6 tyg. kocurek znalazł dom?? Wrocław!!!ZDJECIA

sknociłam tą Warszawę z rozpędu...

wiem
ale Catangel zrobi napewno fajne ogłoszenia wszędzie i wydarzenie na FB.
Maluch jest śliczny, musi znaleźć kochający domek i znajdzie, bo jak inaczej może być?

a tak na marginesie straszny wysyp kociąt się zaczyna... pojawiły się w moim dochodzącym stadku nowe kotki, takie roczne.. trzeba zabrać się za kastrację i sterylki... kocham wiosnę ale pod tym kątem nienawidzę!

nie chce zapeszac ale moze sie udalo.....
pani adoptowala juz 3 letnia kotke i 6 tyg kocurka i pomaga znajomym w znalezieniu kotka
kotek nie wychodzacy, kuwetkowy

chca od malego miec kontakt, szczepic, leczyc itp.
bedziemy jeszcze rozmawiac wieczorem

ja wiosny mam dość właśnie przez to

nie wiadomo gdzie dokarmiać i pomagać,bo braknie rąk,funduszy czasu i siły

katalotka pisze:nie chce zapeszac ale moze sie udalo.....
pani adoptowala juz 3 letnia kotke i 6 tyg kocurka i pomaga znajomym w znalezieniu kotka
kotek nie wychodzacy, kuwetkowy
chca od malego miec kontakt, szczepic, leczyc itp.
bedziemy jeszcze rozmawiac wieczorem

a co to za Pani?
podpisze umowę adopcyjną?

nurmi pisze:sknociłam tą Warszawę z rozpędu... wiem
ale Catangel zrobi napewno fajne ogłoszenia wszędzie i wydarzenie na FB.
Maluch jest śliczny, musi znaleźć kochający domek i znajdzie, bo jak inaczej może być?

a tak na marginesie straszny wysyp kociąt się zaczyna... pojawiły się w moim dochodzącym stadku nowe kotki, takie roczne.. trzeba zabrać się za kastrację i sterylki... kocham wiosnę ale pod tym kątem nienawidzę!

nie wyrzucaj sobie NIC, bo gdyby nie Ty........