kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 11, 2011 18:28 kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

Witam!
Martwił mnie stan mojego kotka, zrobiłam jej wszystkie badania i testy- tak żeby ustalić czy wszystko jest dobrze. Okazało się ze moja kotka ma białaczke. Vet powiedział , ze koty z białaczką żyją i że potrzebują dobrego traktowania i ze Bejbusia ma wirusa nieaktywnego. Przeglądam posty na forum i widzę, że wielu forumowiczów leczy koty z białaczką. Moja kotka była sterylizowana 4 lata temu, ciągle miewa rujki. W styczniu tego roku zaczełą mieć ropne wycieki z pochwy. Nie zgodziłam się wtedy na podaniu zastrzyku hormonalnego, zaczełam uzywać kropel homeopatycznych na wyciszenie rujki. rujka sie wyciszyła, jednak vet powiedział ze lepiej zrobic jej zabieg jeszcze raz. Zastanawiam się czy dla takiego kotka z białczką powtórny zabieg jest bezpieczny.
Badania wykazały że kotka jest w dobrej kondycji. Jestem z woj. małoplskiego , robiłam kotce 3 usg, u róznych lekarzy. Dwóch powiedziało mi że kotek jest zdrowy i nie widzą nic niepokojącego na usg. trzeci lekarz do ktorego udałam sie z polecenia vetki do której chodzę- bo ona nie ma usg ani żadnych testów- po zrobieniu usg powiedział ze widzi tam cos, co można jeszcze wyciąć i że powtórny zabieg byłby wskazany. Klinika ta ma w ofercie znieczulenie wziewne i monitoring znieczulenia. Vet ten jako jedyny z 3 zaleca ta operacje i mowi ze się jej podejmie i że nie widzi zadnych przeciwskazan (mówiłam mu , ze czytałam ze koty z białaczka raczej nie powinny byc poddawane żadnych operacjom, zabiegom). Odnoszę wrażenie , ze lekarz zna się na rzeczy i chciałabym Bejbusi zrobić powtórny zabieg aby jej organizm mógł juz normalnie funkcjonoać bez hormonów.Prosze was o opinie w tej sprawie. Mam nadzieje że ktoś mi odpisze.
pozdrawiam
ania

stanisławakot

 
Posty: 30
Od: Czw sty 06, 2011 22:51

Post » Śro maja 11, 2011 19:12 Re: kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

Decydując się na powtórny zabieg powinnaś wybrać doświadczonego chirurga. Mam podobny problem z kotką i zdania są podzielone, jedni weci twierdzą, że nie warto kotki otwierać, bo i tak nic nie znajdą, inni proponowali powtórny zabieg.
Jeden z weterynarzy proponował, żeby z kotką przyjechać w czasie rui, bo wtedy łatwiej będzie znaleźć fragment macicy, który prawdopodobnie został w kocie. Ja jeszcze się nie zdecydowałam na zabieg. :roll:
Kotu z białaczką na pewno warto oszczędzić stresu, jaki niesie zabieg, ale pisałaś o ropnym wycieku z pochwy i to brzmi niepokojąco, więc może ta operacja jest konieczna.
Domyślam się, że białaczkę stwierdzono na podstawie testu płytkowego?
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Śro maja 11, 2011 21:13 Re: kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

hm...nie wiem jaki miała test. zadzwonie jutro do lecznicy. poprosiłam lekarza o zrobienie wszystkich dostepnych badań i nie spodziewałam się że Bejbusia bedzie miała jakaś wirusową chorobę. Jak na razie trudno mi to wszystko ogarnąć, zastanawiam się własnie czy wynik takiego testu jest prawdziwy. Wiem że to był test połaczony felv +fiv. W sumie mam 3 kotki, Beybusia miała robiony test przedwczoraj, a dwie kotki dzisiaj. Dla dwóch pozostałych test wyszedł negatywnie- one miały test tylko na białaczke bez felv. Dzisiaj je zaszczepiłysmy przeciw białaczce.

stanisławakot

 
Posty: 30
Od: Czw sty 06, 2011 22:51

Post » Czw maja 12, 2011 9:23 Re: kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

dla nosiciela kazdy zabieg jest wiekszym ryzykiem niz dla kota zdrowego
ale korzysci zdrowotne moga sie okazac wieksze
ja kastrowalam kota z bialaczka i wszystko bylo ok
ale zabieg powinien wykonac doswiadczony chirurg!
bo byc moze kotka nie zostala wogole wczesniej wysterylizowana tylko otworzona i zaszyta
ja mialam taki przypadek - na usg wyszly konglomeraty - czyli pozostalosci macicy wiec kotka miala rujke
a po otwarciu okazalo sie ze wogole nie byla wysterylizowana

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw maja 12, 2011 12:33 Re: kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

stanisławakot pisze:one miały test tylko na białaczke bez felv.

Bez FIV chyba? ;)

Jeśli kotka miała robiony test paskowy, to wet nie mógł stwierdzić czy "wirus jest nieaktywny". Zapewne chodziło o to, że kotka jest nosicielem bezobjawowym (tzn. nie choruje). Natomiast ukryta forma wirusa, tzw. latentna jest możliwa do wykrycie jedynie z badan szpiku, których zapewne kotka nie miała robionych?
Skąd jesteś w Małopolsce? Polecana często na forum klinika jest w Myślenicach (Therios). Osobiście u nich nie byłam, wiec z doświadczenia się nie wypowiem, jednak sporo dobrego o nich słyszałam.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 12, 2011 13:54 Re: kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

Witam!
Dzwoniłam do kilinki koty miały robiony test elisa, czyli płytkowy. Zastanawiam się czy te testy są wiarygodne.
Jestem z Raby Wyżnej. Właśnie moja vetka poleciła mi klinike Therios w Myslenicach i tam byłam z pupilami.
Bejbusia ma 5 lat i 2 miesiące, jest bardzo mała jak na swój wiek szczupła i bardzo ruchliwa, doktor powiedział że to taki typ.
W opisie badania usg doktor napisał w okolicy lewej nerki stwierdzono tkanke o strukturze pecherzykowatej- mozliwy odprysk jajnika.
Podaje kotce krople homeopatyczne na wyciszenie rujki. ale doktor stwierdził ze to nie likwidje problemu. problem rozwiąże jedynie sterylizacja powtórna. martwie się o kota. vet z tej kiliniki ma specjalizacje rozród zwierzat.
na forum piszą że koty z białączką żyją krótko, może powinnam wykonać jeszcze jakieś testy czy kot naprawde jest chory.
Jak na razie mamy w domu kwarntanne i Bejbusia siedzi ze mna a reszta kotów biega zaczepiona na białaczke.
Własnie nie za bardzo wiedziałam co to znaczy ze Bejbusia ma wirusa nieaktywnego, ale jeżeli wirus został wykryty w krwi to cały czas jest zagrozenie ze cos go uaktywni i kot zacznie chorować- tak to rozumiem nie wiem czy prawidłowo.
pozdrawiam

stanisławakot

 
Posty: 30
Od: Czw sty 06, 2011 22:51

Post » Czw maja 12, 2011 13:57 Re: kot z białaczką- czy sterylizacja jest bezpieczna?

a reszta moich kotów miała testy tylko na białaczke, czyli bez fiva. na szczescie sa zdrowe.

stanisławakot

 
Posty: 30
Od: Czw sty 06, 2011 22:51




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 82 gości