Joleczka-w obu uszkach RAK! Prosi o pomoc i dom...czy zdąży?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw maja 12, 2011 8:10 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

o 13 ma byc operacja...trzymajcie kciuki!
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Czw maja 12, 2011 8:24 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

juz zaczynam!!! i nie puszczammmmmmmm
szczęśliwa posiadaczka Traktora :D

katalotka

 
Posty: 89
Od: Czw kwi 14, 2011 19:04
Lokalizacja: Wróblowice k. Wrocka

Post » Czw maja 12, 2011 10:48 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

kciuki zaciśnietę
Obrazek

AniaU

Avatar użytkownika
 
Posty: 537
Od: Czw wrz 30, 2010 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 12, 2011 12:16 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

To już!
:ok: :ok: :ok:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 12, 2011 17:39 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

cichutko zapytam: i jak??
szczęśliwa posiadaczka Traktora :D

katalotka

 
Posty: 89
Od: Czw kwi 14, 2011 19:04
Lokalizacja: Wróblowice k. Wrocka

Post » Czw maja 12, 2011 19:14 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

wlasnie wrocilysmy
Joleczka w kolnierzu , ktory bardzo sie jej nie podoba
ma usuniety caly zewnetrzny przewod sluchowy do ucha srodkowego - tutaj wlasnie dochodzil guz jak kalafior rozrosniety
wycinek poszedl do bad. HP, wynik bedzie za ok 4 tyg
mamy antybiotyk na 7 dni i tolfedyne
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Czw maja 12, 2011 20:23 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

:ok:

Żeby to już wystarczyło!...!

i czekamy na zdjęcia :D
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt maja 13, 2011 9:05 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

uffffffffff
i oby tylko z gorki!!!
szczęśliwa posiadaczka Traktora :D

katalotka

 
Posty: 89
Od: Czw kwi 14, 2011 19:04
Lokalizacja: Wróblowice k. Wrocka

Post » Sob maja 14, 2011 19:55 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

fotki z czwartku

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

oczywiscie kolnierz juz zaginal w akcji ;)
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pon maja 16, 2011 12:43 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

bidulka :*
szczęśliwa posiadaczka Traktora :D

katalotka

 
Posty: 89
Od: Czw kwi 14, 2011 19:04
Lokalizacja: Wróblowice k. Wrocka

Post » Pon maja 16, 2011 17:31 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon maja 16, 2011 20:53 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Pon cze 06, 2011 21:41 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

Dobry wieczór!

Podbiję wątek. Zaglądam tu od czasu do czasu i na blog też, ale żadnych nowych wiadomości :( Wiadomo coś jak się Joleczka czuje, jak rekonwalescencja po operacji?

Adam
aburacze
 

Post » Pon cze 06, 2011 22:30 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

aburacze pisze:Dobry wieczór!

Podbiję wątek. Zaglądam tu od czasu do czasu i na blog też, ale żadnych nowych wiadomości :( Wiadomo coś jak się Joleczka czuje, jak rekonwalescencja po operacji?

Adam


wszystko ok :)
Joleczka czuje sie swietnie, jest wspaniala i przegrzeczna :)

trzeba pomyslec o sterylce za jakis czas i szukac wspanialego domku
na necie z doskoku : kontakt: 607 488 598
Obrazek

BUDRYSEK

 
Posty: 5240
Od: Czw maja 22, 2008 19:37

Post » Pon cze 06, 2011 22:43 Re: Joleczka...nowotwor uszka?Prosze pomoc uzbierac fundusze

BUDRYSEK pisze:wszystko ok :)
Joleczka czuje sie swietnie, jest wspaniala i przegrzeczna :)

trzeba pomyslec o sterylce za jakis czas i szukac wspanialego domku


Wspaniała wiadomość!!! :piwa: :piwa: :piwa:

Swoją drogą jak wyszło badanie histopatologiczne? To był faktycznie nowotwór?

Trzymam kciuki za wszystkie zwierzęta u Ciebie :ok: :ok: :ok:

Adam
aburacze
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości