Otw-Fidelek [*] Rudy [*] Wieści,wieści :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 08, 2011 5:43 Re: Otw-Koty po zmarłej.Pomocy!Rudy WRACA z DS:-((

hanelka pisze:Chodzi o to, że rudy nie był półdziki, ani nieobsługiwalny, tylko po przejściach, które mogły wygenerować problemy. I nowi opiekunowie byli o tym wielokrotnie i dokładnie uprzedzani. Pojawił się problem i kot musi się wynieść.

A te pogaduchy, kogo to byśmy nie wyrzuciły, to tylko tak... żeby się pośmiać trochę. Choć jest nie do śmiechu...

Ania ma rację. Wszystko było wiadome.Dom widział warunki w jakich kot zył.Był dokładnie uprzedzony o charakterze kota,wielokrotnie uprzedzany. Rudy ze zmarłą był bardzo zwiaząny,spał z nią i kochał.Przeżył jej śmierć okropnie .Pusty,zdewastowny dom i obcy ludzie po nim się kręcący miały zły wpływ na niego. Poza tym dom sam mówił,ze kot mizia się ,śpi w łózku...a teraz przeszkadza bieganie,szaleństwa zdrowego i radosnego kota i posikiwanie. Bez szukania przyczyn a ze stwierdzeniem,ze znam się na kotach.
Dom zdecydował :!: się świadomie wiedząc,ze w każdej chwili może szukać pomocy.A tej pomocy nie szukał choć problemy podobno były.

A te nie obsługiwalne koty, z których się śmiejemy to sa nasze i kochamy je mimo wszystko.Nikt nie myśli o wywaleniu.Bianka ma status tymczasa i kocha koty.Ludzi nie koniecznie.Choć to,że jej adopcja jest pod znakiem zapytania nikt nie myśli o wywaleniu jej do miejsca zabrania.Bo miejsce blokuje.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 08, 2011 5:57 Re: Otw-Koty po zmarłej.Pomocy!Rudy WRACA z DS:-((

W życiu nawet nie pomyślałabym o wywaleniu jakiegokolwiek kota jeśli już pokazałam mu,że można żyć normalnie;nawet jeśli są z nimi problemy to staram się je rozwiązywać-krople Bacha,feliway,kocimiętka -ale nie za dużo bo pobudza(!),-teraz zastanawiam się nad Royalem Calm...

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Nie maja 08, 2011 6:08 Re: Otw-Koty po zmarłej.Pomocy!Rudy WRACA z DS:-((

Zabieram ze sobą kontenerek będzie jeżdził do pracy :mrgreen:
może pani dziś zadzwoni jak wróci :?:
Lokum gotowe i czeka ,ciekawe tylko co jadał i w co się załatwiał ?
muszę pamiętać i spytać :!:

Calm Rojala też jeszcze posiadam ,Agatka jest fanką chrupek lubi żarcie dla MCO
ale taka ''duża'' to ona juz nie będzie :mrgreen:

W połączeniu felywey i calm napewno działa ,sprawdzone u kocicy mamy ,strasznej
złośnicy ,przygotowanie jej do wizyty u weta trwa dwa tygodnie :?
Ostatnio edytowano Nie maja 08, 2011 6:41 przez iwona66, łącznie edytowano 1 raz

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie maja 08, 2011 6:29 Re: Otw-Koty po zmarłej.Pomocy!Rudy WRACA z DS:-((

Wszystko zapytam w mailu.Jeszcze nie wysłałam.
W domu po zmarłej kupowałam im zwykły betonitowy zwirek i on z niego korzystał. Nie było problemów.
Jadły z checia purinke i sanabelle. Z mokrego niestety wh i kk.Ale to dostawały tylko rano jak chodziłam sprzątnąc,wody dolac i wygłaskac.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 08, 2011 6:36 Re: Otw-Koty po zmarłej.Pomocy!Rudy WRACA z DS:-((

J.D. pisze:W życiu nawet nie pomyślałabym o wywaleniu jakiegokolwiek kota jeśli już pokazałam mu,że można żyć normalnie;nawet jeśli są z nimi problemy to staram się je rozwiązywać-krople Bacha,feliway,kocimiętka -ale nie za dużo bo pobudza(!),-teraz zastanawiam się nad Royalem Calm...

Też nie wywaliłabym, choć przyznam,ze takie niecne plany miałam. Sekutnica tak nam dopiekła.Ale na planach się skończyło a kot grzeje tyłeczek i udaje,że nas nie lubi(mam nadzieję,ze udaje :mrgreen: ) Ot takie pocieszenie.

