miałam - wyrzuciłam
może nie tą bo na rynku są przynajmniej 2 dostępne

zupełnie nie pamiętam którą miałam - była fioletowa
skutki:
świąd
smród (jak zawieszka na mole z lawendą

)
irytacja
nadmierne wylizywanie
złość
brak działania
nawet próbowałam ją oddać na miau - ale nikt nie był chętny

ale to reguły nie ma - na każdego kota co innego działa, u nas feliway też nic nie dał...taki egzemplarz oporny mi się trafił
