Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;) Foty s. 82

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 14, 2011 9:05 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

znalazłam wątek to zaznaczę :)
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Sob maja 14, 2011 9:34 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

Ten kolorek nie rzuca się w oczy. On rzuca całym sobą.


Miałem sen wielki sen
Oki w skórze i glanach i ten różowy transporterek Dody. No po prostu koty same by przychodziły się odjajczyć ze śmiechu.


Co do imprezy masowej w której uczestniczysz: pomódlmy się w ten piękny majowy dzień .....


powodzenia Oki
trzymam kciuki. nie daj sie.

W razie Czego na Czarnieckiego w każdy pierwszy czwartek miesiąca msza z egzorcyzmami...

Pozdrawiam Cie jako alternatywny Członek Podwórkowego Kółka Różańcowego Imienia Madzi Buczek.

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Sob maja 14, 2011 9:57 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

Rozowy jest pienkny i koniec. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 14, 2011 10:21 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

Różowy koniec czegokolwiek jest piękny.

Najpiękniejszy różowy to sprany różowy bielizny teściowej wiszący i suszący się. takie różowe flagi.....

Różowy nie jest piękny.. Różowym wybrukowane jest piekło. :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

kiedyś jak już będę duży i dorosnę do małżeństwa to pochowam teściową (jeśli będę ją miał) w różowej trumnie.
i przyjdę na pogrzeb "mamusi" w różowym dresie. albo różowym garniturze z cekinami.....

taki różowy jest ok. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

i różowe świnki są ok. takie małe śliczne świnki na grillaaaa... :ok:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Sob maja 14, 2011 10:52 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

Koty kochają różowy! Kochają swój różowy transporterek i swoją różową wędkę! Byłą wędkę, bo został z niej już tylko różowy potworek, resztę chyba zeżarły :roll:

salvadoredali67 pisze:W razie Czego na Czarnieckiego w każdy pierwszy czwartek miesiąca msza z egzorcyzmami...

Nieźle się pozmieniało, nie? To był najliberalniejszy kościół w centralnej Polsce za poprzedniego proboszcza (*).
Tam były chrzczone bratanice, ale komunia już u Kostki :roll:


ezzme pisze:znalazłam wątek to zaznaczę :)

Witamy i zapraszamy :kotek:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 14, 2011 11:04 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

salvadoredali67 pisze:Różowy koniec czegokolwiek jest piękny.

Najpiękniejszy różowy to sprany różowy bielizny teściowej wiszący i suszący się. takie różowe flagi.....

Różowy nie jest piękny.. Różowym wybrukowane jest piekło. :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

kiedyś jak już będę duży i dorosnę do małżeństwa to pochowam teściową (jeśli będę ją miał) w różowej trumnie.
i przyjdę na pogrzeb "mamusi" w różowym dresie. albo różowym garniturze z cekinami.....

taki różowy jest ok. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

i różowe świnki są ok. takie małe śliczne świnki na grillaaaa... :ok:

szczególnie różowy koniec kota, czyli nos. chociaż osobiście wolę brudnoróżowe nosy burych kotów :1luvu:

a transporterek zabójczy!
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Sob maja 14, 2011 11:08 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

Salvadore, nie drzaznij mnie! Rozowe JEST piekne! :twisted:
Np. nosio mojej Iriski! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 14, 2011 11:09 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

U mnie aktualnie nosy różowe, brudnoróżowe z obwódką, czarne i łaciate :lol:
Do wyboru, do koloru ;)

A transporterek może sobie być różowy, ale mogę go z czystym sumieniem polecać :mrgreen:
Duży, wygodny, koty się w nim mniej stresują. No i ma miseczki na stanie, co fajne, jak muszą w nim spędzić więcej czasu w lecznicy np. Albo jakieś nieplanowane kocięta się trafią :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 14, 2011 11:41 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

nieplanowane kocięta? boże co za nieodpowiedzialne kotki....


a na Czarnieckiego oficjalne egzorcyzmy są od wielu, wielu lat. Maja licencję na to. Pewnie ktoś tam był fanem Polańskiego. I za poprzedniego ojca kierownika też były. fakt ,że obecny to pierdoła nad pierdołami, taka super pierdoła , ale uczciwie trzeba przyznać ,że nie on ten kretynizm wymyślił. I tylko Żabki obok żal. bo nie da się kupić soli w dniu egzorcyzmów. Lotny Patrol Parafialny wykupuje dla ksiendza-czarownika . z białej soli robią sobie czarnego. chyba lepią :D . i kupują jeszcze mineralkę .pewnie na imprezę po.
A i tak Kusy rządzi na Inwalidach....

Bo My ze Shrekusiem tego pilnujemy.

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Sob maja 14, 2011 11:45 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

kalair pisze:Salvadore, nie drzaznij mnie! Rozowe JEST piekne! :twisted:
Np. nosio mojej Iriski! :mrgreen:


ok. zgodzę się ,że różowy jest śliczny . przypomniałem sobie ,że mój poprzedni psiunio- dalmatyniec miał różowy nos i różowe jajuszka...
te jajuszka były śliczne... :mrgreen:

A więc wyciagam rękę na zgodę: ustalmy że nosio Iriski jest równie śliczny jak jajuszka Ciapy? zgoda buduje. Pasi? :piwa:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Sob maja 14, 2011 11:51 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

Osz.. :roll: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 14, 2011 12:04 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Sob maja 14, 2011 12:53 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

doszły do moich szatańskich uszu ,że cioteczka Kalair kończy dzisiaj 15 latek.


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Obrazek

od nas: Salva i Shrekusia jego wiernego

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Sob maja 14, 2011 13:11 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

:lol: :lol: :lol:
Lubie, jak mnie odmladzaja. :mrgreen: Nie swietuje, ale dziekuje Panom!. :P Oj, chcialoby sie miec przynajmniej te...20. :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 14, 2011 13:53 Re: Wariatkowo 10. I ciągle tymczasy ;)

OKI, są jakieś domki na horyzoncie?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, fruzelina, Google Adsense [Bot] i 687 gości

cron