Iwonka strasznie się denerwuję Rudzikiem.Bardzo. Juz bym wolała by był bezpieczny.On w swoim domku był nieufny i bardzo,bardzo wystraszony. jednak nigdy nie doszło do łapkoczynów.Wolał uciec,w kąt się wcisnąć ale nie drapał i nie gryzł. W ciszy i spokoju jak tam siedziałam sama wychodził, ocierał się o nogi i mruczał.Nie lubił brania na ręce.Ale ja byłam obca. Teraz jak po raz drugi traci wszystko to obawiam się jakie będę relacje.Stres wielki.
Prosze jak Iza skontaktuje się to przypomnij jej o zabraniu ulubionych rzeczy.Podobno lubi spać w pudle i niech to pudło weźmie. Ja napisze ale...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 08, 2011 17:47 Re: Otw-Koty po zmarłej.Pomocy!Rudy WRACA z DS:-((

Iwonka już "przechwytuje" Rudzika.
Bardzo się denerwuje jak on przeżyje takie zmiany. Życzyłabym sobie by nie był przywiązany do pańci.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 08, 2011 18:45 Re: Otw-Koty po zmarłej.Pomocy!Rudy WRACA z DS:-((

Rudy już u Iwonki. :1luvu:
Teraz spokojnie poczekamy na wieści.
Nie będę wracać już do postępowania i barku serca byłej pani.Rozdział zamknięty.
Nie życzę jej najgorzej ale dobrze też nie.Trudno,mściwa jestem. :mrgreen:
Ze swej strony postarałam się by nie dostała innego kota z miau.Pod warunkiem,ze ktoś dom sprawdzi :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie maja 08, 2011 21:17 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

Rudy już zakwaterowany :ok:
O byłej pani nic nie napiszę ,bo nie i kropka :evil:

Tak wrzeszczącego kota to ja nie wiozłam ,ziajanie i miauczenie ,oznaki kot zemdlał :mrgreen:
doprowadzały moją koncentrację do minimum :mrgreen:
Ale Asia z dobrymi fluidami czuwała nad podróżnikami :1luvu:

Kwaterka mała ale z oknem i z pięknym widokiem na ogród i ptaszki nad oknem uwiły sobie
gniazdko ,będzie miał kotek telewizorek z serialową ptasią rodzinką.
Z klatki wyszedł na sztywnych łapkach ogon jak maszt ,kot niezestresowany ale zaciekawiony
zmianą.
Ósemeczka wokół nóg ,dał się wymyć mokrym ręcznikiem bo niestety nerwy i zwieracze
i troszkę bardzo capił :mrgreen:
Jest spokojny ,daje się wziąść na ręce ,nie wyrywa się z pazurami nie startuje ,nie prycha
nie jeży się ,nie chowa po kątach .
W celu pokazania kotu z kim będzie mieszkał wziełam uchyliłam drzwi ,był bardzo ciekawy
nawet zagadywał do rodzeństwa ,żadnego prychania ,co prawda nie było kontaktu
bezpośredniego ale uważam że po sobotniej wizycie u weta dołącze go do stada :ok:
Kondycja wizualna kota według mnie bardzo dobra .
Jak obrobiłam kuwety i miski zajrzałam na odchodne to Rudzik leżał na parapecie ,
chyba wreszcie usiłował odespać stres transportu.
Fajny kot i kropka.

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie maja 08, 2011 21:34 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

iwona66 napisała:
Fajny kot i kropka.

a pańcia doopa i teraz kropka.a nawet wiele kropek....... :mrgreen:
SUPER że kot MA SIĘ DOBRZE :ok: :ok: iwona66 :1luvu: ;Asia a ty nareszcie przestań obgryzać paznokcie :mrgreen: bo będziesz musiała robić tipsy 8)
Teraz mogę iść spokojnie spać :ok: dobrej nocy i niech wam się fajne koty śnią-niekoniecznie rude :kotek:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Nie maja 08, 2011 21:38 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

To małe ufff .... i :ok: za dalszą aklimatyzację :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie maja 08, 2011 23:04 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

Dobrze, że Rudy spokojnie podszedł do zmiany. Kciuki za aklimatyzację.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14769
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon maja 09, 2011 3:49 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

mimbla64 pisze:Dobrze, że Rudy spokojnie podszedł do zmiany. Kciuki za aklimatyzację.
Najwyraźniej czuje, że na lepsze! :) :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 09, 2011 5:09 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

hanelka pisze:
mimbla64 pisze:Dobrze, że Rudy spokojnie podszedł do zmiany. Kciuki za aklimatyzację.
Najwyraźniej czuje, że na lepsze! :) :ok:

Dzięki za kciuki i za wsparcie. :1luvu: Iwonce wielokrotne dzięki :1luvu:

Asia ja paznokci nie mam i nie będe mieć.Tipsy przy krojeniu nerek nie wytrzymuja. No może zdziwko dzikuny by powaliło jakbym z tipsami przyleciała.
Do byłej opiekunki wracać nie będę.
Może Rudy nie chciał tam być i dlatego tak to wszystko poszło. Sam zdecydował.Mam taką nadzieje.
Rudy to piękny kot.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 09, 2011 9:16 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

Wieści sms-owe poranne od Iwony są bardzo dobre. Kuweta ok, wyleguje się na słonku.
Tylko nie zjadł. Rarytasy ma w misce ,których może nigdy nie widział. Kocie oczy nie wierzą a paszczęka nie wie co z tym zrobić.

Cały czas trzymam za niego kciukasy by bez problemowo sie wszystko odbyło.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56024
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 09, 2011 9:23 Re: Otw-Koty po zmarłej.Rudy już u Iwonki66 na DT!Dzięki!

:D
Nawet przywitał się grzecznie ładnym ''miauuuu?''
wyspał się :kotek: a słonko Go obudziło .

fajnie taki pomarańczowy cudak wygląda w pełnym słońcu :1luvu:

czy jest ktoś chetny do wstawiania fotek :mrgreen: PLISSSS :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 315 gości