Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AniaWrocław pisze:Przywitawszy się to się tera pożegnam. Idę na imieniny rodzinne, co to sztywno, równo, z bukietem w ręcach, brrr
krynia08 pisze:My pod swoja latarnia nie Twoją![]()
![]()
kotx2 pisze:AniaWrocław pisze:Przywitawszy się to się tera pożegnam. Idę na imieniny rodzinne, co to sztywno, równo, z bukietem w ręcach, brrr
ale przynajmniej ciacho dpobre zjesz
krynia08 pisze:My pod swoja latarnia nie Twoją![]()
![]()
MaryLux pisze:krynia08 pisze:My pod swoja latarnia nie Twoją![]()
![]()
leż właśnie TA latarnia jest moja!
AniaWrocław pisze:Przywitawszy się to się tera pożegnam. Idę na imieniny rodzinne, co to sztywno, równo, z bukietem w ręcach, brrr
AniaWrocław pisze:kotx2 pisze:AniaWrocław pisze:Przywitawszy się to się tera pożegnam. Idę na imieniny rodzinne, co to sztywno, równo, z bukietem w ręcach, brrr
ale przynajmniej ciacho dpobre zjesz
Ciacha mają do d... Tylko wińsko dobre i to mnie niejako pociesza
AniaWrocław pisze:MaryLux pisze:krynia08 pisze:My pod swoja latarnia nie Twoją![]()
![]()
leż właśnie TA latarnia jest moja!
Mary! Sp... Przylazła na Krzyki jakby na Grunwaldzie latarń nie było i udaje, że jej rejon
pucio79 pisze:AniaWrocław pisze:
Mary! Sp... Przylazła na Krzyki jakby na Grunwaldzie latarń nie było i udaje, że jej rejon
Krzyki to mój rejon
mavi pisze:Cześć babki! Na zawarte w tytule pytanie, czy została mi jaka dycha po świętach, odpowiadam twierdząco: "a i owszem, została mi jedna". Właśnie ją uroczyście przelałam jako mój majowy wkład (wsad??) w skarbonkę.
Podczytuję was codziennie i rechoczę jak rozochocona ropucha na wiosnę, ale się nie przyłączam do rozmowy, bo by mnie całkiem wciągnęło i by mnie wywalili z roboty![]()
Wasze rozmowy są w c i ą g a j ą c e ...
Pozdrawiam z Krakówka...
A, i jeszcze dobra rada: nie kłóćcie się o rewir! Przecie dla każdej stanie miejsca...
mavi pisze:Cześć babki! Na zawarte w tytule pytanie, czy została mi jaka dycha po świętach, odpowiadam twierdząco: "a i owszem, została mi jedna". Właśnie ją uroczyście przelałam jako mój majowy wkład (wsad??) w skarbonkę.
Podczytuję was codziennie i rechoczę jak rozochocona ropucha na wiosnę, ale się nie przyłączam do rozmowy, bo by mnie całkiem wciągnęło i by mnie wywalili z roboty![]()
Wasze rozmowy są w c i ą g a j ą c e ...
Pozdrawiam z Krakówka...
A, i jeszcze dobra rada: nie kłóćcie się o rewir! Przecie dla każdej stanie miejsca...
Hanulka pisze::ok:![]()
![]()
no chyba, że śnieg pada, jak u nas
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Szymkowa i 80 gości