Spięcie na pewno jakies będzie, ale zminimalizujesz go biorac młodszego/małego kotka, aby kocur nie musiał martwić sie o hierarchię.
Dlatego też dobrze byłoby, gdybys zaadoptował kotkę.
Na poczatek możesz sprawdzić, czy jedna kuweta wystarczy ( u mnie przy dwóch kotach wystarczyła, przy trzech kotach mam dwie, ale i tak mój kocur załatwia się do....brodzika ( co mi, szczerze mówiąc wcale nie przeszkadza- oszczędzam na żwirku

)
Miski obowiązkowo dwie! Zeby uniknąć rywalizacji o pokarm. Trzecia- na wodę, może być wspólna. U mnie każdy kot ma swoją miske na mokrą karmę, wspólną na suchą ( chrupki cały czas w niej są) i wspólną na wodę.
A tak na marginesie, świetny pomysł na drugie futerko
