Kocuria pisze:> 19 czerwca jest kolejny kiermasz w Borsuczku, rozumiem, że fundacja jest zainteresowana braniem udziału? prawdopodobnie wezmę tylko banner, ulotki + swoje kolczyki, bo to się tylko przydało ostatnim razem. pewnym problemem logistycznym jest, czy będę wtedy w krk, bo możliwe, że będę się akurat bronić. potrzebuję ewentualnego dublera.
> 12 maja wezmę, miszelino. wyjeżdżam prawdopodobnie w kolejnym tygodniu, ale jeszcze nie wiem na 100%.
> bazarkowe fanty chętnie komuś przekażę do wystawienia, część jest nawet obfocona, ale ja do zakończenia akcji licencjat jestem baaaaardzo nieprzewidywalnie zajęta i średnio widzę, żebym dała radę coś wystawić, a potem wysłać.
> na catroomie wczoraj ok, poza faktem, że to nowe dzikie koło drzwi rozorało mi rękę przy próbie zakraplania óczspróbujemy jeszcze dzisiaj z tż'em bo będziemy we dwoje, ale bardzo ciemno widzę regularne kroplenie tej dziczy.
czy jedna z posterylizacyjnych dziczy (klatka na dole po lewej) ma opatrunek na uszku taki odstający, dobrze widziałam?
torfik demoluje klatkę, chyba ze złości bo syczy przy tym jak czajnik.
lolek gryzie, na ręce się nie nadaje
muniek jest ultraprzymilny, ale rozumiem nie zdrowy wystarczająco, żeby kwestować.
a cherry się mizia jak szalona, ale gdy widzi oridermyl w dłoni, to wyparowuje magicznie i znika i jej nie ma i jest zabawa w kotka i łapkę..
> jeśli będzie dziura na kwestach, oferuję truskawkę, jest bardzo poręczna i naręczna. nie wiem, czy będę w krakowie, więc możliwe, że wyda wam ją mój tż. panna nie boi się obcych.
kto może przejąć? sprawa pilna i gardłowa