Wątek dla nerkowców - VI prośba o zamknięcie

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw maja 12, 2011 8:43 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Dzis jade na kolejne badania z Okim - cos jest nie tak, a ja nie znam przyczyny... najwyrazniej dotychczasowe leczenie przestalo skutkowac :( Oki nie chce jesc i juz. Mozecie podpowiedziec mi czym dokarmiacie, kusicie swoich podopiecznych w czasie kryzysu ? Wyprobowalam na nim juz kazdy rodzaj puszkowej karmy jaka znam (Animonda, Gourmet, Sheba, Felix, Bozita, Mniamor), serki, zotlko, tunczyka, gotowane mieso, surowa rybe itd.
Wiem ze jesli na nowo dobierzemy lecznie to apetyt powinien wrocic, ale zdaje sobie tez sprawe, ze to potrwa co najmniej kilka dni a przez ten czas Oki musi cos jesc... Poprzednio - w ostatecznosci - stosowalam Convalescenta - ale wtedy karmienie bylo na sile i maly bardzo sie stresowal, wiec wolalbym go czyms skusic.
Mozecie cos poradzic ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2011 8:49 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Jeszcze jedno.
Ze wszystkich tutaj, akurat ja jestem najbardziej zainteresowany ew. podawaniem kotu sterydu. Jednak lekarz prowadzący (spec. nefrolog) niechętnie odniósł się do takiej możliwości. Pomimo dopuszczenia, jako jednego z wariantów, kłębuszkowego zapalenia nerek o podłozu immunologicznym. Powiedział, że do podjęcia takiej decyzji była by konieczna biopsja, a jego zdaniem jest to badanie zbyt inwazyjne i niosące zbyt wielkie spustoszenia w chorych nerkach. Ocenił tą linię postępowania, jako zbyt kosztowną - tj. biorąc pod uwagę możliwość pozytywnego wpływu sterydu, ocenił wypadkowy efekt jako negatywny. (Bez biopsji, jako zbyt ryzykowny.) Trudno się z jego stanowiskiem nie zgodzić. Dlatego szukam opracowań, które mógłbym mu przedstawić do analizy, a które mogły by przekonać go (lub nie) do zmiany postępowania z moim kotem. Bicie piany, że gdzieś kilku wetów włącza steryd nijak nie przekona go. Szkoda, że niektórzy nie rozumieją, że proste pytania nie zawierają wydumanych kontekstów.

Miodalik - kiedyś kusiłem kota surową wołowiną tatarową.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 12, 2011 9:06 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Witam
Na 13 stronie wpisałam się po raz pierwszy z moim nerkowcem. PcimOlki dziękuję za odpowiedź. Ale ja mam ciągle dużo wątpliwości i chciałabym napisać jeszcze do Pani wet Neski Suszyńskiej, o której dużo piszecie.
Avild napisałaś, że nie chcesz się wypowiadać na Jej temat. Czy mogłabyś napisać mi kilka słów o Niej na Pw. Czy konsultacje na odległość to tylko z nią, czy może wchodzi w grę jeszcze jakiś inny lekarz? Ciągle jeszcze mam nadzieję, że może u mojego kota, z racji powiększonych nerek, sprawa jest jeszcze odwracalna, a w Sz-nie byłam już u 4-ech wetów i nadal nic nie wiem.

Beata Szczecin

 
Posty: 57
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Czw maja 12, 2011 9:18 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Miodalik pisze:Dzis jade na kolejne badania z Okim - cos jest nie tak, a ja nie znam przyczyny... najwyrazniej dotychczasowe leczenie przestalo skutkowac :( Oki nie chce jesc i juz. Mozecie podpowiedziec mi czym dokarmiacie, kusicie swoich podopiecznych w czasie kryzysu ? Wyprobowalam na nim juz kazdy rodzaj puszkowej karmy jaka znam (Animonda, Gourmet, Sheba, Felix, Bozita, Mniamor), serki, zotlko, tunczyka, gotowane mieso, surowa rybe itd.
Wiem ze jesli na nowo dobierzemy lecznie to apetyt powinien wrocic, ale zdaje sobie tez sprawe, ze to potrwa co najmniej kilka dni a przez ten czas Oki musi cos jesc... Poprzednio - w ostatecznosci - stosowalam Convalescenta - ale wtedy karmienie bylo na sile i maly bardzo sie stresowal, wiec wolalbym go czyms skusic.
Mozecie cos poradzic ?

