A jeżeli mogę poradzić, to lepiej weż dla dziecka kota przynajmniej rocznego.. Mały kot, jeżeli syn jeszcze nie miał do czynienia z kotami, jest kotem rozbójnikiem, duży to kot bardziej ustatkowany, mówię z własnego doświadczenia.. A tak wogóle poza tymi wszystkimi argumentami, to pamiętaj, że odpowiedzialność za kota bierzesz TY jako osoba dorosła, nie Twój syn.. On może dużo lubić, ale opieka nad kotem spadnie na Ciebie.. I dobrze, byś zdawała sobie sprawę z tego. To jest małe dziecko przecież jednak. Ja też mam dzieci i wiem, że czaszami mają zachcianki, które ja nie bardzo mogę spełnić
Bo, wybacz, może się mylę, ale chwilami wydaje mi się, że to ty koniecznie chcesz mieć persa, bo dzieci w tym wieku nie rozróżniają aż tak ras kotów....chyba.. sorry jak się mylę....
