Animonda carny - może zaszkodzić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 08, 2011 18:14 Animonda carny - może zaszkodzić?

Witam, dzisiaj i wczoraj podawałam mojej kotce w malutkich ilościach puszeczkę animonda carny kitten. Rozdrabniałam jej widelczykiem na małe kawałki i dawałam 4-5 razy dziennie po troszeczkę i właśnie od tego czasu kotka robi strasznie śmierdzące kupki.. Mała ma 7 tygodni :wink: Mogła jej zaszkodzić ta karma?

kociara_wro

 
Posty: 39
Od: Nie lut 27, 2011 17:23

Post » Nie maja 08, 2011 18:29 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Animoda carny kitten to jest niestety niezbyt dobra karma, a już szczególnie dla takiego mikrusa. Moje tymczasy w ogóle się na nią nie kwapią. Za to animoda von fenstein kitten - jedzą aż się uszy trzęsą, brzuszki zdrowe i w kuwecie też nieźle :)

babazgaga

 
Posty: 237
Od: Czw kwi 29, 2010 20:51
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 08, 2011 18:33 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Dwa z moich kotów nie tolerowały tej karmy we wczesnym hm.. :roll: kocięctwie. :wink:
Przestaw kotka na coś bardziej zjadliwego co uspokoi jelitka.
U mnie sprawdzał się gotowany kurczaczek. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 08, 2011 18:37 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Nigdy nie stosowałam tej karmy tak więc być może ale przyszło mi jeszcze do głowy że zmiana karmy także może powodować rożne " atrakcje " u kociaka.
Nową karmę powinno się wprowadzać stopniowo.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 08, 2011 18:42 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Ja dla maluszka polecam gotowanego kurczaka :ok:

KOTEK1988

 
Posty: 3219
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 08, 2011 18:48 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

KOTEK1988 pisze:Ja dla maluszka polecam gotowanego kurczaka :ok:

ja też.Z kleikiem ryżowym rozrobionym na rosołku z kuraka.Bez mlecznym kleikiem :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie maja 08, 2011 20:05 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Dziękuję za rady kochane ;)
Jutro kupię pierś z kurczaczka, ugotuję i poszarpię na malutkie kawałeczki ;) A przed gotowaniem przemrozić?

Czym jeszcze zdrowo karmić takiego dzidziusia? Moja kotka, która została u moich rodziców [nie chcieli oddać!] jadła właśnie codziennie gotowaną, albo sparzoną pierś, ale weterynarz mnie nastraszyła, że niby rozwalimy jej nerki (?!)

Teraz dostała tą "lepszą" shebę z kurczakiem, bodajże coś około 45%, bo sklepy mięsne już pustkami straszą ;<
Ciekawe jaka kupka będzie ;) Bo generalnie to twarda jest i kształt jak trzeba, ale smrodek niesamowity, nie wiedziałam, że taka malutka pupka może zrobić tyyyyle smrodu :kotek:

P.S. Najadła się i ululała mi pod laptopem :1luvu:

kociara_wro

 
Posty: 39
Od: Nie lut 27, 2011 17:23

Post » Nie maja 08, 2011 22:23 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Jak nie ma luźnej kupki, to raczej bez kleiku.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 08, 2011 22:25 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

animonda carny = rzyg u moich kotów :mrgreen:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon maja 09, 2011 5:16 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

nie gotuj mięsa z warzywami-kot to nie pies i potrzebuje warzyw w naprawdę niewielkim ułamku :wink:
kura jest chudym mięchem.
po umyciu,przemrożeniu[48h w zamrażarce] i ewentualnym sparzeniu możesz podać indyka,kaczkę,gęś.tłuste,kaloryczne mięcha,dobre dla kociaków.
ewentualnie dla malizny może być...gerber.seria 'naturalnie proste-indyk lub kurczak:)

dziwne że po Carny były sensacje.Carny to świetna karma...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 15, 2012 8:22 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Bardzo długo cisza w tym wątku, ale odświeżam, bo mój kociak (niecałe 4 miesiące) właśnie w ten weekend dostał na próbę Carny dla kociąt właśnie.

Nie wiem, na ile karma jest szkodliwa (procentowa zawartość mięsa wydawała się ok, więc kupiłam dla odmiany), ale kocia zaczęła zapodawać takie kupki, że czuć je przez częściowo przymknięte drzwi w łazience ;) I do tego większe niż zwykle...

Wracamy do Royala chociaż ma mniej smaków. Przed nami jeszcze Smila z rybką, ciekawe co to będzie :)

Ayrin

 
Posty: 45
Od: Pon lut 06, 2012 22:07

Post » Śro lut 15, 2012 8:51 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Dlaczego ta karma jest złej jakości?

ludwikaw

 
Posty: 104
Od: Wto lis 02, 2010 22:51

Post » Śro lut 15, 2012 9:01 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Reklama karmy
Carny Kitten - czyste mięso dla zapewnienia prawdziwego smaku.
Wszystkie składniki Carny są świeżo przyrządzone - w ten sposób zachowana zostaje struktura mięsa. Dobrze widoczne kawałeczki są tego najlepszym dowodem.
Czyste mięso robi najlepsze wrażenie - zwłaszcza na Twoim kocie. Twój kot poczuje różnicę... a Ty to widzisz.
Ponadto: świadomie nie używamy sztucznych aromatów smakowych.

Carny Kitten - karma w pełni zaspokajająca szczególne potrzeby żywieniowe młodych kotów.


Skład (z puszki) mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego.
Bez rozbicia ile czystego mięsa, a ile produktów pochodzenia zwierzęcego( odpadów poubojowych, a może nie tylko poubojowych).
Przy cenie 3,20 za puszkę nie oczekuj rewelacji.

A po probie karmienia poczułam róznicę w kuwecie i kieszeni.
Tydzień walczyliśmy ze sraczką u 3 miesięcznego kociaka.

Może mozna dać starszym kotom, ale ostroznie.

mirkar7

 
Posty: 29
Od: Wto mar 24, 2009 12:58

Post » Śro lut 15, 2012 9:07 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

Ja właśnie kupuję carny kitten. Wydawało mi się, że skład jest dobry :roll:
A Animonda w tackach, chyba nazywa się "vom Feinsten"? Jest gorsza czy lepsza?

ludwikaw

 
Posty: 104
Od: Wto lis 02, 2010 22:51

Post » Śro lut 15, 2012 9:13 Re: Animonda carny - może zaszkodzić?

ludwikaw pisze:Dlaczego ta karma jest złej jakości?


Krótko i na temat - śmieciowa karma.
Nie wdając się w szczegóły i dowody: wystarczy spojrzeć na dawkowanie (pierwszy, lepszy link z netu: http://www.najlepszekarmy.pl/163-animon ... -400g.html): kot 3-5 kg powinien zjeść tej karmy 300-400g aby zaspokoić podstawowe swoje potrzeby. Absurdalna ilość! Dowodem niech będzie choćby mój 10 kilogramowy kocur, jedzący mięso z dodatkami: jego dzienna porcja to ok. 200 g. Gdyby jadł animondę musiałby jej dostać około kilograma, co oczywiście jest nierealne bo tyle w kocie się nie zmieści. A skoro nie zjadłby odpowiedniej porcji to jego podstawowe potrzeby żywieniowe nie zostałyby zaspokojone.
Drogie i mało wartościowe śmieci i odpadki w puszce, ot co.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15845
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Manuelowa, teesa i 102 gości