Miodalik, trudno coś doradzić bo z tego co piszesz próbowałaś już różnych rzeczy. U Grzywki rewelacyjnie sprawdził się tuńczyk kiedy nawet peritol nie pobudzał łaknienia. Czy Twój kot dostaje coś na pobudzenie apetytu? Peritol własnie albo mitrazapinę?
Niekiedy warto rozważyć podanie kontrowersyjnego sterydu (tylko takiego krótkodziałającego).
Wcześniej, w trakcie apetytowych kryzysów dawałam Grzywce convalescenca "mięsnego" albo mokrego intestinala. Lub karmiłam mięsnymi obiadkami Gerber.
Może wyniki badań wskażą przyczynę braku apetytu (niski poziom potasu, wysoki mocznik, itd.).
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw maja 12, 2011 9:23 Re: Wątek dla nerkowców - VI

avild pisze: Jeśli chodzi o badania samej convenii, masz rację, nie przeprowadzono.

Ja tam jakieś badania znalazłem. Artykuł ma tytuł "Efficacy and safety of cefovecin for the treatment of urinary tract infections in cats" Tylko że jest podpisany przez Pfizer Ltd.
http://www.mediafire.com/?wwr4b6zl0twt5ca

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw maja 12, 2011 9:24 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Beata Szczecin pisze:Witam
Na 13 stronie wpisałam się po raz pierwszy z moim nerkowcem. PcimOlki dziękuję za odpowiedź. Ale ja mam ciągle dużo wątpliwości i chciałabym napisać jeszcze do Pani wet Neski Suszyńskiej, o której dużo piszecie.
Avild napisałaś, że nie chcesz się wypowiadać na Jej temat. Czy mogłabyś napisać mi kilka słów o Niej na Pw. Czy konsultacje na odległość to tylko z nią, czy może wchodzi w grę jeszcze jakiś inny lekarz? Ciągle jeszcze mam nadzieję, że może u mojego kota, z racji powiększonych nerek, sprawa jest jeszcze odwracalna, a w Sz-nie byłam już u 4-ech wetów i nadal nic nie wiem.

Myśłę, że pomimo wątpliwości wobec ANS, lepiej konsultować z nia, niż zdać się całkowicie na lokalnych wetów. Od razu powiem ci, że ona na pewno zleci wykonaie kolejnych badań, a przede wszystkim oznaczenie poziomu fosforu, który jest kluczowym dla szybkości postępowania choroby. Ponadto, w poprzednich badaniach kotek miał początki hipernatremii. Hipernatremia wymaga częstego monitorowania. Mój wet w podobnej sytuacji nakazał zmianę podawanych płynów z NaCl 0.9 na NaCl 0.45 + glukoza. Nie są wykluczone również próby zrzucenia nadmiaru sodu za pomoca Furosemidu, a to wymaga ścisłej kontroli doświadczonego weta. Na twoim mniejscu nie zastanawiał bym się za długo, tylko pisał do ANS. Innych konsultantów zawsze możesz znaleźć później, a sytuacja wymaga raczej szybszej, niż wolniejszej reakcji.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 12, 2011 9:38 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Oki mial robione badania niecaly miesiac temu - mocznik byl wtedy w normie, nie pamietam teraz cyfry, ale bylam zachwycona wynikiem, bo on choruje od dawna i roznie bywalo a teraz bylo nizej setki...
Na apetyt dostaje Peritol - 1/4 tabletki. Wazy 4,2 kg - tzn. wazyl w niedziele, teraz mniej... Ile dostaja Wasze koty ? Mitrazapiny nie znam :( Pixie65 mozesz powiedziec cos wiecej ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2011 9:40 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Przyszło mi coś takiego do głowy - w związku z tym, że gdy nagle właściciel kota staje przed problemem zmagania się z pnn, często działa niejako po omacku. Upływa sporo czasu zanim trafi na weta, który sprawdził się w prowadzeniu kotów nerkowych.
Może w wolnym poście na pierwszej stronie będziemy umieszczać informacje o takich sprawdzonych wetach w poszczególnych miastach? Żeby takie informacje były pod ręką, żeby nie trzeba było przeszukiwać całego działu o wetach polecanych?
Możemy też "ofertę" powiększyć o laboratoria w których warto robić badania krwi i moczu?
A wszystko pod kątem kocich nerek?

