Pasibrzucha pisze:Rudzielce się nimi nie interesują?

Nie

Rudiego interesowała kiedyś zielistka - wyrzuciłam
Teraz mam tylko kocioobojętne - paprocie, fiołki, storczyki, szeflerę i beniaminka. nie za wiele, ogryzają tylko troszkę paprotki, ale nieszkodliwie. Poza tym jak widzę zainteresowanie zielonym - daję więcej pasty odkłaczającej - pomaga. No i staram się mieć jakąś trawkę - ostatnio jakieś zboże, Rudi zmienia się co jakiś czas w kosiarkę
