wątek Lao i Malagi. DO ZAMKNIĘCIA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 06, 2011 9:35 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Miejsce z którego pochodzi Wienio i Pingłin jest złe dla kotów, bo absolutnie nie maja sie gdzie schować przed mrozem. WSZYSTKIE okienka piwniczne zamknięte na głucho, ludzie gonią koty nawet spod balkonów. Cud że mogę dokarmiać, wkraczając codziennie na PRYWATNY teren. pod groźbą wezwania policji. Piotr, Mariusz i Jopop widzieli jak tam jest, zewsząd wrogie nastawienie. Także mam wybór albo odpuscić zupełnie albo "tylko" karmić, sterylizować lub dawać Proverę i podawać leki. Sorrry, nie wezmę 15 dzikich kotów do domu, z których kilka przemyka jak meteory.
Biedna Wienio :( :ok: za jej zdrówko

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 10:57 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

hmm. ok ale czy ktos mówi że coś jest z Twoimi działaniami nie tak?? Bo nie znalazłem w naszym wątku..

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Pt maja 06, 2011 11:13 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Ja nie w tym sensie 8) tylko mnie wkurza że te koty choruja a ja dla nich NIC wiecej nie mogę zrobic . ot taka refleksja zdeklarowanego kociarza :?

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 11:41 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

może i nic więcej ale to BARDZO dużo. my też dzięki temu mamy zajęcie.. :wink:

mih

 
Posty: 784
Od: Śro cze 24, 2009 11:36

Post » Pt maja 06, 2011 14:07 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

dzięki :lol: i :ok: za to "zajęcie" :1luvu:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 14:43 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Nie w temacie, ale śmieszne:
http://kwejk.pl/obrazek/68812/hate.html

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Nie maja 08, 2011 18:07 Re: wątek Lao i Malagi. Dzika Wienio z grzybem

Morelka zmieniła się już w dorodną Moręlę jak widzę :D Jak u niej ze strachliwością, wyszła na ludzi?
Nie wiem nic co się dzieje z czarną paszczatą kotką u Poddasze, macie może jakieś info?
seidhee pisze:
mih pisze:hura!!! Wienio jest naprawdę niekłopotliwy. głownie sobie bryka.


Oprócz tego jeszcze kicha, roznosi grzyba i drze japę. Oraz sieje postrach w gabinecie weterynaryjnym.
Podaj adres, dostarczę osobiście. Dziś. W dowolne miejsce w Polsce :twisted:


:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Nie maja 08, 2011 18:18 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Nie wiem jak z dorosłymi, ale z córką tej pani Morelka jest podobno mocno zaprzyjaźniona :D

Co do Zuzi u Poddasze, to wiem, że w lutym jeszcze u niej była (nadal ma ogłoszenie na Kocich Adopcjach więc chyba wciąż szuka domu). Z tego co wiem, to miewała się bardzo dobrze. Nie mam nowszych wieści ale może Poddasze tu zajrzy i sama napisze :)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Nie maja 08, 2011 22:21 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

Stopka przewiduje ze nowy wątek Laosia i Menaszki czeba zrobic :)
Obrazek

Flortee

 
Posty: 705
Od: Nie lis 22, 2009 18:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 09, 2011 7:52 Re: wątek Lao i Malagi. Wienio na DT

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Lifter, Marmotka i 960 gości