Zastanówcie się czy taka informacja się przyda.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2011 9:41 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki, kot Beata Szczecin ma chyba niski poziom sodu:
"Sodium 147 – 149 - 163 mmol/l"

149-163 to normy stosowane przez IDEXX
Ale rano to śpiący jestem i może mam oczopląsy jakieś.
Ostatnio edytowano Czw maja 12, 2011 9:58 przez wjwj1, łącznie edytowano 1 raz

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw maja 12, 2011 9:45 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Miodalik pisze:Oki mial robione badania niecaly miesiac temu - mocznik byl wtedy w normie, nie pamietam teraz cyfry, ale bylam zachwycona wynikiem, bo on choruje od dawna i roznie bywalo a teraz bylo nizej setki...
Na apetyt dostaje Peritol - 1/4 tabletki. Wazy 4,2 kg - tzn. wazyl w niedziele, teraz mniej... Ile dostaja Wasze koty ? Mitrazapiny nie znam :( Pixie65 mozesz powiedziec cos wiecej ?

A jonogram miał wtedy robiony? Potas?
Peritol podaje się w dawce 2mg/na kota czyli zwykle jest to 1/2 tabletki (w każdym razie ja mam tabletki 4mg) co 8-12 godzin.
Mitrazapiny nie podawałam z różnych powodów ale zdaje się, że Slonko_łódź podaje.
To antydepresant, którego "skutkiem ubocznym" jest pobudzenie apetytu.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw maja 12, 2011 10:20 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Potas byl lekko podwyzszony, ale naprawde minimalnie... kolejne wyniki mialby byc robione po uplywie 2 miesiecy czyli ok. polowy- konca czerwca. Chyba zrobie dzis, beda cyferki to latwiej bedzie cos ustalic.
Na razie mam juz pytanie do Veta - czy nie powinnismy zwiekszyc dawki Peritolu do 1/2 tabletki ?

Czy obserwujecie spadek apatytu jak zmniejszacie czestotliwosc nawadniania ? Oki ma teraz kroplowke raz na dwa dni - ok.100 ml... Moze to za malo ? Zmniejszenie zasugerowal Vet ze wzgledu na wysokie cisnienie i wade serca, zreszta Oki zle sie czul po kroplowce wiekszej niz 100 ml...
Aha - jeszcze jedno pytanie. Czy u Was babel po kroplowce jest tylko na karku ? Wczoraj mialam wrazenie, ze Okiemu babel pojawil sie na barku i potem jakby schodzil na lape... Obejrzalam dokladnie - wypuklosc byla miekka, nie bolala go, a potem jakby zniknela :(

Wydawalo mi sie ze po tylu latach juz wiem co i jak, znam tandem Oki i jego choroba i wiem co pomaga a co szkodzi, a tu w ciagu tygodnia tyle nowosci, ze znow czuje sie zagubiona :(

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 12, 2011 10:46 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Miodalik pisze:(...)
Aha - jeszcze jedno pytanie. Czy u Was babel po kroplowce jest tylko na karku ? Wczoraj mialam wrazenie, ze Okiemu babel pojawil sie na barku i potem jakby schodzil na lape... Obejrzalam dokladnie - wypuklosc byla miekka, nie bolala go, a potem jakby zniknela :(

Spoko. "Bąbel" podskórny tak się właśnie "rozlewa".
Grzywce czasem robi się taka kieszeń nad łapą.
Co do wysokiego ciśnienia i wady serca: myślę, że to może być pewien problem przy nawadnianiu dożylnym. Przy nawadnianiu podskórnym płyn (izotoniczny) wchłania się powoli i nie powinien powodować (moim zdaniem) wzrostu ciśnienia, chyba że byłby to płyn hipotoniczny.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw maja 12, 2011 11:22 Re: Wątek dla nerkowców - VI

casica pisze:Może w wolnym poście na pierwszej stronie będziemy umieszczać informacje o takich sprawdzonych wetach w poszczególnych miastach? Żeby takie informacje były pod ręką, żeby nie trzeba było przeszukiwać całego działu o wetach polecanych?
Możemy też "ofertę" powiększyć o laboratoria w których warto robić badania krwi i moczu?
A wszystko pod kątem kocich nerek?
Zastanówcie się czy taka informacja się przyda.


Według mnie to jest bardzo dobry pomysł, samodzielnie jest trudno namierzyć odpowiedniego weterynarza, a jest to kwestia kluczowa dla zdrowia kota.

Jakbym posłuchała osiedlowego weta moje dwa koty właśnie jadłyby RC renal mimo że jeden jest młody, rośnie i nie ma żadnych cyst ani objawów niewydolności, a drugi ma zdrowe nerki i umiarkowany problem ze struwitami.

asfodel

 
Posty: 321
Od: Śro mar 18, 2009 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 12, 2011 11:29 Re: Wątek dla nerkowców - VI

pixie65 pisze:Zastrzeżenia dotyczące stosowania antybiotyków w przypadku niewydolności nerek dotyczą raczej tego, że ze względu na upośledzenie funkcji nerek może dojść do kumulacji leku w organizmie i nasilenia efektów niepożądanych.
Stąd w przypadku niektórych z nich konieczne jest zmniejszanie, dostosowywanie dawki lub zwiększanie odstępów pomiędzy dawkami, o czym było wyżej.


