TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 03, 2011 16:15 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

witam w zasadzie już poweeendowo, przed chwilą wróciłam z Chełma, była tam masza za mojego Tatę, myślałam że wybyczę się na trwace - a tu pogoda plany pokrzyżowała :-( ale za to Łatkę wygłasiałam ile się da to taka fajna przylepka, Weksia staryszka też wygłasiałam, ale on taki 13 letni biedaczek kuśtyka na tylne łapki i sporo leży.

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 03, 2011 19:52 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

novena pisze:Nie smuć się Dorotko, jakiś popaprany ten dzień.
Pierwszy raz od baaardzo dawna nawet wstać mi się nie chciało :?

I dokładnie wiem jak musisz się dziś czuć, 18 maja minie 21 lat jak odeszła moja mama :cry: też na to wredne choróbsko, od tamtej pory unikam jak mogę pogrzebów a wierz mi było ich niemało :(


boli mnie brzuch i wyć mi się chce ,muszę się bardzo kontrolować ,dla mnie to jak bym znów moich ukochanych żegnała ,przykre ale tylko tak kościół kojarzę :oops: :cry:
a przecież za parę dni minie 2 lata jak mój Grześ odszedł ,kładę się do łózka i chcę spać ,a smutne obrazy przesuwają mi się przed oczyma ,to nie tak miało być ponoć wiara czyni cuda ,wierzyliśmy ,tak bardzo wierzyliśmy .
Trudno jest żyć z tym wszystkim ,chciała bym wuyrzucić ,wykrzyczeć swój ból ,swoja złość na cały świat ,ale nie umiem i tak tłamszę wszystko.

wróciłam z pracy mokra ,zmarźnięta ,ciekawe jaki jutro będzie dzień.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 04, 2011 8:20 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

Cześć Dorotko!
Poznałam w weekend parę, która myśli o przygarnięciu małego pieska, coś w typie yorka na przykład...
mają kota, niedawno odszedł ich pies... dziewczyna dojrzała już do kolejnego pieska, chłopak jeszcze myśli... w razie czego dam im namiary na Ciebie, może jakąś bidę mini dla nich znajdziesz...

Buziaki

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 04, 2011 9:32 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

Dziękuję że pomyślałaś o mnie .

ja powoli się szykuję ,wyciągnęłam czarne ciuchy patrze na nie i robi mi się źle :cry:
Rano byłam już na giełdzie ,kupiłam śliczną wiązankę .

od 3 dni mam okropne sny.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 04, 2011 9:43 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

dorcia44 pisze:Dziękuję że pomyślałaś o mnie .

ja powoli się szykuję ,wyciągnęłam czarne ciuchy patrze na nie i robi mi się źle :cry:
Rano byłam już na giełdzie ,kupiłam śliczną wiązankę .

od 3 dni mam okropne sny.

Trzymaj się Dorotko. :ok: :1luvu:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 7:11 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

Dorotko te straszne sny może są wynikiem Twoich myśli, trzymaj się kochana.
Pogoda też nie sprzyja dobremu nastrojowi :(
Ja mam na przemian koszmarne sny i całkiem fajne :wink:

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 05, 2011 14:29 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

Okropny był wczorajszy dzień ,trzymałam się ale jak wróciłam do domu ,wszystko puściło i znów rzucawkę miałam :oops: :cry:
Nie mogłam dojść do siebie żołądek miałam wszędziej ,nawet w głowie. :cry:

kochani dostałam e miala z taką prośbą

Cześć, Dorotko, tu Asia, córka Ewy.

Pewnie znasz z grubsza sytuację z Lunką - jest dramatyczna, bo sunia
może u nas zostać jeszcze góra dwa dni. Chce nam się płakać na myśl
o Paluchu, ale nie będzie wyjścia, jeśli nie znajdzie się domek,
choćby tymczasowy, o który błagamy każdego, ale bez skutku. Moje koty
bardzo źle znoszą obecność suni (chociaż jest superłagodna, nie zrobi
kotu żadnej krzywdy), zamknięte w pokoju, a Łysy, jak pewnie wiesz, jest
pacjentem onkologicznym Jagielskiego, nie wolno mu się denerwować. Moje
koty nie
chcą się załatwiać, zamknięte w pokoju. No dramat. :( A właścicielka
mieszkania wymówi nam, jak tylko się dowie o psie (już nasz trzeci kot
mieszka nielegalnie, w tajemnicy, bo nie chciała się zgodzić).

