Wątek dla nerkowców - VI prośba o zamknięcie

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro maja 11, 2011 17:06 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Slonko_Łódź pisze:...
U nas każdy palec wkładałoby się raz.... .

No to kilka razy można zbadać. :lol:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 11, 2011 18:42 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Chyba mamy kryzys - Oki od kilku dni nie je bardzo malo, od wczoraj nie chce wcale...
Od poniedzialku podajemy Azodyl - to pewnie bardzo glupie pytanie ale - nikt z Was nie odnotowal skutku ubocznego w postaci braku apetytu ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 18:54 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Miodalik pisze:Chyba mamy kryzys - Oki od kilku dni nie je bardzo malo, od wczoraj nie chce wcale...
Od poniedzialku podajemy Azodyl - to pewnie bardzo glupie pytanie ale - nikt z Was nie odnotowal skutku ubocznego w postaci braku apetytu ?


Nie miałam takiego skutku- co nie oznacza, że nie może się zdarzyć... I jeszcze raz napiszę- wszystkie moje koty (również zdrowe) jedzą ostatnio mniej (a nawet prawie wcale). Moim zdaniem to reakcja na gwałtowne ocieplenie- w ciągu tygodnia ze śnieżyc zrobiły się upały po 26 stopni. Moje koty są w "szoku termicznym". Podejrzewam, że większość kotów ma podobnie- nawet Olo zrzucił ćwierć kilo (już odrobił) :wink: A poważnie- Malwina też pisała, że Jej Sroka grymasi... W sobotę będziesz wiedziała- dobra pogoda jak zawsze na weekend- nas opuści...

PcimOlki pisze:
Slonko_Łódź pisze:...
U nas każdy palec wkładałoby się raz.... .

No to kilka razy można zbadać. :lol:


Z tym, że nie za dużo- bo czym otworzyć paszczękę ;)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 19:14 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Dzieki za pocieszenie, ale ja jestem panikara... jutro jedziemy do veta - Oki nie jest duzym kotem, wazy tylko 4,2 kg i zdecydowanie nie powinien juz chudnac...

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 19:42 Re: Wątek dla nerkowców - VI

A jak się sprawdza to w pysiu???
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24802
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro maja 11, 2011 20:32 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Mam dzis dzien pytan - czy kot musi byc na czczo do "nerkowych" badan krwi ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 20:33 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Miodalik pisze:Mam dzis dzien pytan - czy kot musi byc na czczo do "nerkowych" badan krwi ?

Tak
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 20:35 Re: Wątek dla nerkowców - VI

ana pisze:A jak się sprawdza to w pysiu???

Sprawdzając wilgotność błony śluzowej (dziąseł) Przy mniejszym odwodnieniu są lepkie, przy większym suche. Często podają iż w ten sposób wcześniej można wykryć odwodnienie.np.
"Dehydration of less than approximately 5% is difficult to detect clinically. A 5 to 6% deficit leads to sticky mucous membranes. Six to eight percent dehydration causes dry mucous membranes and decreased skin elasticity."

Konketne wartości różnią się nieznacznie w zależności od źródła.

BTW, tą elastycznością skóry może być taki problem iż u otyłych kotów może nie być to zbyt wrażliwa metoda.
FLUID, ELECTROLYTE, AND ACID-BASE DISORDERS IN SMALL ANIMAL PRACTICE pisze: When evaluated by skin turgor, obese animals may appear well hydrated owing to excessive subcutaneous fat despite being dehydrated

wjwj1

 
Posty: 594
Od: Pt wrz 07, 2007 10:08
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro maja 11, 2011 20:44 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Miodalik pisze:Mam dzis dzien pytan - czy kot musi byc na czczo do "nerkowych" badan krwi ?

Ja ostatnio przestrzegam do nerkowych badań Smolika 6 godzin postu. Tyle mi narzuciła wetka. Gdyby miały być jakieś trójglicerydy, cholesterol czy coś w tym stylu, no to trzeba może więcej.

Jeśli chodzi o utratę apetytu, to u mnie na 4 ogony jeden nie je.
25% populacji kociej traci apetyt na skutek gwałtownego ocieplenia.
Nie podam źródła bo to moja wieczorna hipoteza :twisted:
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Śro maja 11, 2011 20:47 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:
avild pisze:...
W moczu jest cola i pseudomonas, w moczu nie ma leukocytów, we krwi podwyższone, .

Kot ma długotrwale nieleczoną infekcję. Najpierw leczy się przyczynę. Podawanie mu sterydu w takim stanie jest kompletnie bez sensu. Nie może być dobrze.

