wspólne życie - wątek optymistyczny - Euzebiusz :-) str. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 07, 2011 8:45 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

:D Wspaniale!!!!
Najważniejsze, że Jasio widzi! :ok:
Z tego co piszesz widzi coraz więcej!! :D
Z całego serca gratuluję poprawy. :D :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 07, 2011 8:55 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Bardzo się za Jasia cieszę :D Będzie miał o wiele bogatsze życie.
Jest śliczny, parę osób było nim zainteresowanych, ale bali się kota z "ocznymi" problemami. Leczenie go potrwa pewnie jeszcze kilka tygodni, a potem na pewno już szybko znajdzie dobry domek :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob maja 07, 2011 10:40 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Cudowne wiadomości o Jasiowych oczętach :D :D

Szkraby śpiące na "śledzika" przepiękne :1luvu: :D

Miumiu uroczy w kuwetce :D :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob maja 07, 2011 11:08 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

kamari, nie myślałaś o tym, by zaocznie skończyć weterynarię? Praktyki ci zaliczę u nas po znajomości :>
Masz jakiś instynkt, bezcenny i ważniejszy niż wiedza, która ofc też się przydaje, ale...
Gratulacje dla Jaśka! :mrgreen:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 07, 2011 15:30 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Megana pisze:kamari, nie myślałaś o tym, by zaocznie skończyć weterynarię? Praktyki ci zaliczę u nas po znajomości :>
Masz jakiś instynkt, bezcenny i ważniejszy niż wiedza, która ofc też się przydaje, ale...


To jest myśl... :love: :kotek: :love:

Amelia Poulain

 
Posty: 294
Od: Nie sty 16, 2011 13:58

Post » Sob maja 07, 2011 15:45 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

To jest wogóle bardzo fajna myśl, tylko kto się w tym czasie zajmie kotami :roll: :D :D :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob maja 07, 2011 21:19 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Megana pisze: kamari, nie myślałaś o tym, by zaocznie skończyć weterynarię?

Masz jakiś instynkt, bezcenny i ważniejszy niż wiedza, która ofc też się przydaje, ale...


Myślę, że właściwie to Ty już studiujesz weterynarię, tylko... eksternistycznie :wink:
A przy okazji łączysz swą wiedzę z niezwykłą intuicją.
Nie z tego świata, co zawsze będę podkreślać, Czarodziejko :aniolek:

Serdeczności dla Ciebie i kociaczków :1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Nie maja 08, 2011 0:46 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

KasiaF pisze:Megana napisał(a):
kamari, nie myślałaś o tym, by zaocznie skończyć weterynarię?

Masz jakiś instynkt, bezcenny i ważniejszy niż wiedza, która ofc też się przydaje, ale...


Myślę, że właściwie to Ty już studiujesz weterynarię, tylko... eksternistycznie :wink:
A przy okazji łączysz swą wiedzę z niezwykłą intuicją.

Tak , Kamari , Ty swoją wiedzą, potrafisz zagiąć niejednego weta, a intuicji powinni Ci zazdrościć. Ale Twoja intuicja wynika po prostu z miłości i z empatii - a tego najlepsze uczelnie nie nauczą, takim trzeba być, takim trzeba się urodzić.
I dlatego jesteś tak wyjątkowa, Czarodziejko Kamari :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 08, 2011 14:30 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Według mnie weterynarze mają bardzo trudną pracę, bo:
1. ich pacjenci nie mówią :roll:
2. za pacjentów mówią ludzie :mrgreen:
3. nie mogą obserwować pacjentów przez dłuższy czas i w środowisku naturalnym
4. jak wszyscy lekarze, często nie łączą objawów i leczą po kawałku
5. więcej czasu muszą poświęcać ludziom, niż ich pupilom.

Dlatego najważniejsze jest samodzielne obserwowanie zwierzaków, zmian w zachowaniu, reakcji na leki itd. I mówienie weterynarzowi o wzystkim, bo nigdy nie wiadomo, co jest ważne. Mój wet pewnie lubi tą moją gadaninę :mrgreen:

Ale dzisiaj mamy cudownie nudny dzień, więc szczęsliwie nie mam o czym pisać. A więc pokażę wam Jasia http://www.youtube.com/watch?v=jkzo1UQjRs8
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie maja 08, 2011 15:14 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

ale boski ten Jasio :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie maja 08, 2011 20:35 Re: wspólne życie - watek optymistyczny - spa i żłobek

ruru pisze:Miu Miu ty mały misiaku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
twoją okrągłą główkę od razu rozpoznam wśród śledzików
ciekawe jak ty będziesz wyglądał za kilka miesięcy


chyba chomiku ??? :ryk:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie maja 08, 2011 20:43 Re: wspólne życie - watek optymistyczny - spa i żłobek

isabell36 pisze:
ruru pisze:Miu Miu ty mały misiaku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
twoją okrągłą główkę od razu rozpoznam wśród śledzików
ciekawe jak ty będziesz wyglądał za kilka miesięcy


chyba chomiku ??? :ryk:


:ryk: :ryk: :ryk:

Amelia Poulain

 
Posty: 294
Od: Nie sty 16, 2011 13:58

Post » Pon maja 09, 2011 9:20 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Jasiek rozrabiaka, i oczki pięknie widoczne :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 09, 2011 14:03 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Wydawało mi się, że dopilnowałam Myszolowego zatwardzenia, ale okazało się, że nie do końca :oops:

Wczoraj wieczorem Myszol nagle przestał chodzić, wogóle nie mogł się utrzymać na nogach :strach:

Myslalam, że sobie coś zlamał albo ciężko uszkodził. To była długa noc i długie czekanie na doktora. Bardzo długie.
Najpierw miał zrobiony rentgen, który nie wykazał żadnych uszkodzeń, tylko całe brzucho wypełnione czym się da. Mały dostał zastrzyki a po poł godzinie lewatywę. Nie odkorkowało go to całkiem, ale przynajmniej trochę zlikwidowało ucisk na kręgoslup.
Teraz biedak śpi, potem będziemy jak najwięcej chodzić, żeby wyleciało z niego wszystko, bo doktor wpompował w niego niesamowitą ilość wody 8O No i dieta. Muszę poszukać jakiegoś jedzonka z koperkiem, może gerber ma takie.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon maja 09, 2011 15:44 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

kamari pisze:Wydawało mi się, że dopilnowałam Myszolowego zatwardzenia, ale okazało się, że nie do końca :oops:

Wczoraj wieczorem Myszol nagle przestał chodzić, wogóle nie mogł się utrzymać na nogach :strach:

Myslalam, że sobie coś zlamał albo ciężko uszkodził. To była długa noc i długie czekanie na doktora. Bardzo długie.
Najpierw miał zrobiony rentgen, który nie wykazał żadnych uszkodzeń, tylko całe brzucho wypełnione czym się da.
Mały dostał zastrzyki a po poł godzinie lewatywę.
Nie odkorkowało go to całkiem, ale przynajmniej trochę zlikwidowało ucisk na kręgoslup.
Teraz biedak śpi, potem będziemy jak najwięcej chodzić, żeby wyleciało z niego wszystko, bo doktor wpompował
w niego niesamowitą ilość wody 8O
No i dieta. Muszę poszukać jakiegoś jedzonka z koperkiem, może gerber ma takie.

:strach:
Jejku, jak to dobrze, że cała ta kocia ferajna ma takiego Dobrego Anioła, jak Ty... :aniolek:
Przydałoby się Ciebie sklonować :wink:

Buziolki dla Was, Kochani :1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Hana i 15 gości