Gerard za tęczowym mostem.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 11, 2011 22:10 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

po tak długim czasie opieki nad wyjątkowym kotem, którym też trzeba się wyjątkowo zając - masz prawo mieć obsesję i nie ufać ludziom. głowa do góry, uratowałaś jeszcze jedno kocie życie to jest najważniejsze. teraz daj sobie, jemu i nowym opiekunom czas na aklimatyzację. kciuki ogromne za Ciebie :ok: :ok: :ok:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 11, 2011 22:45 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

Posłuchajcie - ja wiem, że generalnie życie łatwe nie jest - w większości zakocone jesteśmy po czubek głowy - że łatwego i ślicznego wziąć na dt łatwiej......ja to wszystko naprawdę wiem.
Ale - ponieważ ten ( z moich wątków ) czyta najwięcej osób - zwracam się z apelem.

Mam do "dokończenia" pewien strych.........Kiedy tam weszłam pierwszy raz było tam duuuuuuużo kotów..........ubywało, przybywało. Po kolei zabierałam - pierwszy był chyba Bazyli, któremu aputowałyśmy nogę.......potem Makrela.......potem .......nieważne zresztą.

Dość, ze zostały 3 koty
- Cynamon
- Julka
- bidny Romuś

Jak tylko pójdzie do domu Teo - zabieram Cynamona albo Julkę. Jestem głucha i ślepa na inne potrzeby. Ciagle ktoś się wpycha bez kolejki.....
Zabiorę jednego........zostaną dwa. Koty mieszkają na strychu - byłam tam latem, byłam i zimą.

Zimą jest paskudnie - ale latem.............piekło i szatani. Zycie w saunie..........upał koszmarny. Moze ktoś by się zlitował i pomógł.

Bidny Romuś - jest bidny, bo jest czarno - biały ........i taki hmmm no zwykły.
Julka jest trudna
Cynamon też

Dwa ostanie mają wątki.
BARDZO BARDZO Was proszę.........pamiętajcie o nich..........
Nie są persami, ale TEŻ fajne. I też "moje"

Na bank się coś nowego w lato na strychu pojawi. Znów się okaze pilniejsze.......a te dalej będą kiblować.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro maja 11, 2011 22:51 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

Do spania migusiem

Że ja nie śpię to rozumiem pilnuję koty po operacji ........

Do łóżeczka siusiu paciorek i spać
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Śro maja 11, 2011 22:52 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

Etiopia pisze:Do spania migusiem

Że ja nie śpię to rozumiem pilnuję koty po operacji ........

Do łóżeczka siusiu paciorek i spać



Dobrze Mamo:-) Dobranoc........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro maja 11, 2011 22:59 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

Neigh pisze:
Etiopia pisze:Do spania migusiem

Że ja nie śpię to rozumiem pilnuję koty po operacji ........

Do łóżeczka siusiu paciorek i spać



Dobrze Mamo:-) Dobranoc........


:ok: To rozumiem

czyżby stresik o plaskacza ??
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Śro maja 11, 2011 23:01 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

no i pewnie o Julcie, Cynamonka i Romusia
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw maja 12, 2011 0:44 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

To znaczy, że już wolno się cieszyć, tak? :>
Ja niestety nie pomogę. U mnie sajgon straszny, no i Miszka, koci morderca.
Dziś przy zakładaniu szeleczek chciała mi odgryźć rękę, słodzina :1luvu:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw maja 12, 2011 6:18 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

Nie wolno się cieszyć - no może tak ciut ale nie oficjalnie bo wpadnie Neigh z kałachem i nam da .......... :mrgreen:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw maja 12, 2011 7:28 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

Neigh pisze:a w cholerę tam............cieszcie się:-)

ale pozwoliła się cieszyć :roll: to ja tak troszkę
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Czw maja 12, 2011 7:56 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

to ja tez tak tyci tyci......
szczęśliwa posiadaczka Traktora :D

katalotka

 
Posty: 89
Od: Czw kwi 14, 2011 19:04
Lokalizacja: Wróblowice k. Wrocka

Post » Czw maja 12, 2011 18:15 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

No jeśli można, to...
:balony: :dance2: :balony: :dance2: :balony: :dance2: :balony: :dance2: :balony: :dance2: :balony: :dance2: :balony: :dance2: : :balony:
Hurrrrra!!! :D


A ja też będę nauczycielem :) polskiego... :D Właśnie mam praktyki na Bródnie :D
Obrazek

Patti:)

 
Posty: 379
Od: Wto lis 17, 2009 17:08

Post » Pt maja 13, 2011 9:09 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

co u kota z charakterkiem???
szczęśliwa posiadaczka Traktora :D

katalotka

 
Posty: 89
Od: Czw kwi 14, 2011 19:04
Lokalizacja: Wróblowice k. Wrocka

Post » Pt maja 13, 2011 21:53 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

A dobrze, dziś rozmawiałam z Panią. Kombinuje jak tu kota faszerować sokiem z żurawiny........będzie miała problem:-)
Mówiłam jej, ze Gerard jak czegoś łyknać nie chce to robi bleeeeeeeeeeeeeeeee
Próbowała i przyznała rację - jeśli o to chodzi twardy z niego zawodnik.


Idę w przyszły weekend z wizytą.......mam nadzieję, że utrzymam fason........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt maja 13, 2011 23:54 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

dasz rade, wierzymy w Ciebie :ok: :ok: :ok:
a gdy poczujesz chęć zabrania go to " bierz nogi za pas i zmykaj gdzie pieprz rośnie " :ok: :ok: :ok:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 14, 2011 8:21 Re: Pers Gerard pojechał do siebie..........

Neigh pisze:A dobrze, dziś rozmawiałam z Panią. Kombinuje jak tu kota faszerować sokiem z żurawiny........będzie miała problem:-)
Mówiłam jej, ze Gerard jak czegoś łyknać nie chce to robi bleeeeeeeeeeeeeeeee
Próbowała i przyznała rację - jeśli o to chodzi twardy z niego zawodnik.


Idę w przyszły weekend z wizytą.......mam nadzieję, że utrzymam fason........


Żurawina w tabletkach może sok dla niego za kwaśny jest :?:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości