzami idiotów, zawsze się tacy zdarzą którzy sami pewnie nikomu by nie pomogli a tylko krytykować potrafią. Trzeba się nie poddawać i robić dalej swoje :ok:

Iwonko, olej te wszytskie komentarze :wink:

Poznałyśmy się w momencie, gdy zaczynałaś, i przez ten niedługi okres zrobiłaś tyleeee dobrego że w głowie się nie mieści, fakt że może dla przeciętnego człowieka nie jest to normalne, przeciętny człowiek pozwala tym zwierzakom umierać na podwórku :cry:

udaje że nie widzi, a Ty ogromem pracy i ogromem wysiłku doprowadasz do szczęśliwych finałów a krytyka będzie zawsze i zewsząd :roll:

nawet wśród najbliższych my kociary dostajemy gromy...zniechęcające ale Ty jednak się nie zniechęcasz

Oby tak dalej, robisz kawał dobrej roboty :ok:

Rany, dlaczego tu tak długo cicho? Iwonka, daj znać, że żyjesz!

Megana pisze:Rany, dlaczego tu tak długo cicho? Iwonka, daj znać, że żyjesz!

Dołączę się - Ifcia, odezwij się!

Też zaglądam.. czekam..

Zaczynamy się poważnie martwić. Telefon też nie odpowiada. Czy ktoś ma osobisty kontakt z Iwonką i może sprawdzić co się dzieje?

U Iwonki wszystko ok. Ma teraz troszkę zawirowań w życiu osobistym, dlatego tak mało jej teraz na forum:)

Telefon nie odpowiada, bo ostatnio Ifcia ma go ciągle wyciszony...

Jutro troszke napiszę co slychać u kotków:)

Dzięki za info

Dzięki

I przekaż Ifci, że pilnie proszę o wiadomość w jednej sprawie.

I jak tam sprawy u Iwony?

Iwonka, gdzie jesteś? xd

Też się zaczynam martwić

w kolejce... Zwierzęta w szkole w stanie agonalnym s. 35

Kto przegląda forum