Badylek - cushingowiec, szukamy DS dla ostrożnego Mroczka

Widzisz, Badylku. Lepiej nie mieć jakiegoś ząbka czy nawet kilku, ale mieć domek, mówię Ci.
Fasolka

Zdecydowanie Fasolko!

Myślę, że Duzi jednak zwykle chcą dla nas dobrze, nawet jak to jest nieprzyjemne, prawda?
Ale ponarzekać troszkę można

Badylasty

caldien pisze:Ineczko, już ją karma pokarała, ząb-który-ma-być-wyrwany ją boli, a że ludzie długo czekają, to musi do czerwca z tym zębem wytrwać
Badylek wdzięczny za przyjaciół, którzy tak chcą bronić stanu zębowego jego pyszczka

I dobrze jej tak! :ryk:

Inka

MIKUŚ pisze:Badylku - pociesze Cię że mój "blat" Gumiś musi mieć wylwane wszystkie zęby Ten to ma pzeslane. Makabla - co on pocznie bez zębów. A On tak kocha jeść Waży 8,5 kg. Nolmalnie przeląbane

P.S. Jestem dziś niedysponowana i ciężko mi mówić "r". Jakaś taka senna jestem. To wszystko przed Dużą. Wczolaj mnie szczepiła. A jaka uhahana była. Tłumaczyła mi że wleszcie, że wleszcie się udało. Ja nie wiem co Ona ma pod tą kopułką :mrgreen: Mnie to się tam wcale nie podobało

Obolała i senna Sofinia

Ale ja chyba wiem: próżnię doskonałą!
Inka

Aleś dzisiaj złośliwa, Ineczko!
Podoba mi się

Badylek

caldien pisze:Aleś dzisiaj złośliwa, Ineczko!
Podoba mi się
Badylek

Złośliwość jest cechą kotów inteligentnych. I tylko inteligentne koty potrafią to docenić

MaryLux pisze:
caldien pisze:Aleś dzisiaj złośliwa, Ineczko!
Podoba mi się
Badylek

Złośliwość jest cechą kotów inteligentnych. I tylko inteligentne koty potrafią to docenić

Pięknie posłodziłaś nam obojgu :mrgreen:

Doceniam, a jakże :mrgreen:

Cześć Badylku, jak mija tobie poniedziałek.
Ja nadzoruję sprzątanie mieszkania i korzystam z otwartego balkonu.
Haker

dopiero trafiłam na wątek, a tu widzę że kotom zęby kradną! :mrgreen:

caldien pisze:
MaryLux pisze:
caldien pisze:Aleś dzisiaj złośliwa, Ineczko!
Podoba mi się
Badylek

Złośliwość jest cechą kotów inteligentnych. I tylko inteligentne koty potrafią to docenić

Pięknie posłodziłaś nam obojgu Doceniam, a jakże

A kto nas lepiej doceni niż my sami?
Inka

Cześć błyszczący Hakerku!

Mi poniedziałek minął na samotnych drzemkach w słońcu.
Duża w końcu wróciła, bez bolącego zęba, za to z bolącą dziurą po zębie :mrgreen:

Badylek

Nie ma nic do śmiacia, przytul Dużą.
Fasolka

A ja za chwilę idę do dentysty.
Widzę, że na sobie ćwiczysz jak Badylek będzie się czuł bez zębów i po zabiegu :mrgreen:

Hannah12 pisze:A ja za chwilę idę do dentysty.
Widzę, że na sobie ćwiczysz jak Badylek będzie się czuł bez zębów i po zabiegu

Nawet nie jest tak źle. Jestem po 6ciu ibupromach i prawie nie czuję, że boli :mrgreen:

Już mi Badylka żal, jak jego zaboli to przeciwbólacza nie dostanie

Powodzenia, u dentysty :ok:

Badylku, powiedz dużej, że nie można jeść tak dużo ibupromu. Moja duża ma to przećwiczone, jak musiała brać leki przeciwbólowe i czekała na upływ czasu, żeby je zjeść

Fasolka

Badylek - cushingowiec, szukamy DS dla ostrożnego Mroczka

Kto przegląda forum