Baśka wcina, jak normalny zdrowy kociak Tzn. dużo, bardzo dużo Ale przynajmniej jako jedna z niewielu nie pcha się do michy pierwsza i nie rzuca łapczywie, jakby była głodzona permanentnie
Na razie to jest: Baśka, Baśka, pokaż się Bardzo ostrożna dziewczyna - jak Mamysz - gania po chałupie wyłącznie jak jestem w/g uziemiona Jak się przemieszczam i kręcę, to Baśka wykonuje znikota