*Schr.Op. - Maluchy, maluszki. Proszą o pomoc, o domy!*

Garfi już nie jest sam.
Garfiego ktoś pokochał i podarował mu domek.

Obrazek

Powodzenia Maluszku.

Do swojego nowego domku pojechał Nico i Bibi.

Obrazek

Powodzenia Koteczki.

Wydaje mi się, że w tym ogłoszeniu jest Celinka adoptowana ze schroniska w sierpniu 2010r.
Chcą ją oddać z powodu alergii :evil:

http://www.24opole.pl/231122,Oddam-ODDA ... zenie.html

-Buffy- pisze:Do swojego nowego domku pojechała "serduszkowa" Celinka.

(zaczepiłam tą panią na e-mail, ale nie odpowiedziała)

To na pewno jest Celinka

Póki co, dobrze, że próbują. Choć nie powiedziane, że w końcu nie skończy z powrotem w schronisku (oby nie na ulicy).

Jeśli babka się odezwie, proszę daj znać. Chcemy z Hanią skontaktować się z nią, ale dobrze by było wiedzieć czy się w ogóle odezwie. A nie chcemy jej jakoś gromadnie atakować.

Po drugim e-mailu dostałam jednak odpowiedź, że kotka znalazła dom.
W co nie chce mi się wierzyć, bo ogłoszenie zostało zamieszczone 14 maja, a chyba tak szybko koty dorosłe "nie schodzą".
Pewnie się wystraszyła, że skoro to kotka ze schronu i ja o to pytam to może mieć jakieś nieprzyjemności.
Jeśli możecie to zagadajcie do niej jako zainteresowane adopcją.

No to super. Teraz to Celinka może wylądować nawet na ulicy i nie dowiemy się o tym, nie będziemy w stanie nic pomóc.

Mi też napisała że kotka ma już domek.

Pati, a masz dostęp do umów adopcyjnych? Bo to co zrobili ci ludzie, to już ewidentne... przestępstwo.

edit: znalazłam ją na FB.

Spróbujemy dotrzeć do nr telefonu jeśli został spisany na umowę adopcyjną. I o ile nie zmieniła numeru.

A co do określenia "przestępstwo" to szczerze mówiąc, nie przypuszczam by się takowego dopuściła.

A co do określenia "przestępstwo" to szczerze mówiąc, nie przypuszczam by się takowego dopuściła.

Jeśli ją wywaliła to tak. Odsyłam do ustawy o ochronie praw zwierząt.

Jeśli. Bo nie wiemy, i może się nie dowiemy, co zrobili.

Na umowie adopcyjnej jest adres.
Wystarczy poinformować kierowniczkę schroniska o sprawie i ona chyba może domagać się od osoby adoptującej informacji na temat kota?
(czy ja mam to zrobić czy Wy się zajmiecie tym, żeby nie było zamieszania)

Sprawa została zgłoszona gdzie trzeba i jak trzeba. Jeśli cokolwiek na temat losów Celinki się wyjaśni na pewno poinformujemy na wątku. Nie trzeba już nic więcej mieszać...

Boo pisze:Nie trzeba już nic więcej mieszać...

To do mnie? Bo nie rozumiem.
Kto miesza?
Napisałam tutaj o swoich podejrzeniach, to chyba odpowiednie miejsce, prawda?
(fakt, może mogłam od razu zgłosić gdzie trzeba, ale nie czułam się kompetentna)
O kota chodzi, nie jakieś międzyludzkie relacje.
Skoro zgłosiłyście to ok. Poczekamy i zobaczymy co się uda ustalić.

Do swojego nowego domku pojechały:

Honoratka i Silver.

Obrazek

Powodzenia Koteczki.

Co prawda, nie możemy jeszcze zrobić zdjęć maluszkom, ale widziałyśmy je.
Wśród nich są trikolorki, biało-bure, biało-rude i burasie.
Coby nie zapeszyć - cały czas mocno trzymamy kciuki, aby zdrowo rosły. :ok:

Innymi maluchami, które czekają na każdą pomoc i wsparcie, a przede wszystkim domy - są ci dwaj uroczy bracia:

Garfild

Obrazek

(#)

Guffi

Obrazek

(#)

*Schr.Op. - Maluchy, maluszki. Proszą o pomoc, o domy!*

Kto przegląda forum

Schr.Op. - Maluchy, maluszki. Proszą o pomoc, o domy!