Czarne Diabły Tasm. III, czwórka tymczasów, 2 lata DT!!!

[alix76]

Łatka dzisiaj rano twardo pomagała mi się malować , wtykając pyszcz do lusterka i cieni do powiek a ogonem pudrowała twarz . Zuzia znalazła się tak uprzejmie, że skorzystała z kuwety przy mnie no i dosyć trzyma formę - nie ma to jak poranny entuzjazm z powodu kociego klocka

[alix76]

Łatka właśnie dokonuje zamachu na moje życie - usiłuje mnie zalizać, zadeptać i zamruczeć na śmierć jednocześnie. Kropka bardziej na dystans, ale tez potrafi domagać się uwagi? Ktoś będzie miał fajne koty
Zidane na pawlaczu, a już był na dole, nie upilnowałam go . Pingwin z powodu zimna ograniczył prace ogrodnicze a Bandido ma lekkiego focha. Idziemy spać.

[OKI]

Czyli cisza i spokój

[alix76]

Noc była ciut nerwowa, słyszałam w tle jakieś łapoczyny. CDT spały na mnie w konfiguracji tradycyjnej, Bandido na nogach, Zidane pod kołdrą. Zuźka z boku .
Rano Bandido miał focha - najpierw wlał Gołąbce, za co dostał po uszach i pouczenie "nie bij małego kota, znajdź sobie większego!". No to wlał Zuźce ! Zuzia się tym za bardzo nie przejęła, rozwaliła się na miejscu dla Gołąbki na parapecie . Bandido starałam się dowartościować, ale jakiś dzisiaj dzień nerwowy. Gołąbka poszła spać na podgrzewanym urządzeniu dostępowym .
Zidane ma focha, bo nie dałam mu wleźć na pawlacz. Łatka łaziła po mnie całe rano. Kropka ma chyba focha, ale nie wie, o co.
Na razie muszą sobie radzić sami

[AYO]

Patrzcie co znalazła Józefina viewtopic.php?f=8&t=127329

[Pasibrzucha]

Ta Łatka to mi się coraz bardziej podoba (uwaga, będzie kilka emotek, bo i uczuć u mnie mnóstwo):

[OKI]

A mi się podoba Kropka - lubię fochate kocice

[joarkadia]

A mi się wszystkie kocinki Alix podobają

[alix76]

Wróciłam dziś po całym dniu nieobecności i zostałam zaatakowana - Kropka chciała mokrego, Łatka wleźć pod nogi, CDT na rączki, na plecki, na pawlacz, na głowę ... zgadnijcie, kto wygrał . Właśnie jem zupę, Łatka liże mi ucho, Zidane zarządził podstawienie krzesła pod pawlacz a Zuzia pulsacyjne sobie przypomina, że się mnie boi. Bandido łaskawie zjadł mokre podstawione pod pyszcz i śpi w posłanku dziewczynek a Gołąbka grzecznie czeka, aż przyjdzie pora iść spać czyli wpakować się na moją poduszkę. Sama ja tego nauczyłam

[alix76]

Noc znów była barwna - najpierw w tle ktoś ustał hierarchię ogólną i zaakcentował to głośnym wrzaskiem . Potem przyszło do ustalania hierarchii szczegółowej - tzn na łóżku. co do zasady, kołdra na nogach jest Bandido. Ponieważ Zuzia postanowiła, że się mnie nie boi, przychodziła położyć się obok niego. Kiedy go budziła, maiła masaż pleców i tylnej części nóg przeprowadzony przez poręczny młyn z dwóch kotłujących się kotów . Kilka razy. Zidane zasadniczo spał pod kołdrą. Gołębia w nocy zgarnęłam do łóżka, bo było zimno, niestety, trafiłam na fazę "zabawnej kici" i dopiero druga z rzędu foka zaspokoiła jej potrzeby ogryzania-kopania-polowania.
A teraz Zidane wlazł na pawlacz a ja zaraz wychodzę . Intensywnie dowartościowany Bandido dostojnie obserwuje mnie z hamaczka. Dziewczynki przepychają się przy misce ...

[ASK@]

dziń radosny kociarza sie zaczął.

U mnie Kajka tak drze ryja przy pustych michach,ze całe osiedle budzi.Wyrzut milczącej,słąniajacej sie na ostatnich nogach gromady jest jednak gorszy.

[Pasibrzucha]

Coż za skomplikowane kocie relacje interpersonalne Przy Twoich opisach utwierdzam się w przekoanniu, że pozostanę przy dwóch futrach

[OKI]

Coż za skomplikowane kocie relacje interpersonalne Przy Twoich opisach utwierdzam się w przekoanniu, że pozostanę przy dwóch futrach

Nuuuudno

[joarkadia]

Im więcej tym weselej

[alix76]

Coż za skomplikowane kocie relacje interpersonalne Przy Twoich opisach utwierdzam się w przekoanniu, że pozostanę przy dwóch futrach

Nuuuudno

Do Ciebie, OKI, nawet się nie umywam, ale jak dla mnie to wystarcza