» Pon maja 09, 2011 10:26
Re: Ptachu3, Biedaki na działkach, arystokracja u nas :)
Bry,
Duża jest zła, bardzo zła na poprzednia opiekunkę Angielki. Mała jest przerażona tym, co ja spotkało, myśli, że to wina Dużej i Dużego, że musiała opuścić swój dom, prycha i drapie jak do niej podchodzą, nie chce wyjść z łazienki, nic nie zjadła do wczoraj
Jej poprzednia Duża nawet nie zadzwoniła zapytać jak mała, rozpłynęła się jak we mgle, na szczęście chwilowo „dobra” osoba, która chciała Angielkę zabrać do swojej „dobrej hodowli” dała spokój i nie nęka nas.
Wczoraj rano jak Duża weszła do łazienki to zobaczyła Angielkę leżącą we własnej kupie, nie da się powtórzyć tego, co Duża mówiła o poprzedniej opiekunce małej.
Duża nie wie jak ma kotu wytłumaczyć, że jego poprzedni opiekunowie już go nie chcą, ale wczoraj się zaparła poszła po rękawiczki, wzięła duży ręcznik zawinęła w niego Angielkę, zdjęła rękawiczkę i głaskała po główce syczącego i prychającego potwora. Mała wreszcie wyluzowała i nawet wtuliła się w Dużą, po tych wszystkich miziankach zajadła odrobinę puszeczki w pasztecie, dziś rano było już trochę lepiej, znów ubyła odrobina z miseczki i rano na pralce Angielka dała się pogłaskać bez syczenia.
Duża mówi, że chętnie by tą poprzednią opiekunkę wtrąciła do lochu na kilka miesięcy, niech zobaczy jak czuje się porzucony kot
Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/