Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Wiem, że to trudne Basieńko, ale niestety ktoś musi to robić :cry:

Biedne te, które cały czas czekają na swoją szansę.. Chociaż na chwilę ktoś przyjdzie, pogłaszcze, zainteresuje się :cry:

Wróciłam właśnie koty nakarmiłyśmy i wygłaskałyśmy te które się dały pogłaskać .Niestety adopcyjnych zostało niewiele ,jest ich mniej niż było większość niestety nieufna.Pingwinka która ma jechać do Ursusa niestety strasznie drapie gdy chce się ją wziąć na ręce,według mnie nie nadaje się jednak do domu z dziećmi.Jest druga mniejsza pingwinka którą mogłyśmy wziąć na ręce i głaskać.Poczekam na powrót dziewczyn z wizyty i będziemy decydować.Burasia ciężarna jest chyba po prostu grubasem ona jest świetna,nie widziałam zaś drugiej burasi młodej nie wiem co z nią.Fajne są jeszcze biało-czarne koteczki i jeden to się okazał kocur kastrat ,można je brać na ręce i głaskać.Tri nie mogłam dotknąć uciekała.Większość z tych kotów trzeba oswoić.Niestety wróciłam z dwoma kociakami do domu bo inaczej nie umiałam,fotki zaraz prześlę.Bryś zaś dzisiaj wymiotował robalami bo zaczęliśmy drugą serię odrobaczania ,może w końcu tabletki zadziałają.Jest też kotka w schronisku która wczoraj urodziła kocięta,duża pingwinka chyba łagodna mogłam ją głaskać kociąt ze cztery nie ruszałam ich nie wiem czy będą uśpione czy nie.Zaraz prześlę zdjęcia do Kasi.Maluchy w łazience a synowie mają mnie dość.

Basia, jak będziesz miała chwilę to napisz mi co zaktualizować przy zdjęciach.

Te, które przysłałaś już mam. Za chwilę się nimi zajmę. Też będę potrzebować pomocy w identyfikacji, które koty już mamy w pierwszym poście, a które są nowe.

Trzeba szybko zająć się maluchami. Wiesz, że jesteś :aniolek:

Choć niełatwy ten anieli los zapewne...

Na początek jeszcze raz Zosia :lol:

Uzupełnię jeszcze informacje o kotach.Nr2 młody kocurek boi się nas i uważam,że potrzebuje na cito DT by miał szanse iść do adopcji.Nr5 syjama nie widzę,nr 7 nie widzę był chory?nr10 koteczka do kochania raczej nie ciężarna tylko grubas,nr 19 bardzo fajna koteczka dawała się brać na ręce i przytulać,nr 21 też łagodna ,daje się głaskać i brać na ręce,nr 23 to kocurki które dają się głaskać lecz nie dają się brać na ręce.Kasiu nowa jest tylko pingwinka która dawała się nosić na rękach i głaskać,reszta chyba znana ,chciałyśmy tylko pokazać ,że zanosimy podarowane jedzonko dzisiaj koty miały ucztę.

Zdjęcia zbiorcze

Czarne z białym

CDN

Te czarno białe 1 i 3 to nr 19 bardzo fajna koteczka dawała się głaskać i brać na ręce można ją ogłaszać ,to środkowe to daje się głaskać lecz brane na ręce wyrywa się i drapie.Wysyłam następne fotki maluchów.

Dowiedziałam się też o kociakach u pewnej kobiety która chce je oddać do schroniska lub zapłacić komuś kto je zabije.Niestety kobieta nie jest zdrowa psychicznie i muszę to sprawdzić ,raz już dzisiaj byłam niestety nie było jej.

horacy 7 pisze:Nr5 syjama nie widzę,nr 7 nie widzę był chory?

Basia, dobrze rozumiem, że tej dwójki w ogóle już nie widać w schronisku? Odeszły... ?

W schronisku jest około 6-7 mies.koteczka jakby mix syjama :roll:

bardzo łagodna i przeraźliwie chuda,ma też kk,na cito potrzebuje dt,ds.

I jeszcze jedno

Oraz z serii bo bure jest piękne

Uczta z jedzonka, które dostały

Tylko te oczka na trzecim zdjęciu takie smutne...

I jeszcze

ACHA13 pisze:W schronisku jest około 6-7 mies.koteczka jakby mix syjama bardzo łagodna i przeraźliwie chuda,ma też kk,na cito potrzebuje dt,ds.

Asia, to ta z pierwszego zdjęcia, które wstawiłam po Twoim poście?
Za chwilę wrzucę zdjęcia maluszków. Wstawię je też w pierwszym poście. Któreś jeszcze tam dać?

Maluszki

**Adopcje: 12 >>**

ŁoMatko Basia jakie cuda :1luvu:

Nie dziwię się,ze je wzięłaś.
Ile mają?Jeszcze oczyska nie wybarwione do konca.

Maluszki [*] Szczytno-nadal potrzebne DT.

Kto przegląda forum