Hospicjum 'J&j'. ZAMYKAMY.

[justyna p]

Tez to czytałam Aga, miałaś takiego kota?

[Agn]

Tez to czytałam Aga, miałaś takiego kota?

Kota takiego nie miałam u siebie. Ale były takie koty w Fundacji KOT. Napisałam w tamtym wątku to, co wiem na temat radzenia sobie z taką sytuacją.

Tak poza tym.
Przetrawiłam, policzyłam i napisałam - również w stosownym wątku.
Chcę bardzo podziękować Amice6 za pomoc w liczeniu. Aniu - bardzo dziękuję.

No dobra, w sobotę po uzyskaniu niektórych informacji zrobiło mi się niedobrze. Teraz mi nieco przeszło.
Znowu się zrobiło nieco bardziej pod górkę niż zwykle, ale na szczęście koty tego wszystkiego nieświadome. Króliki też nie, ale one mają swoje własne `źródło finansowania`.

Tak, czy owak - zabieram się za ciąg dalszy swojej codziennej roboty.
Miłego dnia wszystkim.


[ ]

[justyna p]

Również miłego dnia

[Agn]

Agn,
a ja kurde cały czas się zastanawiam gdzie trzymasz te koty z długimi uszami? latają luzem?

Olu, przepraszam , nie chciałam żeby wyszło na to, że ignoruję Twoje pytania.

Już tłumaczę.
Wanny nie posiadam.
Do miski cała ósemka nie chciała się dać upchnąć.
Chciał - nie chciał, wykorzystałam klatkę, a jakże - króliczą, która mam na stanie od czasu, gdy trafiają mi się kocięta do odchowania w ilości więcej niż jedna sztuka. Zatem, klatka nareszcie jest używana zgodnie ze swoim przeznaczeniem.

A. Spieszę również donieść, że Chani nie miała najmniejszej reakcji poszczepiennej. Na podstawie moich dotychczasowych doświadczeń, z czystym sumieniem polecam szczepionkę Versifel.

[Asia_Siunia]

Agnieszko - a na co jest Vesifel? Ilu składnikowa? Szukam 4 składnikowej (oprócz białaczki). Ostatnio (w marcu) jedyną dostępną był Purevax RCPCh no i cena była dosyć wysoka bo bodajże 75zł. W kwestii dbania o kota mam jeszcze pytanie do Ciebie jako mojego kociego guru - jak często w sumie zdrowemu kot robić badanie krwi? Jeśli już to co w tej krwi konkretnie zbadać aby mieć jasny obraz stanu zdrowia kota i trzymać rękę na pulsie? No i do której przychodni z tym iść? Czy Vet-Med będzie tu wystarczający (oddają krew bodajże do labu na Batorego).

[Agn]

Ja używałam Versifelu trzyskładnikowego, bo to szczepienie kociąt, a one źle znoszą szczepienia na chlamydię. Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że też jest Versifel czteroskładnikowy, ale w ręku nie miałam.

Forum zaleca [ ] aby zdrowemu kotu robić badania raz w roku. W sumie to całkiem dobry pomysł, nie żebym ironicznie wykpiwała tę tendencję. Najlepiej jest od razu robić pełną morfologię z rozmazem, a w biochemii oznaczać AST, ALT - dla wątroby i mocznik, kreatyninę - dla nerek.
Vet-Med robi zdaje się, biochemię na miejscu, a na morfologię wysyła na Batorego [ale dawno nie byłam, więc mogło się coś zmienić].

[Agn]

Matttko...
Dwa uszole - Biała i Rex pojechały do Doc, bo coś nie tak jest z ich brzuszkami, mimo podawania Espumisanu.
I mają dostawać... metronidazol.
Jak podać kotu metro tak, żeby złagodzić choć trochę obrzydliwą gorzkość tego specyfiku - to wiem. Ale królikom wszystko podaje się rozpuszczone w wodzie. Biedne maluchy.... błeeee...

[Tysiek]

Agn, wybacz prywatę, ale po przeszukaniu forum i netu w poszukiwaniu informacji na temat FIP, mam jeszcze większy mętlik w głowie... U Majkiego - kota, który przez dwa lata swojego życia, nie miał ani jednego dnia bez kataru, a który 10 dni temu przeszedł w stan bardzo ostry, weci podejrzewają FIP. Morfologia w normie, z wyjątkiem leukocytów 33,1 tys., "wątrobowe" i "nerkowe" w normie, niski stosunek albumin do globumin wskazujący na FIP, ale białko całkowite w normie (?). Co jeszcze można zrobić / zbadać?

[Asia_Siunia]

Ojojoj... A to ci wrażliwe uszole...Trzymam kciuki

[taizu]

Matttko...
Dwa uszole - Biała i Rex pojechały do Doc, bo coś nie tak jest z ich brzuszkami, mimo podawania Espumisanu.
I mają dostawać... metronidazol.
Jak podać kotu metro tak, żeby złagodzić choć trochę obrzydliwą gorzkość tego specyfiku - to wiem. Ale królikom wszystko podaje się rozpuszczone w wodzie. Biedne maluchy.... błeeee...

Strzykawką do pysiów?

[ahnija]

Biedne uszatki, Aguś kciuki trzymamy za ich powrót do zdrowia!
Spokojnej nocy!

[justyna p]

Matttko...
Dwa uszole - Biała i Rex pojechały do Doc, bo coś nie tak jest z ich brzuszkami, mimo podawania Espumisanu.
I mają dostawać... metronidazol.
Jak podać kotu metro tak, żeby złagodzić choć trochę obrzydliwą gorzkość tego specyfiku - to wiem. Ale królikom wszystko podaje się rozpuszczone w wodzie. Biedne maluchy.... błeeee...

Strzykawką do pysiów?

Na to wygląda Królinki, wracajcie do zdrówka

[Agn]

No strzykawką do pysiów - rozrobione w wodzie.
Każdy, kto próbował kiedyś metro wie o czym mówię...
Znielubią mnie jak nic...


Tysiek, a możesz mi podesłać całość wyników?

[taizu]

Totalnie nie znam się na króliczkach, ale może można im podać glębiej do pysia, żeby minąć kubki smakowe?

[pixie65]

A nie można zrobić im zastrzyków?