O to to. Słonko, ja właśnie o tym pisałam. Przy czym zmniejszenie dawki jest bezpieczniejsze, a zwiększenie odstępów stosuje się właśnie np. przy aminoglikozydach. Dawkę ustala lekarz na podstawie wartości kilrensa kreatyniny.
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 12, 2011 12:04 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Slonko_Łódź pisze:Ależ tu szaleństwo wczoraj było :roll: Kochani- pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy tu dla naszych kotów, staramy się im pomóc, przy okazji wymieniając doświadczenia, podpowiadając, czasami wyjaśniając coś "nowo zdiagnozowanym" lub zagubionym. I chyba wszystkim zależy, żeby udało się wygrywać wszystkim- nie tylko naszym kotom. Tak sobie myślę, że atmosfera "awanturki" nie zachęci np. kogoś kto nigdy na forum nie był, nie bardzo wie co to pnn i co dalej- żeby się tutaj odezwać- chyba nie o to nam chodzi? Apeluję o wzajemny szacunek i zrozumienie- piszmy do innych tak jak sami chcielibyśmy aby do nas pisano.....


Trafiłaś w sedno :) A ja jak zwykle dałam się wciągnąć, no :wink:

Slonko_Łódź pisze: Coli jak była tak jest tylko w antybiogramie już oporna....


Wydawało mi się, że coli jest stosunkowo wrażliwa na wiele antybiotyków. W antybiogramie Behemota (nieważne, skąd bakteria pochodzi, z cewki z czy z nerek) wykazuje dużą wrażliwość na szeroką gamę leków. Znaczy że u Yenny się uodporniła?

Slonko_Łódź pisze:Chciałam jeszcze po raz kolejny napisać, że jakkolwiek antybiotyk pewnie żaden nie jest obojętny dla nerek to infekcja również. Nieleczona infekcja pewnie może przynieść więcej szkody niż jej leczenie....


Oczywiście masz rację. Ale ja jestem wobec antybiotyków bardzo ostrożna, nie tylko w przypadku kotów. Czasem można zrobić więcej złego niż dobrego, zwłaszcza jeśli daje się w ciemno.

Slonko_Łódź pisze:Avild to tylko po raz kolejny potwierdza, że nieszczęścia chodzą "wielkimi stadami"... Jak się sypie to na każdym polu.... Bardzo współczuję, że tak Ci się poukładało nieciekawie....
A wracając do Behemota- było jak było- wszyscy mieliśmy skuchy na początku- to normalne. Nie każdy się przyznaje po prostu ;) Nie koncentruję się zatem na tym jak kto zaczyna leczenie bo sama zaczęłam wyjątkowo durnie- ważne jest co robi jak ochłonie i poczyta ;) Też uważałam, że Yennie nie da się robić kroplówek ;) Najważniejsze, że obie spróbowałyśmy i okazało się, że jednak jest to możliwe "bez strat w ludziach" :lol:


Poukładało się tak, że jakbym nie była w centrum tego zamieszania, to w takie stado bym nie uwierzyła :) To niezgodne z zasadami prawdopodobieństwa...

Też myślę, że najważniejsze, że się udało i udaje. A przede wszystkim Behemot czuje się dobrze i toleruje zabiegi oprawczyni :)

Slonko_Łódź pisze:Ja sprawdzałam w ulotkach interakcje i wyszło mi, że Phytopale, Rubenal, Peritol, Fortecor, Renagel, Famidyna, które bierze Yenna można miksować. Żelazo z tego co czytałam w ogóle słabo się przyswaja z przewodu pokarmowego ale stwierdziłam, że jeżeli cokolwiek z tego się wchłonie to i tak będzie lepiej niż gdybym nie dała nic a już nie mam sumienia piąty raz dziennie czegoś Yennie pakować do buzi więc dosypuję do kapsułki.... Musisz posprawdzać konkretne leki- nawet jeżeli tylko część można zapakować to i tak zawsze mniej sypania pojedynczo ;)


Tak naprawdę w naszym zestawie można ze sobą połączyć jedynie Heparenol, Enarenal i Encortolon. Famidynę wetka odradzała łączyć. Ale dzięki za podpowiedź. Muszę pokombinować. Chociaż podanie kapsułki temu kotu wydaje się graniczyć z cudem :kotek:
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510, Marta994 i 6 gości