30 głodnych kotów- zajezdnia autobusowa

cypisek pisze:
monika74 pisze:Dzisiaj udało się złapać Miśkę na sterylizacje niestety tez była aborcja

w środę znowu ruszamy za ciosem.

Misiaczek szuka opiekuna wirt.!!!!
Wandzia szuka opiekuna wirt!!!!

Gdzie te kciuki??

Nasze zajezdniaczki ,,ciężarówki,,pozdrawiają. :mrgreen:

Wandzia i Miśka to teraz rekonwalescentki, jedzą dobre puszeczki i witaminki. Mam nadzieję ,że szybko wrócą do zdrowia i na swoją zajezdnię. :ok:

Wandzia.

Miśka

Komu, komu !!!do adopcji wirt. do adopcji do ogrodu.. :?:

Może ktoś się zrzuci na boztę dla kitek??

Zbieramy na lepsze puszeczki dla ciachniętych koteczków
prosimy o wpłaty konto
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział w Szczecinie

Al. Wojska Polskiego 198A

Numer konta: 63 1020 4795 0000 9402 0103 5419
koniecznie z tytułem przelewu
„Koty z zajezdni w Świnoujściu”

Dzisiaj Wandzia wróci na zajeznie ranka bardzo ładnie sie zagoiła

monika74 pisze:Dzisiaj Wandzia wróci na zajeznie ranka bardzo ładnie sie zagoiła

Wandeczka już u siebie. :mrgreen:

Na zajezdni pojawiła się nowa rasa kotów. :wink:

wygłodniałych jak wilki.

cypisek pisze:
monika74 pisze:Dzisiaj Wandzia wróci na zajeznie ranka bardzo ładnie sie zagoiła

Wandeczka już u siebie.

Na zajezdni pojawiła się nowa rasa kotów. wygłodniałych jak wilki.

Piękne białe koty : :mrgreen:

welina pisze:
cypisek pisze:
monika74 pisze:Dzisiaj Wandzia wróci na zajeznie ranka bardzo ładnie sie zagoiła

Wandeczka już u siebie.

Na zajezdni pojawiła się nowa rasa kotów. wygłodniałych jak wilki.

Piękne białe koty :

Białe,, koty,,Szukaja opiekunów wirt. bo puszczą nas z torbami. :evil:

A ja myślałam,że opalała plecy ,lub ma wszystkich w poważaniu. :mrgreen:

Pozdrawiam sobotnio-nic nie widząca.

Wandeczka już się nie gniewa za łapankę.

przyszła na jedzonko.
Coś te kociaki nie wyglądają za dobrze, robią im się wielki łyse place. Kichają strasznie.. :roll:

To jest Zofia. :mrgreen:

Straszna cwaniara, jak zobaczy ,ze idzie się z klatką to podejdzie na 5 metr. Jak zobaczy ,ze idę sama to nawet da się pogłaskać..Już dłuższy czas bawi się z nami w kotka i myszkę i nie daje się zawieść na sterylkę. :roll:

o, zobaczyłam na focie...jak krzaczory urosły...trzeba będzie znowu zabawić się w ogrodnika. Monika kombinuj nożyce . :wink:

, bo krzaczory zarastają. :ok:

no to trzeba krzaczory wycinać :roll:

monika74 pisze:no to trzeba krzaczory wycinać

hej hoo hej hoo, na krzaczory by się szło.. :ok:

cypisek pisze:Wandeczka już się nie gniewa za łapankę. przyszła na jedzonko.
Coś te kociaki nie wyglądają za dobrze, robią im się wielki łyse place. Kichają strasznie..

To jest Zofia. Straszna cwaniara, jak zobaczy ,ze idzie się z klatką to podejdzie na 5 metr. Jak zobaczy ,ze idę sama to nawet da się pogłaskać..Już dłuższy czas bawi się z nami w kotka i myszkę i nie daje się zawieść na sterylkę.

o, zobaczyłam na focie...jak krzaczory urosły...trzeba będzie znowu zabawić się w ogrodnika. Monika kombinuj nożyce . , bo krzaczory zarastają.

Z krzaczorami ładniej i koty mają gdzie się schować przed złymi ludźmi.Może tylko dla mnie bo lubię artystyczny nieład. :mrgreen:

krzaczory to takie jakieś kolczaste róże...i mają witki , które kłóją te koty....blokuą wejście w dziurze....te zielone też utrudniają kotom poruszanie się .Trzeba ciąć. :mrgreen:

cypisek pisze::mrgreen: krzaczory to takie jakieś kolczaste róże...i mają witki , które kłóją te koty....blokuą wejście w dziurze....te zielone też utrudniają kotom poruszanie się .Trzeba ciąć.

A jeżeli takie to ciąć. :ok:

30 głodnych kotów- zajezdnia autobusowa

Kto przegląda forum