A więc strasznie Cię proszę - pytaj, kogo możesz, jestem skłonna jak
najbardziej finansować pieska, byle by tylko znalazł jakieś miejsce.
Lunka naprawdę wiele nie potrzebuje. :(
Umieściliśmy ogłoszenia: na serwisie Palucha, na gumtree w "znalezione",
na psy.pl i adopcje.org i jeszcze chyba paru miejscach. Sunia jest wpisana
do zeszytu na Paluchu, na wypadek gdyby ktoś jej szukał. ALE WSZYSTKO
WSKAZUJE NA TO, ŻE WYRZUCONO JĄ SPECJALNIE. Na dogomanii jakoś nam się
nie udało zamieścić ogłoszenia - mogłabyś w naszym imieniu? I na
Facebooku i Naszej Klasie? Nie mamy kont na żadnych portalach
społecznościowych. I czy myślisz, że na Miau można by napisać?

Mam jeszcze pytanie do ciebie - jak nie Paluch, to co? W którym azylu w
województwie panują bardziej humanitarne warunki? bo naprawdę będziemy
musieli to zrobić. :((((
Gdyby to był kolejny kot, nie byłoby problemu... :((((

Serdecznie Cię pozdrawiam,
Asia
sunia jest nieduża .
czarna ,szorstkowłosa,ładna ,żywiołowa ,tłuściutka.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 7:13 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

bardzo żal mi suni, ale ja niestety przyjąć jej nie mogę :( może ktoś jednak przygarnie pieska
moja siostra przygarnęła wyrzuconego pieska, a teraz Łatka jest domowym ulubieńcem - jest urocza :) i to samo pewnie byłoby z tą sunią, tylko żeby ktoś mógł przygarnąć

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 12:30 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 15:28 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

Obrazek

szukamy dt. :!:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 16:56 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

Spotkałam dzisiaj kota, białasek z burymi łatkami. Żalił się miauuu,miau. Podeszłam. Małżowiny uszne z tyłu rozdrapane do krwi,strupy. W uszach czarno. Kot brudny. Obok dom dla wielu rodzin, tak myślę :roll: Chyba go karmią, bo nie widać, żeby był chudy.

Zastanawiam się jak mu pomóc. Jakoś nie mogę zapomnieć widoku tych małżowin. Żal mi biedaka :| Nie wiadomo w jakiej jest kondycji i czy np. stronghold by mu nie zaszkodził. Czytałam,że kupują dla psa i dzielą

viewtopic.php?p=860842&highlight=stronghold#860842

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt maja 06, 2011 21:15 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ MALUCHY SZUKAJĄ DS.

a ja mam dylemat :cry:
jest dla Dżagi wspaniały dom ,tyle że w Niemczech u przyjaciółki mojej koleżanki z dogo .
Bożenka zakochała się w małej ,przyjechała by po nią.
Ma rodzinę w Polsce .
Nie wiem co robić ,z jednej strony bardzo kochamy sunie z drugiej strony wiem że miała by wszystko .

Już podejmuje decyzję na TAK za chwilę na NIE :oops: :cry:
głupia jestem :oops: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 21:28 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ CZY ODDAĆ DŻAGĘ ???????????

Dorciu, w świetle tego co napisałaś ODDAWAJ sunię :)
Popatrz na to z drugiej strony: Dżaga będzie miała cudowny dom, a Ty miejsce by pomóc następnej biedzie :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13716
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt maja 06, 2011 21:39 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ CZY ODDAĆ DŻAGĘ ???????????

Dorotko zrób co Ci serce podpowiada.Jeżeli kochasz nie oddawaj. :1luvu: A jeśli to tylko przyzwyczajenie-oddaj :ok: Przynajmniej ja bym tak postąpiła.

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2011 22:14 Re: TYTEK WIECZNYGILARZ CZY ODDAĆ DŻAGĘ ???????????

oddaj Dorcia, jak taki dom super to prawie jakby u ciebie była tylko trochę dalej :wink:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 69 gości