GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie maja 08, 2011 19:08 GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Dostałam info od znajomej, która bywa w tej okolicy, że jest tam pokaźne stadko ciężarnych kotek.
To okolica ulicy Rogalskiego, Marcpola. Przy jakiejś stacji rozdzielczej są bloki i ogródki. Na ogródkach stoją kocie budki, koty mają karmicieli, starsze panie. I tu pojawia się problem, starsze pani nie pozwalają sterylizować kotek, a te radośnie się rozmnażają i to na pewno nie od dziś :( Wygląda na to, że kotki są oswojone, ponieważ są regularnie karmione i wyglądają całkiem ładnie. Na chwilę obecną są tam podobno 2 ciężarne kotki - syjamska 8O i szara (bura).
Ktoś czuje się na siłach rozeznać w tej okolicy i ewentualnie zrobić tam porządek?
W 2016 wysterylizowałyśmy 109 kotów (stan na 11.07) - 2015 - 222, 2014 - 130, 2013 - 126, 2012 - 85, 2011 - 107, 2010 - 108, w sumie 887 :)

Kalinuwka

 
Posty: 973
Od: Pon lis 24, 2008 18:10
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Post » Nie maja 08, 2011 20:19 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Zostanę zamordowana, ale czyż śmierć w słusznej sprawie nie jest piękna? :ok:
Carmen201 mieszka niedaleko, wiem, że łapała koty z okolicznych działek i wiem, że jeszcze ma łapać...

Jak coś, to żeby się ocalić, jeśli okaże litość - proponuje pomoc też, w staniu chociażby...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie maja 08, 2011 20:26 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Przeczytałam :evil: :mrgreen:
W tym tygodniu jestem bez auta ale mogę pojechać robić rozeznanie, naturalnie z Szalonym Kotem pod pachą :evil:
Na pw poproszę namiary na tą znajomą.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 08, 2011 20:37 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Pociesza mnie to, że jak umrę, to Carmen będzie musiała wziąć Miszkę, a wtedy wszystkie jej koty zostaną zjedzone, więc może dostanę chwilowe odroczenie? :ryk:
Środa Ci pasuje? Bo jutro jadę oglądać kotki na esperanto, które zaczęły podejrzanie tyć, a we wtorek jadę obcinać pazurki dzikusom u OKI :D

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie maja 08, 2011 20:46 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Pasuje, jeśli dostanę na pw namiary.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 09, 2011 0:45 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

pw wysłane :)
W 2016 wysterylizowałyśmy 109 kotów (stan na 11.07) - 2015 - 222, 2014 - 130, 2013 - 126, 2012 - 85, 2011 - 107, 2010 - 108, w sumie 887 :)

Kalinuwka

 
Posty: 973
Od: Pon lis 24, 2008 18:10
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Post » Pon maja 09, 2011 8:53 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Carmen, jak ustalisz cos to służę transportem i klatkami. Myślę że najlepiej w nocy, żeby tych nawiedzonych bab nie było.
AnielkaG
 

Post » Pon maja 09, 2011 9:16 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Szalony Kot pisze:Pociesza mnie to, że jak umrę, to Carmen będzie musiała wziąć Miszkę, a wtedy wszystkie jej koty zostaną zjedzone, więc może dostanę chwilowe odroczenie? :ryk:
Środa Ci pasuje? Bo jutro jadę oglądać kotki na esperanto, które zaczęły podejrzanie tyć, a we wtorek jadę obcinać pazurki dzikusom u OKI :D

Ja Ci dam dzikusy :evil: One są tylko trochę rozbrykane :mrgreen:
No i ustalmy, że w porównaniu z ciężarnymi kotkami to nie jest żaden priorytet :wink:
Najwyżej stracę stopy...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 09, 2011 11:17 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Dzisiaj będę dzwonić na ten namiar od Kaliny, najpierw w środę pójdziemy luknąć co tam jest, chętnie za dnia, a łapać to może w czwartek po nocy bo łapać na nieznanym ternie to nie wiem..
Anielko klatkę mam ale transport może się przydać, daj pw z nrem, w środę zadzwonię.
Kalina - postaram się też podziałać w temacie darmowych sterylek.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 09, 2011 16:00 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

O, fajnie. Tak się zastanawiam, czy faktycznie te baby są tak na "nie". Zawsze lepiej po dobroci, choć dobrze wiem, że nie z każdym się da.
W 2016 wysterylizowałyśmy 109 kotów (stan na 11.07) - 2015 - 222, 2014 - 130, 2013 - 126, 2012 - 85, 2011 - 107, 2010 - 108, w sumie 887 :)

Kalinuwka

 
Posty: 973
Od: Pon lis 24, 2008 18:10
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Post » Pon maja 09, 2011 16:03 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Kotki zawsze mogą "zaginąć", łapiecie w nocy, ciachacie w dzień i po tygodniu kot się znajduje. Trzeba poprosić weta o małą rankę i nie znaczenie uszu. Wiem bo ćwiczyłam takie manewry.
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Pon maja 09, 2011 16:28 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Uszy trzeba jednak naciąć koniecznie, bo inaczej znowu kiedyś ktoś będzie kotki łapał i "kradł" na sterylki. Nie oznaczanie wykastrowanych kotek to duży błąd i de facto szkodzenie im.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon maja 09, 2011 16:32 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

Też jestem za znaczeniem ale babcie się zorientują że coś jest nie tak. Tylko o to mi chodziło.
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Pon maja 09, 2011 16:36 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

nie znaczenie uszu.

żadna lecznica sterylizująca koty wolnożyjące nie zgodzi się na nieoznakowanie uszu
bo potem kotki otwiera się niepotrzebnie :(
a panie i tak się zorientują, więc to akcja na raz
AnielkaG
 

Post » Pon maja 09, 2011 16:41 Re: GOCŁAW - potrzebna pomoc w łapaniu ciężarnych, m. in syjamki

U nas w Mińsku, na naszej mińskiej wsi, to w urzędzie powiedzieli, że oznakowanie uszu to znęcanie się nad kotem 8O I chcieli to konsultować z fundacją jakąś!! Taki mamy wydział och śr - bystry jak woda w ...
W 2016 wysterylizowałyśmy 109 kotów (stan na 11.07) - 2015 - 222, 2014 - 130, 2013 - 126, 2012 - 85, 2011 - 107, 2010 - 108, w sumie 887 :)

Kalinuwka

 
Posty: 973
Od: Pon lis 24, 2008 18:10
Lokalizacja: Mińsk Maz.

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 43 gości