Po całodziennej wizycie w lecznicy z Milą i Miką i obiedzie wygalopował chyba kosić trawę

Moderator: Estraven
Erin pisze:Kurczę, troszkę szkoda
Ale dla Mruśkowa to by było za daleko nakładać drogi chyba.
A domek nie może podjechać po kicię?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Zuz_an_n_a i 302 gości