Steryd stop. Posiew. Antybiogram. Antybiotyk (lepiej dwa) na wiele tygodni. Ew. modlitwa, bo późno jest.


nic nie wskazuje na infekcję (reszta parametrów moczu i krew), próbka jest zanieczyszczona, kocik dostał convenię, bo nie jest nefrotoksyczna, sprawdzimy w kolejnej próbce, czy to coś zmieni. na usg też nie ma śladu jakiegokolwiek stanu zapalnego - zatem na jakiej podstawie piszesz o infekcji?

odstawienie sterydu w fazie zaostrzenia może się skończyć śmiercią.

pobranie z pęcherza nie wchodzi w grę, w ciemno natomiast nic poza convenią dać nie można.

zamiast modlitwy wolę działanie :)
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 11, 2011 20:50 Re: Wątek dla nerkowców - VI

wjwj1 pisze:
ana pisze:A jak się sprawdza to w pysiu???

Sprawdzając wilgotność błony śluzowej (dziąseł) Przy mniejszym odwodnieniu są lepkie, przy większym suche. Często podają iż w ten sposób wcześniej można wykryć odwodnienie.np.
"Dehydration of less than approximately 5% is difficult to detect clinically. A 5 to 6% deficit leads to sticky mucous membranes. Six to eight percent dehydration causes dry mucous membranes and decreased skin elasticity."

Konketne wartości różnią się nieznacznie w zależności od źródła.

BTW, tą elastycznością skóry może być taki problem iż u otyłych kotów może nie być to zbyt wrażliwa metoda.
FLUID, ELECTROLYTE, AND ACID-BASE DISORDERS IN SMALL ANIMAL PRACTICE pisze: When evaluated by skin turgor, obese animals may appear well hydrated owing to excessive subcutaneous fat despite being dehydrated

Bardzo precyzyjnie określają stopień odwodnienia - zastanawiam się, co jest wzorcem odniesienia.

malwina pisze:....
25% populacji kociej traci apetyt na skutek gwałtownego ocieplenia.
Nie podam źródła bo to moja wieczorna hipoteza :twisted:

Hehe... dałem się wpuścić w malinę.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 11, 2011 20:53 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Dzieki, czyli dzis strzykawka na kolacje a jutro meczymy sie z wczesnym sniadankiem...

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 11, 2011 20:59 Re: Wątek dla nerkowców - VI

avild pisze:
PcimOlki pisze:
avild pisze:...
W moczu jest cola i pseudomonas, w moczu nie ma leukocytów, we krwi podwyższone, .

Kot ma długotrwale nieleczoną infekcję. Najpierw leczy się przyczynę. Podawanie mu sterydu w takim stanie jest kompletnie bez sensu. Nie może być dobrze.

Steryd stop. Posiew. Antybiogram. Antybiotyk (lepiej dwa) na wiele tygodni. Ew. modlitwa, bo późno jest.


nic nie wskazuje na infekcję (reszta parametrów moczu i krew), próbka jest zanieczyszczona, kocik dostał convenię, bo nie jest nefrotoksyczna, sprawdzimy w kolejnej próbce, czy to coś zmieni. na usg też nie ma śladu jakiegokolwiek stanu zapalnego - zatem na jakiej podstawie piszesz o infekcji?
....

Musze się cofnąć do początku, żeby ci odpowiedzieć. Natomiast nie wiem na jakej podstawie twierdzisz, że cefovecin nie jest nefrotoksyczny. Fakt - nie szukałem bardzo intensywnie, ale znalazłem jedynie informację, że takich badań jeszcze nie przeprowadzano. Każdy antybiotyk jest nefrotoksyczny.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 11, 2011 21:01 Re: Wątek dla nerkowców - VI

PcimOlki pisze:(...) Każdy antybiotyk jest nefrotoksyczny.

To jeden z forumowych mitów.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro maja 11, 2011 21:05 Re: Wątek dla nerkowców - VI

Wracając do domniemanego PKD (wrodzona wielotorbielowatość nerek) u mojego kociaka - na ponownym badaniu krwi wyszedł mocznik 77, kreatynina 1,5 i podwyższony fosfor. Ponowne badanie USG nie wykazało istnienia torbieli. Kot raczej nie ma PKD, ale może mieć infekcję, więc będziemy łapać siuśki.

Otrzymałam wyjaśnienie, czemu dopiero u dorosłych kotów badanie USG na obecność torbieli jest pewne. Otóż u takiego smarkacza, jeśli nawet byłby jakieś torbiele, to zbyt małe, żeby dało się je zauważyć. Ponadto na tak wczesnym etapie nie byłoby żadnych nieprawidłowości w wynikach krwi. Choroba rozwija się powoli, objawy są dopiero gdy kot jest w średnim wieku.

Podwyższone wyniki nerkowe w pierwszym badaniu to prawdopodobnie Applaws Kitten + chudy kurczak.

Jakoś mi lepiej.

asfodel

 
Posty: 321
Od: Śro mar 18, 2009 22:10
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości