Dzisiaj i jutro w Opolu jest wystawa psów. Nad ranem konczyłam przygotowania - plansze, ulotki i skarbonkę do kwestowania. Była ładna pogoda, psów i zwiedzajacych dość dużo. Jutro też się wybieramy...
Najprawdopodobniej będę musiała na jakiś czas przekazać prowadzenie wątku komuś innemu...
Nowy watek jest w trakcie tworzenia. Myślę, że w weekend ruszy...
A z wieści to taka, że Princessa już w nowym domu.
Natomiast Don Juan, zwany Dupkiem, wrócił w ubiegłym tygodniu. Zaczął po nocach wyć, nie wiadomo dlaczego. Faktycznie Ala musiała go usiszać w nocy. Jednak pprzednia właścicielka szukała mu nowego domu. I Dupek po paru dniach trafił do nowych Dużych. Podobno mają mocny sen, zobaczymy...
Kicia była kotem wychodzącym, właściciele przeprowadzili się w pobliże ruchliwej ulicy. No i Kicia wróciła do przytuliska. Na początku nie jadła, ale chyba już się przełamała. Nie wiemy, czy jest kuwetkowa...