transportery
podkłady do transporterów (razy dwa na wymianę)
kocyki lub ręczniki do środka do transporterów
osłony na transportery
kartony tekturowe do oddzielenia transporterów
miseczki do każdego transportera na picie
woda mineralna dla kociastych
kilka butelek wody do mycia rąk
mydło baketriobojcze do mycia rąk
środek do dezynfekcji butów
jednorazowe rękawiczki
ręczniki papierowe
torby foliowe na smieci
duże łyzki plastikowe (jedna na transporter) do usuwania ewentualnych qpek
Plan działania:
1. zabieramy kocieta dwumiesięczne od babci - matka kociąt: meksykanka

2. jedziemy do schronu i najpierw wyciągamy matkę z maluchami - odkażamy ręce
3. wyciągasmy ze schronu koty wyglądające na zdrowe - odkażamy ręce
4. wyciągamyz e schronu koty z problemami skórnymi - mega odkażamy ręce.
Przed wejściem do auta odkażamy podeszwy butów.
5. Jedziemy do smarti po drodze zachaczając o weta - jesli jeszcze będzie
6. zawozimy Szosteczkę na przegląd do weta i potem do ds w Ursusie
7. padamy na pysk - ja jadę do roboty, meksykanka z TZtem na imprezę.
Jeśli ktoś ma jakies uwagi co do wyposażenia bądź planu działania to piszcie - mam dostęp do metu przez telefon więc jak będzie potrzeba kupimy jeszcze cos po drodze w jakimś sklepie bądź supermarkecie.
błagam o kciuki i ciepłe myśli - musi sie udać.









